Punto I - przerywa i szarpie

[Gość enzo06]

Witam po dłuższej przerwie. Piszę do Was z kolejnym problemem. W moim Puncie (98r., 1.1 + gaz) nastąpiła kolejna awaria. Wczoraj wieczorkiem pomykam sobie do domu z Tarnowa gdy nagle coś zaczęło być nie tak. Czasami gdy dodaje mu gazu on praktycznie podniesie się o 500obr. i nic. przerywa przy dodawaniu gazu co wiąże się z tym że jazda tym autem jest praktycznie niemożliwa bo szarpie strasznie. Dodam że rzecz dzieje się zarówno na gazie jak i na benzynie. Szczerze mówiąc, powiedziałbym nawet że na benzynie sprawa wygląda jeszcze gorzej bo prawie w ogóle obrotów nie łapie. Cóż to może być?

 

P.S. dodam że tam mam gaźnik.

 

[ Dodano: 2011-03-21, 12:40 ]

Dodatkowy bonus stał się teraz! szybko łapie temperaturę do tego stopnia że włącza się wentylator. Reduktor z gazu cały oszroniony. Traci obroty na niskich obrotach podczas jazdy na gazie, na benzynie obroty są utrzymywane. Byłem przed chwilą u gazownika i spekuluje że najprawdopodobniej problemem jest głowica.

 

[ArKos]

Reduktor z gazu cały oszroniony.

Nie podgrzewany przez układ chłodzenia. Gaz się oziębia przy rozprężaniu.

szybko łapie temperaturę do tego stopnia że włącza się wentylator.

Czy w układzie chłodzenia jest ciśnienie ew. bąbelki z zbiorniczku płynu?

Byłem przed chwilą u gazownika i spekuluje że najprawdopodobniej problemem jest głowica.

Lub uszczelka głowicy.

 

[Grzes997]

Myślę że płyn w układzie chłodzenia jest na prawidłowym poziomie

 

[ArKos]

Jakby był prawidłowy poziom, to parownik nie powinien zacząć zamarzać

 

[Gość enzo06]

Bąbelki w zbiorniczku są. Płyn na właściwym poziomie jest.

 

[ArKos]

Uszczelka głowicy do wymiany. Po odkręceniu korka e zbiornika powinno być czuć spaliny.

Czytać:

http://forum.samnaprawiam.com/silnik-benzyna-diesel-uszkodzona-uszczelka-glowicy-vt41.htm

 

[Gość Yoda]

No cóż,skoro szarpie i na gazie i na benzynie i nie wchodzi na obroty,to problem może leżeć

po stronie zapłonu ,najpierw trzeba by sprawdzić kondesator przeciwzakłóceniowy ,jest przy cewce lub rozdzielaczu zapłonu -- skoro napisałeś ,że masz gaznik...

A co do oszronionego parownika to czy silnik jest faktycznie gorący - dotknij ręką.

Bo skoro włącza się wentylator a parownik jest zimny to :

 

1. układ może być zapowietrzony.

2. mogła się zużyć pompa cieczy chłodzacej ( łopatki wirnika- potrafią "zniknąć"

3. termostat nawalił i się nie otwiera--przez co nie ma obiegu a silnik wrze...

 

I jeszcze pozostaje moduł zapłonowy ( co do szarpania) - może coś nie kontaktować,

zdarza się , trzeba przeczyścić styki w złączach preparatem w sprayu- za kilka zł.

 

[Gość enzo06]

Sprawa wygląda tak. Mechanik stwierdził że nie ma kompresji.

 

[ArKos]

Uszczelka głowicy lub zawór wypalony.

 

[Gość vitara]

no i teraz remontować czy tylko wymienić silniczek ?