Opel Astra ,93 C14NZ, 60km - zapach spalin w chłodnicy

[Gość johnj123]

Ponownie witam. Tyle jest opini że jestem zdezorientowany. Ustawię wg znaków i będzie się kręcił. Dzięki za zdrowe uwagi.

 

[ Dodano: 2013-06-03, 22:14 ]

Blok to wiem co jest. Ale mam rozróżniać C14NZ < a teraz jakie to te blok? - bo zgłupiałem. Proszę o odpowiedż.

 

[ArKos]

Poczytaj wyczerpującą lekturę:

http://forum.samnaprawiam.com/silnik-benzyna-diesel-swap-w-oplu-kompendium-wiedzy-vt248.htm

 

Twoje 1.4 jest na małym bloku. Jeśli po zerwaniu paska nic się nie stało, to trza dać na mszę, bo to szczęście niesamowite. Wznos zaworu jest na tyle duży, że spotyka się z tłokiem. W dużych blokach tego nie ma, jest jeszcze 0.5mm miejsca.

 

[Gość fifek]

Oj Arku przecież c16nz jest small blokiem, a on jest bezkolizyjny.

Fakt c14nz jest kolizyjny a co do reszty, w sumie kazde zdjęcie głowicy wymusza jej planowanie mniejsze niż większe.

 

[ArKos]

Opinie na temat c16nz są różne. Problem polega na stosowaniu różnych wałków w małych blokach w sensie wznosu krzywki.

 

[Gość Malutki]

ale jak ma dopiero 95000

Dwudziestoletnie auto? Bez jaj.

 

ile to moze kosztować

Zależy co zrobiłeś w aucie wcześniej. Jeśli nic, to koszty takie jak Arkos pisze, no może rozrząd trochę taniej wyjdzie.

Jeśli rozrząd był robiony i zostawisz stary no to wyjdzie już sporo taniej.

 

Ja robiłem to w passacie (klamoty te same co w oplu), poleciałem po kosztach i zmieściłem się w 300 zł (planowanie, olej, filtr, płyn, uszczelki i nowy pasek rozrządu)

 

Jeśli twoja astra jest dobra i chcesz ją trzymać, to pomyśl jeszcze o nowych śrubach głowicy.

 

[Gość johnj123]

Dziękuje za odpowiedz

 

[Gość Wasyl]

ale jak ma dopiero 95000

Dwudziestoletnie auto? Bez jaj.

Zdarza się Matuli kupiłem Corsę B, c14nz automat, 96 rok, 95 000km Auto w zasadzie jak nowe, a za 3000zł

 

[Gość Malutki]

Zdarza się

Zgadzam się, trafiają się rodzynki z małym przebiegiem, zwłaszcza wśród aut małych, ale jeszcze nie słyszałem, żeby komuś klękła UPG po 95 tys. km od nowości. Stąd powątpiewanie w autentyczność przebiegu. Oczywiście nie twierdzę, że to nie możliwe. Zakatować można każde auto, choć jeden koleś z mojej okolicy posiadał oryginalnego policyjnego chevroleta caprice z Nowego Jorku (5,0l.) i twierdził, że zakatowanie jego silnika jest możliwe dopiero po spuszczeniu oleju