Skocz do zawartości

Brak mocy hamulców na tylnej osi (bębny)


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich na przeglądzie wyszło że tylna oś w ogóle nie hamuje. Przed badaniem były wymieniane okładziny, bębny zostały przetoczone bo miały bicie ale średnica w normie, tłoczki zmienione na oryginalne, samo regulator rozkręcony wyczyszczony przed założeniem bębnów rozkręcony tak aby weszły bębny z lekkim oporem. Płyn hamulcowy zmieniony i odpowietrzony wg zaleceń producenta w kolejności PT,LP,LT,PP. Zmieniona pompa z innego auta gdzie wszystko działało. Hamulec nie wpada podczas hamowania, twardnieje podczas pompowania na wyłączonym silniku i spada po odpaleniu. Ręczny na badaniu wyszedł bardzo dobrze 3 ząbek zablokował koła. Przód łapie "żyleta" blokuje koła. Ubytków płynu brak. Układ nie posiada ABS Auto to Honda Civic EJ9 1.4 1997. Podejrzenia już zostały tylko na przewody elastyczne i rozdzielacz (korektor) siły hamowania.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/6202-brak-mocy-hamulc%C3%B3w-na-tylnej-osi-b%C4%99bny/
Udostępnij na innych stronach

Przewody zmienione, nic to nie dało. Właśnie został tylko korektor. Problemem jest jego dostępność koszt nowego 690 zł, a używek mało bo jest on od wersji bez ABS a poza tym nie ma gwarancji że będzie działał. Miałem pomysł z dwoma trójnikami tak żeby połączyć tak jak w oryginalne w układ krzyżowy tylko wtedy będzie rozkład siły hamowania 50/50%?

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/6202-brak-mocy-hamulc%C3%B3w-na-tylnej-osi-b%C4%99bny/#findComment-34670
Udostępnij na innych stronach

A na jakiej zasadzie działa taki korektor? Mam zdjęcie wygląda on tak

 

http://us.st12.yimg.com/us.st.yimg.com/I/yhst-1408381693991_1862_17163477.jpg

 

Wewnątrz są tylko zwężenia czy są tam dwa tłoczki które zmieniają średnice?

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/6202-brak-mocy-hamulc%C3%B3w-na-tylnej-osi-b%C4%99bny/#findComment-34673
Udostępnij na innych stronach

O takiego czegoś mi brakowało w ojczystym języku. Głównie chodzi mi o to aby ustalić co się mogło stać wewnątrz czy np mogę wypłukać go i nie uszkodzę uszczelek czy wydmuchać powietrzem czy to tylko nadaje się do przytrzymywania papieru.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/6202-brak-mocy-hamulc%C3%B3w-na-tylnej-osi-b%C4%99bny/#findComment-34675
Udostępnij na innych stronach

Płukanie chyba nic nie da bo przecież w środku jest ciągle płyn hamulcowy który jest dobrym penetratorem, najprawdopodobniej wdała się do środka korozja która unieruchomiła cały mechanizm, powietrzem chyba tego tez nie uruchomisz ale spróbować można.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/6202-brak-mocy-hamulc%C3%B3w-na-tylnej-osi-b%C4%99bny/#findComment-34676
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Korektor został wymieniony niestety nie przyniszczyło to dużego skutku. Ręczny łapie na 3 ząbku tak że nie mogę ani kluczem ani rękoma obrócić koła. Niestety jeśli naciskam hamulec nożny to jednym czy drugim kołem mogę obrócić co prawda nieswobodnie ale z oporem. Przejrzałem jeszcze raz okładziny blaszki i bębny wszystko pracuje jeśli ściągnę bęben. Tłoczki się wysuwają, blaszka obraca samo regulator.

 

Zostały tylko przewody hamulcowe ale nie wydaje mi się aby obydwa wewnątrz skorodowały bądź uszkodziły się tak samo.

 

Z ciekawości wklejam zdjęcie rozebranego korektora:

 

a7b313c87543b1eda9c9ef8cb5c8fafc.jpg

 

[ Dodano: 2015-01-20, 00:19 ]

Tak się jeszcze zastanawiam czy podczas odpowietrzania ten korektor nie będzie blokował przepływu płynu? Zmieniłem przewody i teraz już sam nie wiem żadnej zmiany wszystko jest wymienione po kolei. Czy możliwe że coś z samoregulatorem w bębnach? Bo już nie mam pomysłów :( Może ktoś ma pomysł jak sprawdzić taki korektor. .

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/6202-brak-mocy-hamulc%C3%B3w-na-tylnej-osi-b%C4%99bny/#findComment-34860
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności Warunki użytkowania