Wysokie spalanie w astra F 14SE

[Gość guma_vtec]

Witam jest to mój pierwszy post więc wszystkich pozdrawiam.

Problem z jakim się borykam od kilku tygodni to spalanie w astrze F z silnikiem 14SE , jest to spalanie rzędu 13,5 l/100 miasto jazda dynamiczna i jazda emerycka z czasem włączoną klimą (dokładaną takiego już kupiłem i filtrem stożkowym ,też nowym, filtr paliwa nowy i świece) paliwo 98 oktanów , co zostało sprawdzone: oporność czujnika temperatury do CPU ,czujnik temperatury zasysanego powietrza , potencjometr przepustnicy ,regulator biegu jałowego, czujnik ciśnienia bezwzględnego w kolektorze , wtryskiwacze, wszystkie te podzespoły mają wartości prawidłowe , zworka oktanowa ma trochę wyższe wartości ale wymieniłem na inną i też ma takie same wartości więc podejrzewam że jest ok.

Co najlepsze kupiłem takiego samego opla z tym samym silnikiem i wymieniłem wszystkie elementy w/w wraz CPU haa i dalej bez zmian , układ ten nie posiada sondy lambda.Oczywiście sprawdziłem przewody paliwowe czy niema żadnego wycieku , jest wporządku.

Jestem mechanikiem samochodowym i pierwszy raz się spotkałem z takim problemem żeby po takiej wymianie nie było poprawy.

Pozdrawiam

 

[ArKos]

CPU

Jestem mechanikiem samochodowym

 

CPU - central processing unit

 

a tak serio:

raz: statyczny pomiar czujnika temperatury do ECU (a nie do CPU) nie jest wiarygodny do końca

wymontuj, do gara z wodą i sprawdź, czy maleje rezystancja ze wzrostem temperatury

ten czujnik to zwykły element NTC czyli opór maleje ze wzrostem temperatury

spotkałem sie z przypadkiem, że statyczny pomiar był ok a po wymianie auto odżyło - konkretnie moje auto

dwa: termostat - czy jest sprawny

trzy: czy z wydechu czuć nie spalone paliwo?

 

[Grzes997]

Nic nie wspominałeś o czujniku ciśnienia bezwzględnego on też czasem potrafi podać więcej niż może wypić

 

[Gość guma_vtec]

Do ArKos:

czujnik temperatury Do ECU sprawdzony w garze, widoczny był płynny spadek oporu wraz ze wzrostem temperatury i parametry jakie powinien mieć przy 20/40/70 stopniach były idealne. Więc wykluczamy

Termostat był wymieniony rok temu (wiem że nowy lubi płatać figle ale szybko łapie temperaturę i utrzymuje stałe 90 stopni).

Czy czuć niespaloną mieszankę hmm nie powiedział bym że czuć mieszankę ale za to HC jest bardzo dobrze wyczuwalne.

 

Do Grzes997

Wspomniałem, wspomniałem

co zostało sprawdzone: oporność czujnika temperatury do EPU ,czujnik temperatury zasysanego powietrza , potencjometr przepustnicy ,regulator biegu jałowego, czujnik ciśnienia bezwzględnego w kolektorze , wtryskiwacze,

 

[Grzes997]

W tych silnikach są tylko trzy elementy odpowiedzialne za złe spalanie sonda lambda, czujnik temperatury do ECU oraz czujnik ciśnienia bezwzględnego, spotkałem się tez z taką podobna usterką w Polonezie na wtrysku jednopunktowym a głównym winowajcą był przytkany katalizator w którym cuda się robiły i przy okazji szalała sonda lambda w tej usterce nie było straty mocy choć katalizator był tak zawalony sadzą że świata nie było widać przez niego. Może warto się z kimś skontaktować co ma fajsa do Opla i sprawdzić parametry silnika czy jakiś czujnik czy element nie podaje błędnych danych bo w takim wypadku lampka silnika się nie oświeci ona dopiero sygnalizuje jak danego czujnika praktycznie już niema w układzie.

 

[Gość guma_vtec]

Hmm zgadzam się z tobą tylko że ten model nie posiada lambdy i katalizatora, tak jak pisałem wcześniej czujnik temperatury do ECU jest w perfekcyjnej kondycji i czujnik ciśnienia bezwzględnego po sprawdzeniu na oporność , oporność bez zastrzeleń wężyk doprowadzający powietrze (nowy),podmieniłem czujnik ciś. bezw. z drugiego auta i bez zmian spalanie dalej takie samo.

A co do skontrolowania układu zasilania to mieszkam na Cyprze, hee a tutaj jest jak w polsce 20 lat temu więc jak się sam z tym nie uporam to lipa

 

[ArKos]

dobra

czy położysz przyrodzenie, że rozrząd jest poprawnie ustawiony?

skoro wszystkie czujniki ok to chyba jedynie to pozostaje

ząbek-dwa i straci ciut na mocy ale może żreć jak głupi

 

[Gość guma_vtec]

Hmm rozrząd z pompą wymieniałem 6 miechów temu no i przed wymianą też nie powiem żeby mało palił bo między 11-12 l ale jeździłem agresywnie po wymianie rozrządu spalanie jakoś specjalnie się nie zmieniło ,silnik zapala na dotyk przy każdych warunkach a przecież nie powinien tak zapalać przy źle założonym pasku no i co do mocy to uważam że jest w normie.

A czy ta zworka oktanowa może mieć jakiś wpływ bo znalazłem że powinna być oporność na 95 700omów a na 98 500omów u mnie natomiast jest tak że na 95 nie występuje oporność a na 98 jest około 350 wziąłem dla porównania drugą z drugiego auta i tam było podobnie na 95 zerowa oporność a na 98 około 350omów

 

[ArKos]

zworka aż tak wielkiego znaczenia nie ma

 

rozrząd jeśli był za wiotki to mógł przeskoczyć na pasku o ząbek - palić bedzie w miarę dobrze

 

[Gość guma_vtec]

Więc spać nie mogłem i sprawdziłem ten rozrząd jest jak najbardziej poprawny , ale coś mnie podkusiło żeby sprawdzić czy jakiś błędów nie złapał zrobiłem zworkę na kostce diag. lampka silnika wykazała kod impulsowy 12 czyli wszystko jest ok

 

[ Dodano: 2010-09-29, 16:21 ]

Witam po raz kolejny mam jeszcze jedno pytanie , może wie któryś z was po ilu kilometrach lub przy jakiej temperaturze włącza się ssanie w astrze z silnikiem 14SE bo może przyczyną mojego nadmiernego spalania (około 13L/100km) jest to że robię tym autem 4-5 km rano potem około południa kolejne 7-8 km i wieczorem jakieś 3-4 km czyli daje nam to około 14-17 km generalnie zimnym silnikiem ale temperatura zewnętrzna nie schodzi poniżej 25 stopni ,dzięki za odpowiedzi pozdrawiam