Szyby w aucie lepiej skrobać, czy spryskać ?

[holcu]

Chciałbym poruszyć kwestię szyb w mroźny, poranny poranek. Waszym zdaniem czy szyby lepiej skrobać, czy spryskać dostępnymi preparatami w celu ich odmrożenia.

 

Generalnie zarówno jedna jak i druga metoda odmrożenia szyb ma wady i zalety do kontrmetody.

 

A co radzicie na przypadek, gdy szyby są zamrożone od środka ?

 

[ArKos]

co radzicie na przypadek, gdy szyby są zamrożone od środka ?

nawiew na max , ogrzewanie na max , w czasie kiedy oczyszczasz auto z zewnątrz , to przez te powiedzmy 10 minut silnik zdoła się na tyle zagrzać, aby podac letnie z dmuchawy

oczywiście warunkiem jest sprawny termostat

 

ja w ten sposób robię od 20 lat czyli od chwili kiedy mam swoje własne auto

 

no, 19 lat bo rok jeździłem maluchem

 

[Grzes997]

A ja nie dopuszczam by w samochodzie było tyle wilgoci, jak pokazuje mi się woda na wycieraczkach rozkładam gazety które wszystko wpiją i je wywalam, nie pamiętam już kiedy miałem ostatnio zamarznięte szybo od środka no ale jak już się trafi taka sytuacja to popieram Arka ciepło i nawiew na MAX, co do preparatów mam w samochodzie odmrażacz i jak jest cienka warstwa lodu na szybie to spryskuje jak jest tego więcej niestety czeka mnie drapanie, czy są wady i zalety hmm nie słyszałem żeby preparaty były szkodliwe są produkowane na bazie spirytusu i napewno nie zaszkodzą ani szybie anie karoserii, z drapaniem różnie bywa można sobie przez przypadek uszczelkę zniszczyć, a plastikowymi drapaczkami to raczej szyby się nie porysuje.

 

[Gość Wasyl]

plastikowymi drapaczkami to raczej szyby się nie porysuje.

Ja kupiłem rok temu z mosiężną końcówką metalową. Rewelacja, jedno pociągnięcie i do czysta zdrapane i nic nie rysuje

 

A odmrażacz mam i chyba z raz używałem - za wolno działa, choć to sonax

 

[Gość broda]

Wasyl, a ja używam Sonaxa i jestem zadowolony, daje sobie rade znakomicie nie pamietam kiedy ostatnio skrobałem szyby

 

[ArKos]

brodaty, a jak ci to rozpuszcza LÓD ?

bo szron to pikuś, a jak oblodzi?

 

[Gość broda]

ArKos, jakoś w wa-wie nie obladza,a jak już to chyba wolał bym nagrzać auto niz skrobać

 

[ArKos]

no ja mieszkam w okolicy elektrowni i w dodatku przy lesie, więc BARDZO często mam zalodzone szyby - taka szklanka po prostu

 

szlag mnie trafia, bo skrobaczki ida jak ciepłe bułki w piekarni...

 

[Grzes997]

Areczku malutkie dziureczki nawiercać parę małych petard jedna małe d*p i już szyby są bez lodu

 

[ArKos]

jezu.... ja mam gorączkę a ty bredzisz

hahahahahaha

 

pal po pół albo zmień dilera