Podgrzewacz w oplu merivie

[Gość automux]

Montowałem w transicie takie airtronic d2 i tez mnie zaskoczyło że jak nie ma pompki paliwa podłączonej agregat nie rusza więc zapodałem na próbę żarówkę no i ruszyło ale silnik dmuchawy powoli się wkręcał i przestawał myślałem że nawalone a to tak zaprogramowane było. Elektronika musiała sprawdzić czy łożyska nie zatarte i silnik sprawny dopiero dawała odpowiednie obroty i puszczała impulsowo prąd na pompkę która jest membranowa i tak stuka plując paliwo do tego świeca itd... i po 3 godz uruchamiania rozgryzłem o co biega. Ale efekt super ciepełko u kolegi a jeździ do Niemiec i nocuje w aucie kilka dni w tygodniu więc zadowolony.

 

Doszły fotele pasażera i nie widać że jest:

http://imageshack.us/photo/my-images/831/jasio.jpg/

 

[Grzes997]

myślałem że nawalone

 

Dokładnie tak jak piszesz, podgrzewacze mają kontrole wszystkich urządzeń które są do niego podłączone i jeśli coś jest nie tak nie pozwala na start a 5 takich nie udanych prób odpalenia blokuje podgrzewacz i potem już jest potrzebna wizyta w serwisie lub posiadanie fajsa z oprogramowaniem, ja z moim podgrzewaczem będę walczył jak najszybciej zima idzie a fajnie się dogrzać szybko samochodzik, w moim przypadku nie mogę wprowadzić sterownika TP5 w tryb programowania by wprowadzić pilota do systemu i postanowiłem wywalić to ustrojstwo i uruchamiać go ręcznie lub z automatu po przez alternator, na razie mam schematy podłączeń i tylko muszę wejść pod samochód a najlepiej zdjąć zderzak bo w takim miejscu jest zainstalowany że szok.

 

[Gość automux]

Na pewno dasz radę

 

[Gość Tomasz 50]

Witam, ciesze się,że poruszyłem ważny temat zimowy he he, lato minęło a tu zima, panowie postaram sie najszybciej tę sprawę wyjaśnić i odpisać na forum na razie śliczne dzięki za porady.

 

[Gość automux]

Nie poradzimy ci więcej niż sami wiemy ale jak coś będziesz wiedział np. jak to wyłączyć awaryjnie...napisz:) pozdrawiam

 

[Grzes997]

Robert jak to ustrojstwo odpalić to ja wiem tyle że mi to nie rusz, ze sterownika TP5 wychodzi żółty kabel na którym po naciśnięciu przyciska pojawia się 12 V i w tym czasie powinna rozpocząć się procedura startowa a ja mam ciszę muszę wejść pod Zafirkę i sprawdzić pozostałe napięcia na samej kostce podgrzewacza a z tego co wiem starczą 4 połączenia stały plus, masa oraz plus na sterownia czyli ten żółty i jeśli jest zewnętrzny czujnik temperatury do niego też ma być podłączone 12 V, nic będzie koniec urlopu to zabieram się za to na poważnie sprawdzę pompę paliwa pompę wody jeśli nie ruszy będę musiał odwiedzić jakiegoś diagnosty co mi odczyta błędy i skasuje ten cholerny licznik błędów.

 

[Gość automux]

Tu znalazłem schemat : http://www.kotikone.fi/~y614733/eber_5kw_manuaali.pdf

Widzę że na żółty jak piszesz jest sterowanie z włącznika ale masz jeszcze na stałe 3 prądy przez bezpieczniki.

Jak mi nie ruszał agregat dałem próbówkę (żarówkę) zamiast pompki paliwa i ruszyło z tym że ty masz jeszcze jak piszesz pompę obiegową wody bez niej też nie ruszysz agregatem i parę zabezpieczeń termicznych na agregacie. Opanujesz to

 

[Gość Tomasz 50]

Witam panowie, sprawa się wyjaśniła mianowicie byłem serwisie i po pomiarach komputerowych były błędy wiatraka -dmuchawy choć stwierdzenie padł sterownik. Sprawdzany był oddzielnie wiatrak trzymał wszystkie parametry , prąd obroty- regulacja prędkości. Nie wiem czy kasowanie błędów pomogło - chwilowo, ale działa bez dymienia. A jeśli to sterownik to pytanie do wszystkich czy ktoś to robi -chytrusy zalały to żywicą i ponoć nie da się tego rozebrać. Nowy kupa kasy używany nie lepiej. a co do tego czy się da wyłączyć awaryjnie - wyjąć wtyczkę od sterownika, trochę u mnie roboty zderzak. Miło mi się gawędziło do następnego spotkania panowie.

 

[Grzes997]

Nie wiem czy kasowanie błędów pomogło - chwilowo, ale działa bez dymienia.

 

Pewnie pomogło skoro działa, ja myślę że przyczyną usterki był czas, czyli czaso-okers w którym się go nie używa a jest zalecane nawet latem go odpalić w celu rozruszania elementów, co do sterownika to fakt nówka sztuka załamuje cena, używka nie wiadomo na co się trafi, ale myślę że teraz jest okres zimowy podgrzewacz będzie odpalany więc się rozrusza ana dobre i będzie ok co do wyłączania awaryjnego, musisz mieć jakiś przycisk którym włączasz i wyłączasz podgrzewacz a w razie draki sam podgrzewacz jest zabezpieczony tak że po osiągnięciu bodajże 60 stopni sam się wyłącza. Pamiętaj pięć prób złego odpalenia blokuje sterownik i czeka Cię ponowna wizyta w serwisie, lepiej po nie udanej próbie przejrzeć podgrzewacz albo oddać do regeneracji.

 

[Gość Tomasz 50]

Witam, masz rację obserwuje cały czas podgrzewacz a właściwie czy odpali i nie będzie dymić temperatura idealna do odpalenia rano ,nic takiego się nie dzieje zaczynam wreszcie nie myśleć o "dymieniu. Dochodzę do wniosku, że główną przyczyną tego zamieszania było właśnie brak skasowania błędów po regeneracji podgrzewacza. Muszę tez pomyśleć tak jak sugerujesz o wyłączniku ręcznym tego ustrojstwa. Pozdrawiam, jeszcze raz dzięki za porady.