Skocz do zawartości

"sanki" powtórny montaż


Gość slawek7

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktoś z Was wie jak prawidłowo wycentrować, wyrównać prawidłowo dolną ramę tzw. sanki w corsie c? Nie wiem jakich punktów bazowych używają podczas pierwszego montażu. Zauważyłem że u mnie była demontowana i chyba dzięki temu jadąc prosto kierownica jest lekko w lewo, mimo że zbieżność jest prawidłowa. można to pewnie poprawić ale czy przypadkiem nie posypały się inne wartości jak np kąt pochylnia koła?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiesz może jakich punktów używają jako punktu odniesienia przy montażu w serwisie lub fabryce.

Instrukcja pokazuje taki dziwny przyrząd nakładany na sanki do centrowania z podwoziem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapytam z ciekawości więc proszę o wyrozumiałości i cierpliwość.

Czy przy demontażu sanek kąt pochylenia też siada?

 

Pytam nie bez przyczyny ponieważ kiedyś właśnie pytałem o wymianę amortyzatorów i powiedziałeś że nie zmienia się, a wahacz jest do sanek jednak mocowany

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy przy demontażu sanek kąt pochylenia też siada?

 

Moim zdaniem kąt się zmieni choć e w niewielkim stopniu ale zmiana jest, przykręcisz sanki bardziej np w lewo to oba koła muszą się pochylić lewe pójdzie na zewnątrz a prawe do środka i już będziesz miał cztero-śladowy pojazd

Zużycie sprężyn nie ma wpływu na geometrę koła :-|

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zużycie sprężyn nie ma wpływu na geometrę koła

Właśnie, że ma. Ople nie mają regulacji kątów z przodu. Kąt prawidłowy uzyskiwany jest przez właściwą wysokość sprężyny, która w wypadku np. pęknięcia zwoju powoduje powstanie negatywu (minusowy kąt pochyłu koła).

g-03.jpg

W grupie VAG np. Polo 6n2, kąty reguluje się na łączeniu zwrotnicaamortyzator. W amorze są "fasolki" umożliwiające regulację kątów. W Oplu fasolek nie ma, regulacja tak naprawdę nie istnieje - kąt zmienia się minimalnie w związku z ok. 1mm miejsca w otworze amora, w którym śruba trzyma zwrotnicę.

Wysokość sprężyn nie ma znaczenia tylko i wyłącznie w wypadku aut z wielowahaczowym przednim zawieszeniem, np. Audi, BMW. W każdym aucie ze standardowym McPhersonem niestety ma znaczenie.

 

Jeśli od wysokości sprężyny nie zależy kąt, to dlaczego przy regulacji geometrii KAŻDORAZOWO po opuszczeniu kół po regulacji należy pobujać przodem auta?

 

EDIT

Jako miły dodatek...

http://www.nowoczesnywarsztat.pl/artykul/4881/obnizanie-zawieszenia

 

Zmiana kąta pochylenia koła spowodowana montażem sprężyny o zmniejszonej długości

Wynika ona z zależności geometrycznych pomiędzy elementami zawieszenia. Ich wymiary i miejsca mocowania są celowo tak dobrane przez konstruktora, aby przy zmianie obciążenia koła następowała zamierzona przez niego zmiana kąta pochylenia koła, o czym w dalszej części artykułu. Prześledźmy na przykładzie zawieszenia koła przedniego na kolumnie resorującej typu McPherson (rys. 1), jak ta zmiana następuje.

 

Rys. 1. Zmniejszenie wysokości zawieszenia od wartości W1 do wartości W2 poprzez zastąpienie sprężyny kolumny resorującej McPherson o długości L1 sprężyną o mniejszej długości L2 powoduje, że kąt pochylenia koła zmienia się w kierunku wartości ujemnych. Na powyższym rysunku kąt pochylenia koła PK1 = 0O (przy sprężynie o długości L1 – rys. a) zmienił swoją wartość na kąt pochylenia koła PK2 . Oznaczenia na rysunku: 1 – wahacz poprzeczny; 2 – gniazdo mocowania wahacza poprzecznego w nadwoziu; 3 – zwrotnica koła; 4 – kolumna resorująca McPherson; 5 – gniazdo mocowania kolumny resorującej McPherson w nadwoziu; 6 – kierunek odchylenia kolumny resorującej 4 połączonej ze zwrotnicą 3 w wyniku obrotu wahacza 1; L1 – długość standardowej sprężyny zawieszenia; L2 – długość sprężyny zawieszenia wykorzystanej do jego obniżenia; W1 i W2 – wysokość zawieszenia z zamontowanymi sprężynami o długościach odpowiednio L1 i L2; rW – promień łuku zataczany przez zamocowany w gnieździe 4 obracający się wahacz.

 

Jako miarę wysokości zawieszenia, oznaczoną na rys. 1 symbolami W1 i W2, przyjąłem odległość osi obrotu koła od gniazda 5 mocowania w nadwoziu kolumny resorującej McPherson. Wysokość zawieszenia jest zawsze (z małymi wyjątkami) zależna od wymiarów charakterystycznych dla elementów resorujących (długości sprężyny lub strzałki ugięcia resoru pod określonym obciążeniem), a nie, jak się często myśli, od długości amortyzatora. Przyjmijmy, że zawieszenie seryjnego samochodu przy określonym obciążeniu ma wysokość W1, a kąt pochylanie koła PK1 ma wartość równą zero. Dla obniżenia wysokości zawieszenia W1 seryjnego samochodu w miejsce montowanej seryjnie sprężyny o długości L1 jest montowana sprężyna o mniejszej długości L2. Nie ulegają jednak zmianie miejsca zabudowy w nadwoziu:

- gniazda 5 mocowania kolumny resorującej McPherson 4, połączonej ze zwrotnicą 3;

- gniazda mocowania wahacza poprzecznego 1

oraz długość wahacza poprzecznego 1.

 

Dlatego po zamontowaniu krótszej sprężyny i obciążeniu koła tym samym obciążeniem:

- wysokość zawieszenia zmniejszy się do wartości W2;

- nastąpi obrót wahacza poprzecznego 1 wokół mocowania w gnieździe 2;

- ponieważ końcówka wahacza 1, połączona ze zwrotnicą 3, porusza się po łuku o promieniu rW, więc obrót wahacza pokazany na rys. 1b spowoduje odchylenie zwrotnicy 3 połączonej z kolumną resorującą McPherson 4 w kierunku 6, w następstwie czego kąt pochylenia koła zmieni się w kierunku wartości ujemnych, osiągając w naszym przykładzie wartość PK2

 

Dziękuję, dobranoc.

Przy robieniu geometrii kilkanaście razy w tygodniu organoleptycznie udało mi się poustalać, co na co ma wpływ i wierzcie na słowo, że wysokość sprężyny w McPhersonie ma ogromne znaczenie na kąty koła, szczególnie przy skręcie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale my tu ne piszemy o sprężynach tylko o kołysce, więc kąt się zmieni po przykręceniu kołyski, którą możemy przykręcić źle w każdym praktycznie kierunku a że do kołyski jest przykręcony wahacz to z automatu kąt się musi zmienić, dlatego przeprowadza się regulację po demontażu/montaż kołyski, koniec kropka

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zużycie sprężyn nie ma wpływu na geometrę koła

Odniosłem się do tej kwestii.

 

Ale my tu ne piszemy o sprężynach tylko o kołysce, więc kąt się zmieni po przykręceniu kołyski,
W garażowych warunkach praktycznie nie do wykonania. Na geometrię...
Nie siada. Siada od sklepanych sprężyn.

Siadanie kątów czyli negatyw to nie to samo co zmiana kątów.

W wypadku ruszenia kołyski kąty pozmieniają się na tyle nieznacznie, że nie odczuje się tego w czasie jazdy, a pęknięcie sprężyny czy jej sklepanie po nastu latach zmienia kąt bardzo mocno.

Po kołysce może jakieś 0,1-0,2 zmienią się kąty. Przy pęknięciu jednego zwoju leci na prawie 1 w negatyw.

 

przeprowadza się regulację po demontażu/montaż kołyski, koniec kropka

Dokładnie tak. To już kilka razy powiedziano.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności Warunki użytkowania