Wymiana sprzęgła

[Gość wargas4891]

Witam, muszę wymienić sprzęgło w moim oplu i mam pytanie czy to jest strasznie trudne? Chodzi mi o to na co mam szczególnie uważać zeby nie mieć problemów. Jak ktoś ma ogólnie jakieś rady jak to najłatwiej zrobić to jestem otwarty na wszystkie porady. Pozdro

 

[Grzes997]

Sprawdź jaką masz skrzynie bo jest szansa że możesz wymienić tarczę z dociskiem bez wyjmowania skrzyni, ja teraz nie jestem w stanie Ci napisać jaka skrzynia miała tę możliwość ale myślę że Arek tu coś napisze i będzie wszystko jasne.

 

[ArKos]

WSZYSTKIE Astry F-ki miały skrzynie z zaślepką rewizyjną.

Da się bez wyjmowania skrzyni - zrobić z ceownika 3 zaczepy/blokady, kupić uszczelkę dekla skrzyni i jazda.

 

Do pełni szczęścia brakuje tylko, aby kolega NAJPIERW czytał lub szukał na forum, a POTEM zadawał pytania jak coś jest niejasne.

http://forum.samnaprawiam.com/silnik-wymiana-sprzegla-w-skrzyniach-z-rewizja-vt373.htm?highlight=sprz%2A

Jak zauważysz, że nie masz klapki rewizyjnej to wtedy będzie się dumać i dywagować czy to trudne czy nie trudne.

 

[Gość szymon 1587cm3]

WSZYSTKIE Astry F-ki

 

bzdura, F 15 juz nie ma blach rewizyjnych, jest taka jak w AG, wiem bo mam w x16xel F15 i do wymiary sprzegla trzeba wywalic skrzynie

 

Pewnie bedziesz mial wlasnie F15, bo F13 z blachami byla z c16nz... ale to juz przypuszczenie

 

[ArKos]

Okej, nieprecyzyjne określenie, zatem teraz super dokładnie:

Silnik jaki ma to X16SZR produkowany od 96-99r i z tym silnikiem NIE WYSTĘPOWAŁA F15. F15 była oferowana z C16NZ, C16SE, X16SZ, X16XEL, C14SE, X14XE.

Z silnikiem X16SZR była dawana skrzynia F13. Z tego co pamiętam to po "lifcie" czyli przejściu z "F" na "Classic" czyli rozpoczęciu klepania w Gliwicach, zaczęto stosować skrzynie bez rewizji, ale kolega ma 96r. Moim zdaniem powinien mieć rewizję patrząc na rocznik.

 

[Gość wargas4891]

Dzięki wielkie, jeżeli chodzi o szukanie to trochę szukałem na forum, ale nie mogłem nic znaleźć, ale sorki. Co do mojego opla to chyba nie posiadam tej klapki, ale jutro sprawdzę dokładniej. Ogólnie to napiszę co jest nie tak z moim samochodem, a więc z okolic sprzęgła coś mi tam rzęzi i czasem piszczy, ale jak uniosę pedał sprzęgła to jest ok. Biegi wchodzą ciężko. Mechanik mi powiedział, że ten dźwięk to przez łożysko oporowe. Jeżeli będę musiał wyjąć skrzynię (bo na 99% nie ma tej klapki) to co muszę zrobić?

 

[ArKos]

To wtedy proponuję dać zarobić mechanikowi. Trzeba mieć zestaw odpowiednich narzędzi specjalistycznych i kanał lub podnośnik. Samemu nie ma najmniejszych szans tego zrobić.

 

[Gość wargas4891]

Właśnie chodzi o to , że chciałem ograniczyć koszty bo mieszkam za granicą, mechanik wstępnie powiedział mi 300euro, miesiąc temu na wymiane uszczelki pod głowicą dałem mu już 300, a samochód jest wart może z 700, jeżeli chodzi o warunki to mogę tu wynająć garaż za 15 euro /godzina z kluczami, podnosnikiem i raczej wszystkim co potrzebne. Mam jeszcze możliwość zdobyć tanio kompletną skrzynie biegów tak więc nie musiałbym wyjmowac tej tarczy, docisku i łożyska, tylko czy muszę zakładać identyczną skrzynię czy może być od jakiegoś innego modelu i może ma ktoś jakiś schemat jak wyjąc tą skrzynię, bo ja narazie znalazłem tylko opisy rozebrania skrzyni biegów na części pierwsze. Jeżeli chodzi o mechanikę to nie jestem kompletnym laikiem ponad rok pracowałem w warsztacie ale w charakterze pomocnika jakąs wiedzę posiadam, ale skrzynię wyjmowałem tylko w "maluchu".

 

[ArKos]

No to...

1. zawiesić silnik - albo na wyciągu albo na podpórce opierającej się na rynienkach błotników. Uważać, zby w trakcie dalszych prac nie nabroić z prądem. W każdym razie warto klemę akumulatora zrzucić, aby uniknąć przypadkowego zwarcia przy machaniu kluczami.

2. kanał lub podnośnik - auto musi stać prawie w powietrzu, czyli koła przednie powinny bardzo lekko opierać się o podłoże

3. odkręcić poduszki silnika i skrzyni

4. odkręcić końcówki drążków kierowniczych z kolumn przednich mcphersonów

5. odkręcić mcphersony z kielichów (po 2 nakrętki klucz 13)

6. odkręcić kołyskę silnika, czyli ławke, trawers - jak zwał taak zwał, fachowo nazywając "ramę pomocniczą zawieszenia przedniego". 6 śrub, o ile pamiętam na klucz 19. Nasadki potrzebne bo są schowane kilka cm wgłąb. Może być big problem jeśli nigdy tego nie ruszano - będą zapieczone i może od wewnątrz się urwać nakrętka. U mnie urwała się praktycznie w podłużnicy i trzeba było zniszczyć klucz płaski, żeby ją złapać i skontrować.

7. wybić ze skrzyni przeguby wewnętrzne, wyjąć je na zewnątrz i podnosić powoli auto do góry, aby trawers razem z zawieszeniem zszedł w dół i był poza nadwoziem

8. rozdzielić skrzynię od silnika - kilka śrub 19, rozrusznik ma jedną 15 czy 16. Zostawić jedną śrubę gdzieś u góry nie do końca odkręcona, aby trochę trzymała silnik ze skrzynią w kupie.

9. jedna osoba trzyma skrzynię lub ją podpiera podnośnikiem i drugi luzuje całkowicie ostatnią śrubę - ruchami na boki skrzynia zejdzie, trzeba całość czyli silnik i skrzynię mieć lekko przechylone w dół na stronę kierowcy, czyli na lewy przód - skrzynia bedzie wychodziła pod lewą przednią podłużnicą

10. odkręcić docisk z tarczą i wymienić skrzęgło

11. poskładać w odwrotnej kolejności

Powiem krótko: nastaw się na cały dzień roboty jeśli nie lepiej. Skoro pytasz, to wiedzy najwyższej nie masz a tym samym nie znasz kruczków ani sposobów na pewne rzeczy, a to strasznie spowolni prace i utrudni wymianę.

Z góry mówię, że jest to naprawa którą oceniłbym w skali trudności 1-6 na jakieś 4, może 5, czyli trudna dla amatora. Przemyśl, czy te 300 euro nie wydać, bo garaż na 2 dni jak sie coś nie daj panie niespodziewanego zesra (choćby taka zapieczona śruba z trawersu) to już masz 48hx15=720 ojro... A mechaniol za 300 zrobi. Nie liczyłbym na to, że pójdzie ci to szybciej niż 5-6h bo tyle zajmuje to człowiekowi znającemu temat, czyli na starcie masz 90 ojro. Pod warunkiem że nic sie nie zesra i wiesz co robisz.

 

[Gość wargas4891]

Dzięki wielkie, właśnie o taką odpowiedż mi chodziło. Wielki szacunek za wiedzę i umiejętność opisu. Pozdro