Umieszczenie parownika względem zbiorniczka płynu

[Gość Bohnooze]

Witam

Mam pytanie gazownicy umieścili mi parownik mniej więcej na takiej samej wysokości co zbiorniczek płyny chłodzącego tylko że poziom płynu w normie w tym aucie jest w 1/3 zbiorniczka (zbiorniczek nie jest napełniony do pełna poziom nieco powyżej głowicy silnika).

 

Czy to jest dobrze zrobione? Czy parownik jeżeli jest wypełniony płynem nie powinien być przypadkiem niżej tak żeby cały był poniżej poziomu płynu? W takim przypadku parownik jest nie do końca napełniony płynem podczas pracy?

Z góry dziękuje za odpowiedzi.

 

[Krhid]

Mógłbyś zrobić zdjęcie jak to wygląda ? ...

 

Teoretycznie jeśli układ jest dobrze odpowietrzony to nie powinno być powietrza w parowniku mimo że jest na równi...

Z tego co kiedyś się dowiedziałem, parownik jest wpięty w mały obieg przed lub za nagrzewnicą...

Nagrzewnica to najniższy punkt w którym jest płyn chłodniczy. Teoretycznie pompa wody powinna "przepchnąć" powietrze z parownika i zapełnić go płynem

 

[ArKos]

Czy to jest dobrze zrobione?

Niestety ale ŹLE.

 

poziom płynu w normie w tym aucie jest w 1/3 zbiorniczka (zbiorniczek nie jest napełniony do pełna poziom nieco powyżej głowicy silnika).

Nie ma być wyżej niżej głowicy, tylko albo pomiędzy znakami MIN a MAX albo na kresce KALT/COLD - zależnie jak oznaczono zbiornik.

 

Czy parownik jeżeli jest wypełniony płynem nie powinien być przypadkiem niżej tak żeby cały był poniżej poziomu płynu?

MUSI być zdecydowanie niżej, aby była pewność, że nie jest zapowietrzony. Po to ma ciecz wewnątrz żeby nie zamarzał podczas pracy. Im niżej parownik tym lepiej, może być nawet na poziomie podłużnicy samochodu.

 

W takim przypadku parownik jest nie do końca napełniony płynem podczas pracy?

Niekoniecznie, ale jest dość spore prawdopodobieństwo, że powietrze z niego całkowicie nie ujdzie.

 

[Grzes997]

Teoretycznie pompa wody powinna "przepchnąć" powietrze z parownika i zapełnić go płynem

 

W praktyce to z tym różnie bywa, ale potwierdzam to co Arek napisał by nie było problemów.

 

[Krhid]

A to przepraszam... brałem na logikę ...

W takim razie wersja kolegów jest właściwa

Zostanie Ci jechać z reklamacją na montaż instalacji gazowej... a jak będą się kłócić że nie masz racji, zawsze możesz podjechać do innego gazownika i zapytać o opinie dotyczącą poprawności montażu

 

[ArKos]

Zobacz jeszcze jak masz zamontowany zbiornik. Co drugi baran montuje go do jazdy na wstecznym, czyli obrócony o 180*. Czyli jak dajesz w palnik, to wielozawór ciągnie powietrze a w butli masz jeszcze z 10l LPG. Wielozawór ma być po stronie zderzaka a nie tylnej kanapy. Czyli jak poniżej:

 

 

A w ten sposób zbiornik montują barany:

 

 

[Krhid]

Sorry że podepnę się pod temat z małym OT...

Ale nigdy jeszcze nie widziałem zbiornika zamontowanego z wielozaworem po stronie zderzaka ...

Na pewno na 100% powinien być po stronie zderzaka ? ... Nie jest obojętne po której ?

 

Pytam bo sam mam w stronę kanapy ...

W razie czego można samemu "obrócić" butlę ?

 

Patrząc na logikę montują tak żeby było widać skalę na wskaźniku... w odwróconej tego wskaźnika nie widać... jaki sens z wskaźnika którego nie widać ? ... ... aczkolwiek nie wiedziałem że tak jest właśnie źle

 

[Gość Wasyl]

Ale nigdy jeszcze nie widziałem zbiornika zamontowanego z wielozaworem po stronie zderzaka ...

Bo gazowników jest kupa, ale mało który wie czemu się montuje tak a nie inaczej.

 

Na pewno na 100% powinien być po stronie zderzaka ? ... Nie jest obojętne po której ?

Wielozawór ma rurkę, która pobiera gaz z dna butli i jeżeli jest po stronie oparcia tylnej kanapy, to pobiera gaz z przodu butli, a jak masz 10 litrów zatankowane i ostro przyspieszasz, gaz przelewa się na tył zbiornika i rurka zasysa powietrze

 

[ArKos]

Wielozawór ma rurkę, która pobiera gaz z dna butli i jeżeli jest po stronie oparcia tylnej kanapy, to pobiera gaz z przodu butli, a jak masz 10 litrów zatankowane i ostro przyspieszasz, gaz przelewa się na tył zbiornika i rurka zasysa powietrze

Właśnie dokładnie o to chodzi.

 

Krhid, tak wygląda wielozawór ze zbiornika toroidalnego:

 

 

Jeśli rurka pry pływaku będzie od strony kanapy, to gaz będący w butli w postaci płynnej po prostu przeleje się w kierunku zderzaka i rurka zacznie zabierać powietrze. Ona nie dotyka dna zbiornika, tylko jest ciutek nad żeby gnoju nie ciągnąć (tak samo jak pompa paliwa w zbiorniku).

Teraz już na pewno skumasz o co kaman.

 

[Gość Bohnooze]

Faktycznie przelewanie takie jak kolega mówi będzie miało miejsce bo zbiornik jest długi nawet przy załadowaniu bagażnika zmieni się punkt kiedy skończy się gaz, ja tez mam ujście butli od strony foteli ale myślę że odwrócić żeby na którąś stronę lewą albo prawą i było by widać wskazanie napełnienia tylko ze łapało by powietrze na lewym lub prawym zakręcie