James Bond odpala samochód

[Gość luciusz]

Chłopaki siedzę przy piwie oglądam film o agencie 0,07 (promila) i przyszło mi do głowy takie głupie pytanie: jak odpalić samochód bez użycia kluczyków? Na filmie twardziele łączą jakoś kabelki pod kierownicą i auto zapala. No to chyba zamykają w ten sposób obwód, prąd płynie na rozrusznik i silnik zapala. Tylko skąd oni wiedzą jakie kabelki trzeba połączyć? Pewnie te idące od kostki (tak ja myślę). Po kolorze je poznają, czy co? Nie wiem czy temat był na forum, ale pytam bom ciekaw a nie mam siły szukać o tej porze.

P.S. Ten temat ma praktyczne zastosowanie. Jakby się kiedyś komuś zepsuła stacyjka to mógłby pokombinować.....

 

[ArKos]

Jakby się kiedyś komuś zepsuła stacyjka to mógłby pokombinować

Jasne... A immobiliser telepatycznie dezaktywuje...

Pooglądaj jeszcze W-11, zmienisz zdanie o polskiej Policji - taka piękna i skuteczna, że zakochać się można.

 

[Gość luciusz]

Ale to filmy z lat osiemdziesiątych głównie. Wtedy już stosowano immobilizer?

Chodzi o to czy w jakiś starszych samochodach jest to możliwe, czy są to zwykłe bujdy filmowe. A może się da tak odpalić malucha, stara, ładę czy inne starocie? Tak tylko zapytuje z ciekawości

P.S. James Bond wszystko potrafi

 

[ArKos]

Z początkiem lat 90-tych wprowadzono immo w większości samochodów - nie dotyczy polskich, ruskich, rumuńskich i innych z III świata... Takie cudo da sie odpalić na kabelki.

 

[Gość luciusz]

Dzięki ArKos:).

Czyli jak to robili dawni twardziele? Łączyli dwa kabelki (i pewnie intuicyjnie wiedzieli które ) podając prąd na rozrusznik? Jakby ktoś miał starego malucha to się może pobawić .....

 

[Gość maniek02]

Jakby ktoś miał starego malucha to się może pobawić .....

 

W maluchu wystarczy dwa bezpieczniki zewrzeć np śrubokrętem albo gwoździem i tadam chełp chełp chełp brummm jak sie patrzy na skrzynkę bezpieczników to bodajże chyba 2 z 3

 

[Grzes997]

Dobra silnik odpalony co dalej, w maluszkach była stosowana blokada kierownicy bez wiertarki nie podchodź a siłą to raczej marne szanse, takie odpalanie na kabelki są możliwe ale głównie na filmach a myślę tak bo by dostać się do kabelków trzeba rozwalić osłonę kierownicy, potem dostać się do kabli, kostkę rozwalić bo kabelków nie wyrwiesz, a na filmach raz dwa i pojechał

 

[Gość Kubus]

Pomijając immo to i tak zostaje jeszcze kwestia blokady kierownicy. Bez kluczyka kierownica się zablokuje w jednym położeniu i amen. W maluchu faktycznie tak robiłem jak mi padła stacyjka ale i tak musiałem rozkręcić całą stacyjkę bo kierownica się blokowała.

 

[Gość automux]

Ja w maluchu miałem linkę na rozruszniku i jak się urwała to kijem zapalałem od tyłu

A jak ojciec miał malucha modne było zapasowe kluczyki trzymać w bagażniku, zawsze lampę można było przednią wyjąć i się po nie dostać.

 

[Gość Fiedia]

Tak naprawdę to przy tych autach bez immo to łączy się trzy przewody kolego.