Skocz do zawartości

Jak silnik znosi instalację gazowe.


Gość AgniesKuna

Rekomendowane odpowiedzi

Gość AgniesKuna

Zakładam ten temat ponieważ jestem ciekawa waszych opinii na temat instalacji gazowych w samochodach. Jestem dość żywo zainteresowana tematem. Przez co chciałabym poznać zdania innych osób na ten temat. Podczas rozmowy z różnymi osobami, większość była bardzo sceptycznie nastawiona do gazu. Negując jego niską cenę przez niszczenie silnika. A inni wręcz przeciwnie, argumentując jego niską cenę i możliwość wzmocnienia silnika.

 

Przez co jestem zadziwiona tak wieloma opiniami. Wiadomym dla mnie jest, że każda osoba ma własne zdanie na każdy temat. Ale nie rozumiem tak wielkiego podziału w instalacjach gazowych.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś widziałem taki podpis: „Gaz niszczy silnik, ale tylko tym którzy go nie mają”

Każdy ma swoje zdanie na ten temat. Sam osobiście uważam , że gaz t4o złoty środek.

W każdym aucie miałem i nie narzekałem.

W Kadecie 6 lat II generacja, Polo, Marea, Vectra i A4 też w gazie ale sekwencji.

Nie powiem złego słowa. Warunek: zakładać instalacje w dobrym warsztacie.

Ale ilu forumowiczów tyle opini. Ja polecam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość AgniesKuna
Kiedyś widziałem taki podpis: „Gaz niszczy silnik, ale tylko tym którzy go nie mają”

Każdy ma swoje zdanie na ten temat. Sam osobiście uważam , że gaz t4o złoty środek.

W każdym aucie miałem i nie narzekałem.

W Kadecie 6 lat II generacja, Polo, Marea, Vectra i A4 też w gazie ale sekwencji.

Nie powiem złego słowa. Warunek: zakładać instalacje w dobrym warsztacie.

Ale ilu forumowiczów tyle opini. Ja polecam.

 

A możesz mi pomóc z wyborem instalacji do qashqai 1.6.

A jakie instalacje miałeś możesz mi podać firmę.

Ja zastanawiałam się nad instalacjami lovato. Są one w niskich cenach i myślę że warto było by sobie taką zamontować. Co sądzisz o tej firmie. Większość osób montuję brc i staga.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Bunkazami
Kiedyś widziałem taki podpis: „Gaz niszczy silnik, ale tylko tym którzy go nie mają”

Każdy ma swoje zdanie na ten temat. Sam osobiście uważam , że gaz t4o złoty środek.

W każdym aucie miałem i nie narzekałem.

W Kadecie 6 lat II generacja, Polo, Marea, Vectra i A4 też w gazie ale sekwencji.

Nie powiem złego słowa. Warunek: zakładać instalacje w dobrym warsztacie.

Ale ilu forumowiczów tyle opini. Ja polecam.

 

W pełni się zgadzam nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Jeśli ktoś założy instalację niepoprawnie to może zniszczyć nam silnik. To trzeba mieć na uwadze udając się do mechanika. Widziałem jak ludzie polecają kupno samochodu z założoną instalacją lpg zamiast założenia nowej. Co było totalnym bez sensem, ponieważ zazwyczaj ktoś sprzedając samochód z lpg chce się go po prostu pozbyć.

Jest opinii wiele. Często można się spotkać z opiniami, o gazie niszczącym silnik. Ale musimy mieć na uwadze jaką generację lpg wybieramy. Te najnowsze są bardzo podobne do benzynowych i działają bardzo podobnie. Trzeba trochę o tym poczytać aby wyrobić sobie zdanie polecam lektórkę na autokult. Tam bardzo ładnie to opisali, w chyba 4 czy nawet 6 recenzjach.

 

[ Dodano: 2015-03-08, 18:03 ]

Kiedyś widziałem taki podpis: „Gaz niszczy silnik, ale tylko tym którzy go nie mają”

Każdy ma swoje zdanie na ten temat. Sam osobiście uważam , że gaz t4o złoty środek.

W każdym aucie miałem i nie narzekałem.

W Kadecie 6 lat II generacja, Polo, Marea, Vectra i A4 też w gazie ale sekwencji.

Nie powiem złego słowa. Warunek: zakładać instalacje w dobrym warsztacie.

Ale ilu forumowiczów tyle opini. Ja polecam.

 

A możesz mi pomóc z wyborem instalacji do qashqai 1.6.

A jakie instalacje miałeś możesz mi podać firmę.

Ja zastanawiałam się nad instalacjami lovato. Są one w niskich cenach i myślę że warto było by sobie taką zamontować. Co sądzisz o tej firmie. Większość osób montuję brc i staga.

 

Radzę nie szukać takich informacji na forach. Bo wtedy zlatują się osoby polecające jakiś warsztat. Lepiej udać się do mechanika i z nim porozmawiać.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość AgniesKuna

Radzę nie szukać takich informacji na forach. Bo wtedy zlatują się osoby polecające jakiś warsztat. Lepiej udać się do mechanika i z nim porozmawiać.

 

Cheeh takiej odpowiedzi się nie spodziewałam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Bunkazami

Zdania są tak bardzo podzielone, ze nie znajdziesz jednostronnych opinii. Gaz jest dobrym rozwiązaniem na oszczędzanie. Ma plusy i minusy. Jedni widzą same minusy inni plusy. A jedni myślą racjonalnie.

Znalazłem na jednym forum coś takiego

 

"Gaz zakłada ten, co umie liczyć pieniądze w kieszeni"

 

Ładne prawda? Plusy to na pewno niska cena. Gaz niszczy silnik i owszem ale nowe instalacje VI generacji są prawie sprzężone z benzynowymi wtryskami. Dzięki czemu samochód chodzi prawie tak samo jak na benzynie. Wadami są spalanie o 20% większe. Ale to kompensuje cena. Kiedyś było możliwe cofnięcie mieszanki (płonącej) i spowodowanie zapłonu zbiornika. W przybliżeniu takie bum z tyłu ałta. Ale teraz nie jest to możliwe.

 

Tak więc radzę samemu pomyśleć nad podjęciem decyzji. Mogę polecić kilka książek o silnikach i układach gaz/benzyna. Co może przybliżyć wygląd tego układu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Gaz zakłada ten, co umie liczyć pieniądze w kieszeni"

 

Gaz zakłada gazownik ;-) ... ale on też umie liczyć pieniące w swojej kieszeni.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Bunkazami
Gaz niszczy silnik i owszem

:lol::lol::lol:

 

Chyba się nie pomyliłem . . . Prawda?

A jeśli uważasz inaczej proszę podaj mi powody przeciw.

Wtedy będziesz mógł mnie wyśmiewać zamiast wpisywania głupich buziek.

Ponieważ nie jest to żadnym uargumentowaniem "za" w rozmowie!

 

[ Dodano: 2015-03-14, 23:15 ]

"Gaz zakłada ten, co umie liczyć pieniądze w kieszeni"

 

Gaz zakłada gazownik ;-) ... ale on też umie liczyć pieniące w swojej kieszeni.

 

 

Oczywiście, chodziło tylko o to iż gaz jest tańszy. Dzięki czemu można przeznaczyć środki na co innego niż tankowanie.

Ne zamierzam negować tego ,iż gazownik może nas oszukać na cenie instalacji. Albo może kupować używane i je montować. (Dzięki czemu może nawet 3x zyski) Dobrze rozumiem co chciałeś przez to powiedzieć

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gaz niszczy silnik

 

To akurat jest baaadzo śliski temat... źle wyregulowany, zaniedbane okresowy wymiany filtrów, świec itp... powodujące np. zapłon mieszanki w kolektorze dolotowym -> tzw. strzał - to owszem może uszkodzić silnik... zwłaszcza w przypadku instalacji II generacji w IV generacji lub jak kto wolu sekwencji problem ten występuje rzadko..

 

I owszem wiele osób skarżyło się na np. wypalanie gniazd zaworowych czy też uszczelki pod głowicą, spowodowanych np. dużo wyższą temp. spalania... winą była instalacja gazowa - zaniedbana, źle wyregulowana. Dzieje się tak ponieważ ludzie niestety myślą -> założyłem gaz, wiem gdzie i jak zatankować i na tym się wiedza kończy.... a żeby podjechać np. raz w roku na kontrolę, regulację i wymianę filtrów... eee że co? -> Pojęcie totalnie obce. Takie podejście i LPG owszem działa na szkodę silnika, ALE jak się robi coś z głową... to nie sądzę że będą jakieś problemu z silnikiem przez całą kadencję jednego użytkownika, prawdopodobnie nawet kolejny właściciel nie powinien mieć problemu... pomijam oczywiście zużycie eksploatacyjne :)

 

W przypadku Qashqai`a - w grę wchodzi IV generacja lub lepsza - montaż II generacji w takim aucie to proszenie się o problemy... aczkolwiek i tak pewnie znalazł by się niejeden Mietek gaziasz który by się tego podjął.

 

 

Ewentualnie jeśli ktoś "żeni" się z autem i planuje duuużo jeździć to może zainwestować trochę więcej w instalację LiquidSI - od niedawna montowana również w Polsce :) instalacja nie posiada takich elementów jak parownik, a gaz do wtryskwiaczy podawany jest w formie ciekłej :)

Wyniki pokazały spalania LPG na poziomie nie przekraczającym 0,5L w stosunku do PB - przy tym samym stylu jazdy, a sam silnik był w stanie rozwinąć większy moment obrotowy niż na PB :)

 

Z innych zalet to:

- jest bezobsługowa (brak filtrów, reduktora, itp), a co za tym idzie nie generuje kosztów serwisu podczas eksploatacji,

- nie ingeruje w układ chłodzenia auta, - bo nie ma parownika

- nie jest wrażliwa na czynniki zewnętrzne tj.: wilgotność, temperatura, ciśnienie.

 

Z wad - wciąż pozostaje Cena na poziomie ok 6000zł :(

 

A wracając do tematu - warto dopłacić parę złotych za sprawdzone instalacje np. STAG w sprawdzonym dużym warsztacie który istnieje na rynku kilka lat i ma dobre opinie... :)

Niż w blaszanym garażu istniejącym od wczoraj ponieważ kucharz stracił pracę i postanowił zakładać lpg...

 

 

Tak jak powiedział kolega wyżej:

Widziałem jak ludzie polecają kupno samochodu z założoną instalacją lpg zamiast założenia nowej. Co było totalnym bez sensem, ponieważ zazwyczaj ktoś sprzedając samochód z lpg chce się go po prostu pozbyć.

 

Ile razy natknęliście się na ogłoszenie "nowy gaz" lub "gaz założony 2 miesiące temu" ...

Ktoś założył tani gaz byle jak, zaczęły się problemy i stąd decyzja o sprzedaży auta... stąd też biorą się błędne przekonania o problemach z LPG ... :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności Warunki użytkowania