Gość Corsina Opublikowano 7 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2012 Dzis po raz pierwszy w tym roku moja cosiarka powiedziala ze jest jej gorąco.... wyskoczylam po poludniu na zakupy.wracalam inna droga i jak na zlosc trafilam na roboty drogowe a raczej ich pozostalosci...przekopy na calej szer wypelnione kamieniami co 100m i tak przez 10km. 30 - 50 km/h masakra. kiedy dotarlam do domku uslyszalam wentylator zerkniecie na wskaznik temp dochodzila do 100C. po chwili sie wyl. sprawdzenie plynu--norma--wyciekow brak---chyba wszystko ok :-> :w znacznie gorszych opalach byl gosc ktory zostawil wozidlo na parkingu po drugiej stronie ulicy.pod autkiem byla kaluza.jak wyniklo z jego rozmowy z kumplami rozwalilo chlodnice... zastanawialam się co bylo przyczyną--stary plyn --jego mala ilosc a moze przytkany obieg??zatem warto zadbac o stan naszych autek w okresie tropikalnym'' oby trwal jak najdluzej w koncu takiej aury u nas ostatnio jak na lekarstwo.... [ Dodano: 2012-07-08, 00:46 ] Hmmm jest mozliwe ze oszczędni idą na latwizne i leją kranowke....byc moze ona zatyka kanaliki i to doprowadza do explozji???   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/3833-upaly-i-nasze-autka/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość automux Opublikowano 8 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2012 Hmmm jest mozliwe ze oszczędni idą na latwizne i leją kranowke Jest wszystko możliwe no i płyn powinno się sprawdzać nie tylko pod względem zamarzania w zimie ale i wrzenia w lecie. Również należy zwrócić uwagę na płyn hamulcowy Np. Dot4 temperaturę wrzenia ma 230*C ale już jak jest zużyty i ma wodę spada ona do 155*C, DOT3 ma 205*C a jak ma wodę spada do 140*C podobnie jak R3. Pamiętajmy o naszych heblach też w lecie.   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/3833-upaly-i-nasze-autka/#findComment-21986 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzes997 Opublikowano 8 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2012 zastanawialam się co bylo przyczyną--stary plyn --jego mala ilosc a moze przytkany obieg?? Starczy że będzie miał uszkodzone zaworki w korku wlewu płynu i jest szansa że podczas wzrostu temperatury nastąpi eksplozja najsłabszego elementu.   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/3833-upaly-i-nasze-autka/#findComment-21987 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość automux Opublikowano 8 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2012 Może być jak Grześ pisze każdy układ chłodzenia ma określone ciśnienie pracy.   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/3833-upaly-i-nasze-autka/#findComment-21988 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Corsina Opublikowano 10 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2012 Czyli te zaworki reguluja cisnienie?gdy jest za duze odprowadzają gaz na zew. a gdy za male zasysają powietrze z zew.?ktos mi powiedzial ze moze byc tez winny termostat.... musze zrobic inspekcje w swoim autku tak zapobiegawczo....   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/3833-upaly-i-nasze-autka/#findComment-22064 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzes997 Opublikowano 11 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2012 Czyli te zaworki reguluja cisnienie?gdy jest za duze odprowadzają gaz na zew. a gdy za male zasysają powietrze z zew Tak to dokładnie działa a tu masz jak sprawdzić termostat choć na przykładzie innego Opla ale w Twoim przypadku tez zadziała http://forum.samnaprawiam.com/sprawdzenie-i-wymiana-termostatu-astra-g-vt1961.htm#9662   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/3833-upaly-i-nasze-autka/#findComment-22069 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Corsina Opublikowano 14 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2012 Grzechu jak zwykle profesjonalnie i łopatologicznie....dzieki. w sumie u mnie nic sie nie dzieje ale zawsze trzeba dmuchac na zimne...   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/3833-upaly-i-nasze-autka/#findComment-22175 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzes997 Opublikowano 14 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2012 w sumie u mnie nic sie nie dzieje ale zawsze trzeba dmuchac na zimne... tia i wymienić połowę samochodu bo może się zepsuć, ja nigdy nie ruszam czegoś zanim się nie zepsuje nie sprawdzam nawet nie dotykam, starczy dobre ucho by słyszeć co się dzieje pod maska i w kołach, i tablica wskaźników choć uboga ale najpotrzebniejsze wskazania są choć wywalił bym z tej deski wskaźnik paliwa wpienia mnie jak ta biała wąska kreska przechyla się w okolice czerwonego pola   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/3833-upaly-i-nasze-autka/#findComment-22178 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Corsina Opublikowano 14 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2012 Fajnie ze nie dostalam opierdzielu za lenistwo''' coz gdyby zaistnial powazny problem pewnie przetrzęslabym cale forum w poszukiwaniu jakichkolwiek wiadomosci... [ Dodano: 2012-07-14, 21:49 ] no ja tez nie ale zerknąc nie zaszkodzi.... znam goscia ktory zatarl nowego sprzeta gdyz nie sprawdzil poziomu oleju....   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/3833-upaly-i-nasze-autka/#findComment-22179 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzes997 Opublikowano 14 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2012 Fajnie ze nie dostalam opierdzielu za lenistwo''' aj tam, aj tam Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/3833-upaly-i-nasze-autka/#findComment-22180 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się