Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Gość dr.puniszman

sprawdzić na necie co zalewało jesli kupujemy auto z miejscowosci która była zalana to proponuje w umowie napisać "auto nie było zalane przez powudz" a w razie pózniejszych problemów z autem (wymienionych wyżej) łatwiej bedzie sie sądzić ...

 

  • Odpowiedzi 24
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Gość maniek02

Witam,

 

Wczoraj ze szwagrem pojechaliśmy do Wrocławia oblukac Golfa IV 1.6... Z wierzchu miodzio, czarny lakierek wzorowy... ale to co w srodku było... to masakra. Tapicera drzwi przednich tylne boczki i fotele każde z inne beczki... a co najlepsze w bagażniku pod kołem zapasowym 3 cm błota :D Właścicel najpierw twierdził ze wszystko oki... potem ze auto gdzies tam niby lekko "podlało" w garażu :D

 

Gość tomuśTC
jesli kupujemy auto z miejscowosci która była zalana

Powiem tak... Handlarze nie są debilami. Powodziaki rozjadą się po kraju i tyle poznasz. Natomiast jeśli chodzi o pisanie na umowie "auto nie było zalane przez powódź" to jest to tylko zabezpieczenie żeby kupujący mógł spać spokojnie do pierwszej awarii. Przecież można uznać, że zalanie następuje dopiero w momencie całkowitego zniknięcia auta pod wodą. Czyli jeżeli będzie wystawał dach to auto nie zostało zalane tylko podtopione. Najlepszym sposobem byłoby napisanie, że auto nie miało kontaktu z wodą. Ale to już jest lekkim absurdem.

 

  • 2 tygodnie później...
Gość pietrek_g

Tylko nie wiem czy po takiej powodzi jak ostatnio to silnik może tego nie przeżyć. Poza tym jeśli woda dostanie się do silnika to wpływa do cylindrów. Później do szlifowania są gładzie cylindrów, tłoki, wałki rozrządu etc., pierścienie są do wywalenia na bank. Także generalnie silnik jest do kapitalnego remontu i tak jak ktoś powyżej napisał bez rozbiórki silnika na części pierwsze się nie obejdzie. Poza tym jeśli auto postało w takiej zamulonej wodzie ok. tydzień i po kilku dniach znów zostało zalane to tapicerki i foteli niczym nie doczyścimy i nie wywietrzymy. Także wkład jaki trzeba dorzucić aby doprowadzić takie auto do stanu użyteczności publicznej chyba nie ma sensu.

 

Czyli generalnie łapać okazję gdy silnik nie rozgrzany, odpalać na zimno, przejażdżka, jak nie zdechnie to 50 / 50. Doadtkowo zwiększyć stopień wyczuwania zapachów, znaczy sie zabrać ciężarną na jazdę :twisted:

 

Popatrzcie na tylne siedzenia i tylne tapicerki drzwi :D a na przód :D lol widac dokąd woda była ;) Po zadzwonieniu do własciciela ;) iusłyszałem ze podczas deszczu drzwi nie domkniete były :D

 

http://moto.allegro.pl/item1079126868_skoda_fabia_combi_2001_132_tys_km_kolo_wroc.html

 

Może by tak utworzyć temat w którym umieszczane by były auta po powodzi?

Wrzucam zdjęcia tej Fabii dla potomnych jakby aukcja się skończyła albo by usunięto zdjęcia wnętrza

http://img249.imageshack.us/gal.php?g=10791268685.jpg

 

tak przeszukuje alegro bo własnie szukam auta dla sebie... i co raz wiecej ofert aut o dziwo o np 2-3 tys tańsze od pozostałych i z miejscowości zalanych badz podtopionych... Jelcz Laskowice, wrocek ... itp :D;-)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności Warunki użytkowania