Co dobrze ponaprawiać po zakupie używanej Tigry?

[Grzes997]

Malinka dał bym właścicielowi warsztatu propozycje, usunie wszystkie usterki w ramach gwarancji i się nie znamy w przeciwnym wypadku jadę na inny warsztat a jego obciążę kosztami napraw a raczej poprawek, jak facet zadzwonił sam to znaczy że ma pełne portki strachu więc możesz z nim troszkę potrząść.

 

I przy okazji moglby sie pojawic kolejne tematy "Polecane-dobre" i "Niepolecane-niedobre" warsztaty.

 

Myślę że to jest zły pomysł ale zobaczymy co na to Arek powie.

 

[ArKos]

Ja potwierdzę. To zły pomysł.

Spotkałem się już z procesami w sądzie o zniesławienie. Myśle, że lepiej ten temat pozostawić i niech jest jak jest. Jak bedziemy mieli "obroty" takie jak google i full kasy, to nawet ranking paściarskich warsztatów możemy prowadzić

 

[Gość Malinka]

jak facet zadzwonił sam to znaczy że ma pełne portki strachu

wzbudzam strach

Dziś znowu dzwonił pan z warsztatu, przeprosił za kolegę którego nazwałam Świrem, ja mu na to że zwykle nie używam takich epitetów ale trafniejszego nie znalazłam, zapraszał mile na piątek na posprawdzanie co i jak w tigruni, zaproponował bezpłatne założenie paska czekającego na poczcie

...i powiedział że odwiezie mnie rano tigrą do pracy , będzie okazja żeby posłuchać i od razu zastrzegł że jeździ inaczej niż ww kolega.

Może będzie dobrze...

 

mam pytanie: pacjentka poradziła mi wczoraj żeby zapakować do bagażnika 50 kg czegoś żeby się lepiej trzymała drogi. Myślicie że to faktycznie poprawi przyczepność?

 

[Gość szymi870]

mam pytanie: pacjentka poradziła mi wczoraj żeby zapakować do bagażnika 50 kg czegoś żeby się lepiej trzymała drogi. Myślicie że to faktycznie poprawi przyczepność?

nie , chyba ,że masz tylny napęd w swoim wozie , a źle trzyma się teraz ??

 

[Grzes997]

wzbudzam strach

trudno nam to jest określić skoro nie widzieli

 

Może będzie dobrze...

na taki układ bym poszedł robisz poprawiasz za darmo w ramach przeprosin i potem do widzenia.

 

pacjentka poradziła mi wczoraj żeby zapakować do bagażnika 50 kg czegoś żeby się lepiej trzymała drogi. Myślicie że to faktycznie poprawi przyczepność?

kiedyś się to stosowało najczęściej w Fiacie 126 worek piasku lub krawężnik w bagażniku który był z przodu, poprawiało sterowność, w nowoczesnych samochodach konstruktorzy tak myślą nad samochodami że nie trzeba nic robić by dobrze się drogi trzymał jedynie w wyczynowych samochodach są robione poprawki ale Ty masz Tigrę to jest sportowy samochód Opla więc on dobrze drogi trzymać się będzie.

Kurde mamy tu koleżankę ze służby zdrowia chyba

 

[ArKos]

Bardziej fizjoterapia czy coś...

 

[Gość Malinka]

hmmmm

 

[Gość Tigerka]

Ja z kolei już myślałam, że ze skrzyzowania nie zjadę. Zaczęło się maleństwo tak dusić, że prawie stanęło. Ani bieg wyżej, ani bieg niżej, nic nie pomaga, Można przełączyć na paliwo albo cierpliwie czekać aż się rozbuja. Cięzko jej na tym gazie idzie. Moje 'sportowe' mulątko

 

A tak serio, denerwujące to mało powiedziane.

 

[Grzes997]

hmmmm

 

Wymowna odpowiedz nawet bardzo

 

Można przełączyć na paliwo albo cierpliwie czekać aż się rozbuja.

 

czyli na benzynie jeździ normalnie ? ale z tego co pamiętam byłaś u gazownika czy też mi się wydaje ale regulacja potrzeba lub wymiana uszkodzonych części.

 

[Gość Tigerka]

Na benzynie jeździ nieźle. Gazownik wyregulował ale nic to nie dało jak widać. W sobotę podjedziemy na przegląd instalacji lpg. Daj Boziu, żeby wymiana kilku części pomogła. Niedroga wymiana Bo tak się jeżdzić nie da.