Nawiert kolektora X18XE1

[Gość kajpa]

Witam! W najbliższym czasie będe zakładał sekwencję do mojej Astry, ale wcześniej wziąłem się za drobne naprawy. Jedną z czynności, którą wykonałem było czyszczenie kolektora. Gdy go zdemontowałem postanowiłem zawieść, do gazownika celem wykonania nawiertów.

 

Oto zdjęcia po przeprowadzeniu tej operacji.

 

 

 

 

 

Moje pytania są następującei:

 

1. Czy dysze są poprawnie umiejscowione, jeżeli nie to gdzie będzie najlepsze miejsce (proszę o zaznacznie na zdjęciu)?

 

2. Czy robi różnice to że jedna z dysz jest umiejscowiona po przeciwnej stronie niż pozostałe?

 

3. Czy kąt pod którym są wkęcone jest prawidłowy?

 

4. Czy jest lepsza alternatywa dla przewodów firmy Semperit?

 

[Grzes997]

Same miejsce dysz jest dobre to że jedna jest z innej strony w niczym nie będzie przeszkadzać, dysze muszą być wkręcone pod kątem zgodnie z przepływem powietrza i nie ma ustalonego konta, wężyki są jak najbardziej ok pod warunkiem że będą jak najkrótsze, dysze też powinny być jak najbliżej wtrysków benzyny gdyż tam jest optymalne miejsce, reszta załatwi poprawny dobór dysz listwy wtryskowej oraz regulacja samego sterownika, nie wiem co tam będziesz zakładał ale jak będziesz miał problem to pisz.

 

[Gość automux]

I jeszcze wtryskiwacze ustaw pionowo a wężyki najlepiej jak będą miały równe odcinki aby wtryśnięty gaz miał do kolektora taki sam czas na dolot

 

[ArKos]

wtryskiwacze ustaw pionowo

Błąd.

Po pierwsze nie są to wtryskiwacze, tylko wkrętki.

Po drugie powinny być "z włosem" czyli tak jak wtryskiwacze benzynowe. Zapewnia to lepsze zassanie gazu i nie powoduje opóźnienia w jego dostawie do komory spalania na skutek ruchu wirowego w kolektorze i "błądzenia" gazu.

 

Grześ napisał wszystko i napisał dobrze. Jest okej, miejsce też jest nie najgorsze.

Gdybym ja robił nawiert, to wkrętki starałbym się dać tuż pod wtryskiwacze benzynowe, żeby ich wylot był jak najbliżej dysz wtryskiwaczy benzyny.

 

[Gość automux]

Błąd.

Po pierwsze nie są to wtryskiwacze, tylko wkrętki.

 

Wiem wkrętki opisał Grześ, ja piszę o wtryskiwaczach .

Np. takie

 

Kejhin jedne z lepszych i się nie zapętlają, szybkość pracy nawet 1,8ms.

Tańsze z lepszej półki.

 

[Gość kajpa]

Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Do auta będe pakował:

 

a) sterownik - STAG 4+

 

wtryskiwacze - Hana 2000 czerwone

 

c) reduktor - Zavoli Zeta N

 

[ArKos]

Kejhin jedne z lepszych i się nie zapętlają, szybkość pracy nawet 1,8ms.

Tańsze z lepszej półki.

 

Zgadza się. Jednak skoro kolega ma wężyki, to zapewne będzie jakaś listwa Matrixa lub Valteka.

 

[Gość automux]

zapewne tak

 

[ArKos]

automux, sorki, niedomówienie nie doczytałem, że kupił Hanę.

Tak czy siak:

W każdym przypadku zalecają nawiert "z włosem" ze względów jak pisałem wyżej.

Spotkałem wtryski gazowe (niestety nie pamiętam jaka to firma, jedynie widziałem zdjęcie) które wkręca się bezpośrednio w odwiert kolektora - bez wężyków i innych badziewi. Tyle że wtryski pojedyncze, coś jak Magicjet, każdy z osobna.

 

kajpa, Mądry wybór sterownika, ale chyba nie najlepszy wybór parownika. Ja bym wziął reduktor tłokowy - cena taka sama, a mniejszy gabaryt i wydajniejszy. No i trwałość większa.

 

[Gość automux]

Ja bym wziął reduktor tłokowy - cena taka sama

 

Zgadza się za 170 zł kupi już np. Magica Compact do 250KM.

Dowiedziałem się że Magici potrafią puszczać gaz do układu chłodzenia więc nie warto go chyba polecać.