Gość bezradna Opublikowano 19 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2013 Po odpaleniu samochód pracuje bez zarzutu.Po zgaszeniu i ponownym odpaleniu silnika ,,wysiada"wspomaganie kierownicy.Pozostawienie auta na kilkanaście godzin daje ponowną możliwość korzystania z niego-aż do postoju i ponownego odpaleniu silnika.Znów nie działa wspomaganie.Rozpacz.3warsztat i w każdym inna diagnoza.Nie mogę uwierzyć,że nie można wykluczyć na 100%,że to nie pompa,czy układ elektryczny.Wszystko jest :chyba.Mogę na własną odpowiedzialność wymienić pompę(koszt ok3000zł),ale to może nie usunąć usterki.Na ślepo ładować parę tys.w 13 letni samochód ,to przesada.No i co robić?   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/4725-wspomaganie-kierownicy-opel-astra/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzes997 Opublikowano 19 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2013 Miałem podobny przypadek, winowajcą był sterownik silnika, to z niego po uruchomieniu wychodzi 12V które włącza elektryczne pompę wspomagania, jeśli tego brakuje lub zanika to znika nam wspomaganie, musiała byś podjechać do elektryka samochodowego i zlecić pomiar napięcia wychodzącego z ECU do wspomagania, silnik stoi jest brak napięcia jak silnik odpalisz jest 12 V i jest wspomaganie, inna przyczyną może tez być brak lub słabe ładowanie akumulatora, i przyczyna jak wyżej brak napięcia 12 V lub jeśli to napięcie jest ale zaniżone to o wspomaganiu zapomni, na Twoim miejscu rozpoczął bym poszukiwania w tych dwóch kierunkach a wymianę pompy zostawił na sam koniec.   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/4725-wspomaganie-kierownicy-opel-astra/#findComment-26601 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dbbddb Opublikowano 11 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2013 Miałem podobną sytuację. Samochód po ASO i kilku innych warsztatach trafił do małego warsztatu. Po kilku dniach zadzwonił elektryk, że wszystko działa, a zepsuł się przekaźnik. Może warto tam poszukać? Objawy były takie, że wspomaganie potrafiło zaprzestać działania w dowolnym momencie. Jak się okazało to w zależności od temperatury przekaźnika on działał lub nie..   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/4725-wspomaganie-kierownicy-opel-astra/#findComment-27715 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się