holcu Opublikowano 22 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2010 Ponieważ ostatnio dość dużo pieniążków poświęciłem na wymianę turbosprężarki w swoim samochodzie o czym pisałem w innym poście na forum, sądząc, że pomoże to rozwiązać wszystkie problemy z autem jednakże nie do końca tak jest. Wymieniłem turbinę - nie bierze ani kropli oleju, tak jak włożyłem do niego 6 kresek oleju tak po przejechaniu 1000 km 6 kresek jest. (przy starej turbosprężarce już by pewnie alarmował o niskim stanie) Fakt, że dodatkowo wymieniłem uszczelkę miski olejowej, filtr oleju + olej, filtr powietrza aby nowa turbina lepiej się przyjęła do auta. Niestety w dalszym ciągu czuje i słyszę, że auto podczas trzymania go na ok 2000 obrotów ciągnie lewe powietrze. O ile auto stoi na biegu jałowym i manipuluje wyłącznie pedałem gazu to wyraźnie słychać jak zasysa. O tyle jadąc np. ustaloną prędkością bądź przekraczając ten martwy punkt czuć szarpnięcie lekkie. Coś w stylu żabkowania niedoświadczonego kierowcy, obroty troche schodzą. Nie jest to komfortowe zwłaszcza jak staram się dość dynamicznie przyspieszyć przejście przez tą krytyczną wartość obrotów czuć. Nie wiem czego to może być wina, mechanicy w moim warsztacie również nie mają powietrza co boli ten silnik. Wysnułem diagnozę, że może turbina zbyt późno się załącza, przez co dawka paliwa nie może zostać spalona, a silnik szuka tego powietrza co winna mu dać turbosprężarka (jest to dziwne, gdyż nie ingerowałem w ustawieniach komputera) Dzieje się tak wyłącznie na jednej wartości krytycznej obrotów.   Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArKos Opublikowano 22 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2010 Wysnułem diagnozę, że może turbina zbyt późno się załącza, przez co dawka paliwa nie może zostać spalona, a silnik szuka tego powietrza co winna mu dać turbosprężarka (jest to dziwne, gdyż nie ingerowałem w ustawieniach komputera) według mnie jest to sprawa czujnika ciśnienia doładowania, a nie komputera to syczenie które słyszysz - czy to na pewno zasysanie? powinno to być uciekanie powietrza z dolotu, bo przecież panuje w nim nadciśnienie próbowałeś zlokalizować okolice, w których słychać ten syk?   Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Baranek Opublikowano 22 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2010 tak myślę czy jak turbina pluła olejem nie masz zawalonej chłodnicy od intercoolera przy okazji   Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się