[Modus 1.6 | 2004] "Klekot" w Silniku Po Uruchomieniu Po Nocy

[Gość asziatko]

Witam, 

Od pewnego czasu zauważyłem że podczas startowania / uruchamiania samochodu (po postoju nocnym) ma to miejsce słyszę podczas uruchamiania "klekot" jak w diesl'u. Dosłownie takowy "klekot" słychać w kabinie z przodu od silnika.... trwa on dosłownie 1 - 2 sekundy i ustaje tenże "klekot", samochód normalnie bez problemu odpala, nie kręci (tylko ten "klekot" słychać), staruje i jadę.

Zrobię 5 - 10 km zrobię postój na 20 min, czy nawet na godzinę, przychodzę kręcę od "strzała". I ile kroć bym nie zrobił postoju nie słychać więcej owego "klekotu", a po nocy i to też nie zawsze jest słyszalny jest ten "klekot".

Podam przykłada realistyczny... na tydzień (od poniedziałku do soboty) odpaleń / uruchomień samochodu po nocy to słyszalny "klekot" był dwukrotnie w środę i piątek.

Dodam że do wymiany oleju mam jeszcze na chwile obecną 4100 km. Świece są wymienione w listopadzie ubiegłego roku.

Co zatem może być tego powodem i co może tak "klekotać"?.

 

[Grzes997]

Powodem pewnie są popychacze zaworów, zużyty olej może mieć bezpośredni wpływ na klekotanie, by to potwierdzić przed uruchomieniem silnika odkręć korek wlewu oleju i słuchaj a ktoś niech ci uruchomi silnik powinno być dużo głośniej słychać takowe klekotanie.

 

[Gość asziatko]

Dzięki za wiadomość. Właśnie ostatnimi dniami wymieniłem olej + filtr oleju wprawdzie nie było przejechanych km, a było prawie rok od wymiany poprzedniego oleju. 

Po wymianie przyznam  że może nie co ciszej "klekota" ale słychać właśnie ten klekot tylko przy starcie po nocnym postoju, a jak już ruszę, postawię samochód na godzinę czy dwie po przejechaniu 10 czy 15 km owego "klekotu" już nie ma.

Żadnych też błędów czy check'a nie ma na komputerze.

Jeszcze sprawdzę tak jak piszesz że odkręcę korek wlewu oleju i posłucham jak faktycznie jest stojąc przy silniku.