Wymiana uszczelniacza wału korbowego od strony skrzyni

[Gość MIROS12]

Czy trzeba wyjąć skrzynię biegów, a może lepiej silnik ? Prosiłbym o jakieś wskazówki.

 

[Gość Wasyl]

MIROS12, w astrze bym chyba targał silnik, powymieniał od razu wszystkie uszczelki, rozrząd, jakieś wycieki z chłodzenia

 

[Gość MIROS12]

Rozrząd 5kkm, żadnych innych wycieków.

Właśnie sam nie wiem na co się zdecydować. Jedni targają siniki, inni skrzynki-bo lżejsze.

Szkoda, że tak mało jest informacji na ten temat. Dość dużo się naszukałem i wyniki moich poszukiwań nie są zadowalające. Tym bardziej, że nie jest to tania i prosta naprawa.

 

[Gość Wasyl]

nie jest to tania i prosta naprawa.

Bez przesady Kanał masz? Jak tak, to jak nie potrzebujesz uszczelek zmieniać innych, to skrzynia w dół i bez gadania

 

Nie licząc śrub skrzynia-silnik, to masz do odkręcenia 13 śrub i skrzynia wyłazi dołem Tylko przydać Ci się może coś na wzór takiego ustrojstwa:

http://allegro.pl/belka-do-podwieszania-silnika-fv-gw-i2297858882.html

 

[ArKos]

Nastaw sie na obniżenie kołyski zawieszenia do wyjmowania skrzyni. Na pewno łatwiej wytargać coś co waży 30kg niż silnik o wadze ponad 100kg. Pomijam kwestie utraty wszystkich płynów ustrojowych - wspoma, chłodzenie, ewentualnie klima... W skrzyni jedynie wycieknie olej, a 3 litry niecałe nie doprowadzą do ruiny.

Ja bym jechał ze skrzynią. Robota przesrana jest ale jak trza to trza.

 

[Gość MIROS12]

Serdeczne dziękuję.

Przynajmniej teraz wiem na co się zdecydować. Minę mam nie wesołą, ale trudno "jak trza to trza".

To ustrojstwo do podwieszenia silnika sam zmajstruję.

 

[ArKos]

Zamiast ustrojstwa starczy styl z łopaty i kawałek liny. Łapa silnika od rozrządu jest w podłużnicy więc starczy położyć styl w rynienki błotników i złapać łańcuchem czy liną - niech wisi. Łapa tylna skrzyni won, łapa lewa skrzyni won, kołyska z lewej w dół i jazda.

Dobrze jest mieć kanał albo mocno podnieść przód - łatwiej będzie ją wydostać.

 

[Gość MIROS12]

ArKos w razie czego mieszkam niedaleko.

 

[ArKos]

w razie czego mieszkam niedaleko

 

Yyyyyyyyy....

Nie rozumiem. Co w związku z tym?

 

[Gość MIROS12]

Miałem na myśli w razie czego Twoją pomoc w realu.

Pozdrawiam.