Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Czy mycie podwozia na automatycznej myjni jest wystarczające po zimie? Na takich automatach mycie podwozia można zamowić jako dodatek, czyli trzeba wychlastać całe auto szczotkami czego chciałbym uniknąć. Czy rozgrzany silnik katalizator na tym nie ucierpi? czy woda na taiej mysnie tryska pod dużym ciśnieniem od dołu tzn wszystko leci od dołu pod maskę?

 

Druga sprawa to że mam w aucie przysłonięte progi plastikowymi osłonami. Czy do tego manewru musiałbym je zdjąć?

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/1614-jak-umy%C4%87-podwozie/
Udostępnij na innych stronach

Czy mycie podwozia na automatycznej myjni jest wystarczające po zimie?

moim zdaniem nie

 

Na takich automatach mycie podwozia można zamowić jako dodatek, czyli trzeba wychlastać całe auto szczotkami czego chciałbym uniknąć.

kupujesz najbogatszą wersję automatycznej myjni i tam jest mycie podwozia

 

Czy rozgrzany silnik katalizator na tym nie ucierpi?

nie

to to samo, co wjechałbyś w kałużę

 

czy woda na taiej mysnie tryska pod dużym ciśnieniem od dołu tzn wszystko leci od dołu pod maskę?

może tak być, chyba że masz osłonę pod silnikiem

 

Druga sprawa to że mam w aucie przysłonięte progi plastikowymi osłonami. Czy do tego manewru musiałbym je zdjąć?

ja karcherem wjeżdżam strumieniem wody między listwę a próg i elegancko wszystko wypłukuje - wypływa pół tony syfu

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/1614-jak-umy%C4%87-podwozie/#findComment-8016
Udostępnij na innych stronach

Mój kolega ma takie najazdy. najeżdżam przodem i widać bardzo ładnie wszystkie bebechy od spodu. Wtedy jakis dobry środek spryskać to i strumień wody z karchera kierujesz tam gdzie chcesz. Najpewniejsze i najdokładniejsze. A najazdy można sobie samemu zrobić niewielkim kosztem.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/1614-jak-umy%C4%87-podwozie/#findComment-8018
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś myłem na myjni samoobsługowej psikałem pod auto ok... do momentu jak syf odpadł pod auto i zrobiło się błoto które tylko rozchlapywałem "czyszcząc" dalej dałem sobie spokój.Najlepiej po deszczu sobie pojeździj po kałużach taniej i na jedno wyjdzie co na myjce.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/1614-jak-umy%C4%87-podwozie/#findComment-8166
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności Warunki użytkowania