Skocz do zawartości

noszenie tyłu samochodu na ślizgiej i mokrej nawierzchni


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Gość szymon 1587cm3
on bardziej sie slizga i trudno utrzymac go w lini prostej podczas jazdy. to tak jakby pianego puscił pieszo raz w te raz w tamta strone pójdzie

 

Uzywasz hamulca recznego? Po jezdzie kola nie sa mocno cieple?

Moze poprostu reczny trzyma.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 20
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Gość karola44-81

Trzeba zająć się wymianą tulei tylnej belki. Nie wiem dokładnie jak zbudowane jest tylne zawieszenie w Twoim Polo. Jednak objawy idealnie pasują do wszystkich moich poprzednich problemów w Astrze, Omedze, MB W124 ( tu była jazda z naprawami) , a w zeszłym tygodniu wymienialiśmy z bratem w jego Audi 80, Fiacik CC.

Po wymianie tulei jak ręką odjął. Nagle auto się dobrze prowadzi. Winne oczywiście też mogą być amortyzatory.

Tą drogą pójdź. Opony, hamulce- nie prawda. Prowadzenie/ mocowanie osi jest winne.

Wszystko jest do zrobienia we własnym zakresie w kanale. Trzeba cholernego samozaparcia, oraz trochę pomysłowości i będzie autko jak nowe.

Do diagnostyki niezbędny porządny łom i latarka.

Jakby coś to pisz, pytaj postaram się pomóc.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opony, hamulce- nie prawda. Prowadzenie/ mocowanie osi jest winne.

Daj namiary na Twojego dostawce szklanych kul, bo moja się zepsuła...

 

 

W dalszym ciągu nie wiemy czy chodzi o poślizg czy o bujanie tyłu, opis sugeruje poślizg, logika bujanie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość karola44-81
Opony, hamulce- nie prawda. Prowadzenie/ mocowanie osi jest winne.

Daj namiary na Twojego dostawce szklanych kul, bo moja się zepsuła...

 

 

W dalszym ciągu nie wiemy czy chodzi o poślizg czy o bujanie tyłu, opis sugeruje poślizg, logika bujanie.

 

Ok. rzeczywiście masz rację. Nie wiadomo jednoznacznie, ale myślę że Ania rozpoznała by objawy blokowania tylnych kółek przez hamulce.

Żeby na śliskim czy mokrym blokowało kółka to jak by na to nie patrzeć siła hamowania musi być duża. Nie do pominięcia na suchej dobrej nawierzchni.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niech ci bedzie ze on sie buja

W takim razie amortyzatory a przynajmniej jeden mógł wylać i już nie trzyma :)

 

Najprościej to sprawdzić (nawet sama sobie poradzisz) jak otworzysz sobie klapę od bagażnika i mocno naciśniesz kilka razy na próg bagażnika tak żeby autko mocno bujnęło w górę i w dół... jeśli po tym bujnięciu zachowa się jak piłka z kałczuku i jeszcze kilka razy bujnie to znaczy że amory do kitu. Jeśli ciężko będzie rozbujać i szybko wróci do właściwej wysokości... wtedy trzeba szukać dalej ... :-(

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na suchej nie ,ale na mokrej i ślizgiej nawierzchni nosi cały tył samochodu

 

najbardziej odczuwalne jest na mokrej lub ślizgiej nawierzchni. ciężko go utrzymać w prostej linii podczas jazdy.

 

on bardziej sie slizga i trudno utrzymac go w lini prostej podczas jazdy

 

A później:

niech ci bedzie ze on sie buja.

Łachy bez, ale na drugi raz opisuj co się z autem dzieje, a nie na zasadzie "co się zepsuło? samochód się zepsuł"

 

 

Żeby na śliskim czy mokrym blokowało kółka to jak by na to nie patrzeć siła hamowania musi być duża. Nie do pominięcia na suchej dobrej nawierzchni.

Żeby wpaść w poślizg nie trzeba blokować kół i do tego dążyłem cały czas, żeby ania, która nie czyta co się do Niej pisze określiła się o co tak naprawdę Jej chodzi, bo cała strona pierdół napisana, a rozwiązania nie ma, tylko nabite bezsensu posty.

 

 

 

Czyli dopiero teraz wiemy, że tyłem auta buja i to jednoznacznie oznacza, że winne jest zawieszenie, które w Polo proste jak budowa cepa sugeruje wymiane amortyzatorów bądź tulei.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łachy bez, ale na drugi raz opisuj co się z autem dzieje, a nie na zasadzie "co się zepsuło? samochód się zepsuł"

 

Spokojnie mi tutaj :-x

 

a Ani proponowałem wizytę na stacji diagnostycznej i kontrolę zawieszenia tam wszystko wyjdzie co jest uszkodzone i do wymiany a Wy tu kurde zaczynacie przekrzykiwać się kto ma rację.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość schogun76

witam! chcialbym poruszyc jeszcze jedna sprawe,ania nie napisala czy stalo sie to nagle czy bylo coraz gorzej z tygodnia na tydzien.bo jezeli nagle,to moze byc skutek wyrwy w drodze co za tym idzie uszkodzenie zawieszenia lub skrzywienie piasty(kola rozbierzne) na mokrym bardziej odczuwalne :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności Warunki użytkowania