wybija wodę ze zbironicza wyrównawczego Honda Civic VI 1.6

[Gość Wasyl]

No to ja z podobnym problemem...

 

Pacjent, to czarna cali - po swapie na XE nie od razu, ale po dobrym nagrzaniu wywala płyn chłodniczy zbiorniczkiem, ale też nie tak, że jest gejzer, tylko sobie wycieka, widać, że jest duże ciśnienie

 

W poprzednim aucie jak był silnik, to nic takiego się nie działo, węże na 90% podłączyłem tak samo jak w dawcy było, nie jestem pewien tylko samej nagrzewnicy, ale nie ma chyba znaczenia w którą stronę jest wpięta, że tak powiem. Tzn 2 przewody idące do nagrzewnicy (na 100% do niej idą) mogłem tylko miejscami przemienić

 

[Krhid]

Nie zatkało Ci się coś? ... któryś z węży nie jest załamany/zatkany ?

Układ jest dobrze odpowietrzony ? ... Nie chcę krakać, ale masz 100% że z uszczelką pod głowicą jest wsio ok ?

 

Termostat działa poprawnie ? ... Może nie otwiera do końca ? ...

 

[ArKos]

 

W kolorowym walczyłem z tym...

Obstawiam albo przycinający się termostat albo zdychającą pompę wody albo niedrożną chłodnicę. No chyba, że uszczelka głowicy lub sama głowica.

 

[Gość Wasyl]

Wiecie, najgorsze jest to, że 3 dni wcześniej, przed przesiadką silnika wsio było ok, więc zatkaną chłodnicę raczej odrzucam - przy "temperatogennym" c20ne dawała radę

 

pompa wody i głowica - j.w. bo działało

Termostat - oczywiście po zdjęciu węża grubego z jego obudowy wysypał się biały proszek, może termostat... Lato jest, to na razie go wyjmę i obczaje.

 

obrazek

Przyda się, jeszcze raz sprawdzę...

 

Układ jest dobrze odpowietrzony ? ...

W oplu jeszcze nie musiałem nigdy odpowietrzać...

 

Termostat działa poprawnie ? ... Może nie otwiera do końca ? ...

Węża się nie da złapać

 

Ooo, btw, jak ostatnio posikała się cali, to otworzyłem maskę, poszedł dym z okolic zbiorniczka (parował płyn) i właśnie za węża przy termostacie chwyciłem - nie był sztywny

 

W obu XE problem z tym płynem

 

W kolorowym walczyłem z tym...

I co było?

 

[ArKos]

poszedł dym z okolic zbiorniczka (parował płyn) i właśnie za węża przy termostacie chwyciłem - nie był sztywny

 

Czek de korek wyrównawczego. Zaworek jak będzie zwalony, to będzie wywalać płyn po nagrzaniu

 

I co było?

Nic. Po prostu swapowałem z 1.4 i robiłem od zera.

 

[Gość Wasyl]

Nic. Po prostu swapowałem z 1.4 i robiłem od zera.

Aaa, myślałem, że coś też nie halo było Że robiłeś od zera to pamiętam

 

Czek de korek wyrównawczego

Wiesz co? przed wsadzeniem zbiorniczka do auta płukałem go dość długo, bo miał w sobie ze 200 gram kwasku cytrynowego

 

I tutaj pytanie się drobne nasuwa - jak jest zbudowany korek, tzn czy telepiąc tym zbiorniczkiem mógł "zapchać" korek, żeby się działy takie jaja?

 

[ArKos]

Zaworek ma za zadanie wypuścić powietrze z układu i utrzymywać ciśnienie w układzie na poziomie 1,2-1,3 bara. Jest to rodzaj zaworka zwrotnego.

 

[Gość Wasyl]

Zaworek ma za zadanie wypuścić powietrze z układu i utrzymywać ciśnienie w układzie

To wiem, tylko pytanie czy jego konstrukcja "pozwala" na to, żeby się zatkał proszkiem (kwaskiem cytrynowym )

 

[ArKos]

Tak. Pozwala. Jak sie nawali w te 2 małe dziurki to może być zonk.