Gość ursus Opublikowano 5 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2011 Tylko że płynu ubywa i przybywa w zbiorniczku między min a max w zależności czy silnik jest zimny czy ciepły. Działa on chyba więc poprawnie.   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/2677-tico-za-bardzo-si%C4%99-grzeje/page/2/#findComment-15190 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzes997 Opublikowano 5 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2011 Skoro korek działa to zbyt duże ciśnienie dostaje upust w korku i płyn przelewa się do zbiorniczka,czyli wszystko jest ok, w tym samochodzie jedynie ten korek jest odpowiedzialny za regulację ciśnienia w układzie, nawet jak byś miał uszkodzoną uszczelkę po głowicą to cały płyn by w zbiorniczku lądował innego ujścia nie ma no chyba że zaworek w korku się zawiesza to jest szansa na rozerwanie węża czy też innego elementu.   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/2677-tico-za-bardzo-si%C4%99-grzeje/page/2/#findComment-15192 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ursus Opublikowano 5 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2011 Czyli pozostaje mi spróbować kupić gdzieś jakiś naprawdę dobry termostat. Zastanawiam się, czy przyczyną nie mogłaby być jeszcze przytkana chłodnica? Nie miałem jeszcze problemów z chłodnicą w żadnym moim samochodzie, ale słyszałem nie raz o przytkanej lub zatkanej chłodnicy. Nie wiem jak miałbym to sprawdzić, bo tu chyba przydałby się jakiś punkt odniesienia więc tak luźno rzucam pomysł, bo mimo wszystko jakoś jestem mało przekonany do tego wadliwego termostatu - trzy różne i żadnej nawet nieznacznej zmiany...?   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/2677-tico-za-bardzo-si%C4%99-grzeje/page/2/#findComment-15207 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzes997 Opublikowano 5 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2011 Może być przytkana chłodnica możesz to sprawdzić zagrzewając silnik i ręką sprawdzasz czy ciepło po chłodnicy rozkłada się na całej powierzani czy są jakieś anomalie typu połowa ciepła połowa zimna etc   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/2677-tico-za-bardzo-si%C4%99-grzeje/page/2/#findComment-15213 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ursus Opublikowano 14 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2012 Odgrzeję trochę temat, bo problem wciąż jest nierozwiązany. Wymieniłem chłodnicę, bo faktycznie nie nagrzewała się równomiernie - po wymianie auto już się tak mocno nie grzeje, ale wciąż jest duży skok temperatury między jazdą miejską a w trasie. Dostałem termostat z Tico na części niesprawdzony oraz taki, który wcześniej działał prawidłowo (od znajomego, któremu szlak trafił silnik i sprzedał Tico na części), na obu bez zmian, czyli w sumie wypróbowałem 6 termostatów. Zrezygnowałem więc z kupna termostatu firmy Wahler itp, bo raz, że tam gdzie pytałem nie mieli takich do Tico, a dwa, że po tej ostatniej podmianie na termostat z Tico, w którym nie było problemów z temperaturą silnika szkoda mi już kasy na być może wyrzucenie w błoto. Gdy jadę z większą prędkością temperatura na wskaźniku jest nieco ponad dolną kreską, w mieście wzrasta do mniej więcej połowy skali aż do włączenia się wentylatora. Tym zmianą temperatury towarzyszą niestety zmiany obrotów silnika, co właśnie jest wkurzające. Jak się silnik wychłodzi to obroty są wysokie, a że mam dodatkowo niewyregulowany gaźnik, bo jak do tej pory nie umiem znaleźć nikogo, kto by to umiał porządnie zrobić tak więc silnik ciągle wyje... Ma ktoś jeszcze jakiś pomysł? Już nawet odwracałem z ciekawości termostat, bo pasuje i sprężyną do silnika i na odwrót - bez zmian.   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/2677-tico-za-bardzo-si%C4%99-grzeje/page/2/#findComment-19221 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maniek02 Opublikowano 15 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2012 u mojej matuli tez jest podobnie w trasie lekko ponad kreskę podnosi się a w mieście zaraz do połowy wywala i wiatrak się włącza.... no i jest git, ale jeśli u ciebie obroty zaczynają falować itp itd to sprawdź po włączeniu się wiatraka jakie ma ładowanie- miałem podobnie w polonezie jak wiatrak na wolnych się włączał to mi obroty falowały (oczywiście włączone światła, radio, dmuchawa) ładowanie miałem na granicy 11,5-12,0 czyli za mało- po zrobieniu altka było oki A to że temp w Tico tak skacze to powiem tak "Ten typ tak ma" tez na początku jak go kupiliśmy tez było ze termostat itp itd bo temp nie trzyma.... ale to nie pomogło i poprostu żyjemy z tym   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/2677-tico-za-bardzo-si%C4%99-grzeje/page/2/#findComment-19226 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ursus Opublikowano 16 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2012 maniek02, sam zacząłem podejrzewać, że to być może normalne. Problem z takim pytaniem też zadałem na forum Daewoo, czyli wśród licznej grupy użytkowników tych aut i najlepsze jest to, że tam również mi polecano wymianę termostatu i zakup jakiegoś drogiego, dobrego. W między czasie od jednego z użytkowników w/w forum mam dostać też termostat z jego Tico i twierdzi on, że jego silnik utrzymywał stałą temperaturę Nie wiem już co o tym myśleć, tak czy inaczej zrobię jeszcze jedną podmiankę. Co do obrotów to nie mam problemu z falowaniem. Jak odpalę samochód z rana, to to wchodzi na mega wysokie obroty, wręcz wyje, jak się rozgrzeje porządnie w mieście, czyli temperatura ok połowy wskaźnika to są ciut za wysokie, ale mogłoby tak zostać. Jak przejadę się kawałek ze stałą prędkością i silnik się nieco wychłodzi znów wracają podwyższone obroty, czyli pewnie zaczyna włączać się ssanie. I to jest bardzo wkurzające, wystarczy też, że zgaszę silnik choćby na 10 minut i już znów mega wysokie obroty. Raz że spalanie rośnie, a dwa że wyje ten silnik... Parę osób próbowało mi to wyregulować, twierdzili wręcz, że jest już ok, ale to była fikcja, więc zacząłem się zastanawiać, czy nie są problemem te skoki temperatury. Koleś odpali na zimnym silniku, wyreguluje gaźnik, potem auto się rozgrzeje na postoju, znów ustawi co trzeba i myśli, że jest ok. A tymczasem silnik w moim trybie jazdy rzadko trzyma tą maksymalną temperaturę. Dlatego próbuję znaleźć kogoś, kto się na tych gaźnikach zna.   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/2677-tico-za-bardzo-si%C4%99-grzeje/page/2/#findComment-19237 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tocamy Opublikowano 28 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2012 Witam to mój pierwszy post na tym forum tak, że Dzień dobry Wszystkim Kupiłem Tico w lutym i walka z termostatem jest mi znana po wymianie trzech termostatów: jeden nowy jc za ok 10 pln po znizkach, jeden za 25 nowy oryginalny kupiony na giełdzie samochodowej na stoisku Daewoo (panie czy bedzie dobry poprzedni wytrzymał tydzień? No wie pan co sprzedajemy sporo i nikt nie narzekał człowiek nie najmłodszy ale całe życie się uczy ), trzeci używany też sprawny trwało to ok. miesiąca. Następnie kupiłem termostat Wahler do nissan micra (k10/k11) 90 stopni. temperaturę trzyma cały czas dobrą, ciepło w Tico bez przysłaniania chłodnicy i spokój Minus tego często włączający się wentylator ale plusów jest zdecydowanie więcej i nie ma problemów ze ssaniem włączającym się po trasie.   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/2677-tico-za-bardzo-si%C4%99-grzeje/page/2/#findComment-21182 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ursus Opublikowano 28 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2012 Te termostaty które ja kupiłem od początku do końca pracowały tak samo, czyli tak jak opisywałem wyżej. Nie było tak, że na początku ok a potem padał. Sam jednak właśnie też rozwiązałem ten problem. Po długiej przygodzie z wysyłką w końcu dostałem ten używany termostat, który rzekomo miał być ok... no i jest ok Silnik dość szybko się rozgrzewa i trzyma wyższą temperaturę niż wcześniej w trasie. W mieście oczywiście temperatura rośnie ale to już nie jest taki duży skok jak wcześniej. Taki stan rzeczy ja osobiście traktuję jako normę i jak najbardziej ok . Nie wiem jaki to jest termostat, prawdopodobnie ma temperaturę otwarcia 88 stopni, co gdzieś wyczytałem polecane jest dla Tico z LPG, ale kto jest producentem niestety nie wiem.   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/2677-tico-za-bardzo-si%C4%99-grzeje/page/2/#findComment-21187 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tadeusz_opole Opublikowano 27 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2013 Witam , jestem posiadaczem Tico od 1998 r od nowości , u mnie też się grzeje silnik i jak podniosę maske to czuć tą temperaturę , co ciekawe że wskażnik temperatury cieczy chłodzenia w czasie jazdy dochodzi do 1/3 skali z lewej strony , tez płukałem chłodnicę sprawdzałem wentylator wymieniałem płyn w chłodnicy niby trochę lepiej a jednak się grzeje. Ale zwróciłem teraz uwagę na kratkę w zderzaku od strony chłodnicy nie ma ,jest natomiast od strony silnika . Ogladałem też inne tica jedne maja tą osłonę inne nie ,jest ona przykręcona 2 wkrętami od wewnątrz . Zwróciłem też uwagę gdyby tico miało mniejszą tablicę rejestracyjną może było by wiecej powietrza chłodzącego silnik , tablica rejestracyjna zasłania wloty powietrza. Mam pytanie czy ktoś odkręcał tą kratkę aby powiekszyć wlot powietrza? Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/2677-tico-za-bardzo-si%C4%99-grzeje/page/2/#findComment-28001 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się