Dziwne zachowanie Omega B

[Grzes997]

Wielki czas tu coś napisać i dać wykazać się innym kolegom, objaw usterki hmm niby banalny ale są efekty uboczne, silnik zapala od strzału, wolne obroty równe i prawidłowe, ruszając z miejsca oraz jeżdżąc w warunkach miejskich brak nie domagań, usterka występuje gdy chcemy gwałtownie przyspieszyć lub troszkę szybciej jechać, usterka objawia się w sposób jak by brakowało paliwa efekt jak zaczyna brakować LPG w butli delikatny gaz jedziemy gdy wciśniemy gaz słychać dziwne zasysanie powietrza, usterka występuje dokładnie tak samo na LPG jaki na benzynie, wspomnianym efektem ubocznym to bardzo szybki wzrost temperatury cieczy chłodzącej i praktycznie wentylator chłodnicy jest ciągle włączony, czasem unosi się delikatny zapach benzyny, jutro Omega będzie podpięta pod komputer, który nam prawdę powie, moje przypuszczenia są następujące uszkodzony:

termostat (nie otwiera się do końca)

czujnik temperatury cieczy do ECU (podaje zawyżoną temperaturę na ECU )

przepływomierz (podaje błędne dane o ilości zasysanego powietrza)

check engine się nie zapala, a szkoda

Jeśli ktoś miał podobne objawy chętnie poczytam.

 

[ArKos]

A pomyślałeś o czujniku spalania stukowego?

ECU widzi go jako sprawny a jest uszkodzony, skutkiem czego następuje spalanie stukowe. Jak wiadomo, w jego wypadku jest sporo wyższa temperatura spalania (u ciebie gwałtowny wzrost temperatury), następuje ono zawsze przy obciążeniu silnika (u ciebie depnięcie) i masz idealne jałowe (bo stukowe na jałowym nie występuje jesli silnik nie był modyfikowany). Jak widać to nie jest problem ani LPG ani PB bo masz i na tym i na tym. Czyli coś z osprzętu silnika nie halo. Przepływomierz to ksztuszenie się przy wchodzeniu na obroty, radko się zdarza inaczej, chyba że całkiem kaput to check engine wyłapie. Czujnik temperatury? Nie pasuje mi bo idealnie pracuje na jałowym, pali bez bólu.

Ciekaw jestem co wyjdzie na diagnostyce

 

[Grzes997]

Arek nie bez przyczyny napisałem termostat lub czujnik temperatury, jechałem teraz po Irkę i na zimnym silniku brak złych objawów samochód jedzie jak powinien, gdyby czujnik stukowy był uszkodzony to nie miało by to wpływu na temperaturę silnika, jutro go podłączę to zobaczymy co tam pokaże ciekawego.

 

[Grzes997]

Omega jeszcze nie podpięta brak myszki w komputerze ale po 17 jadę to zrobić, czasu nie marnowałem i podmieniłem czujnik stukowy niestety to nie to, po wymianie silnik zachowuje się dokładnie jak przed wymianą, musze jeszcze sprawdzić czy przypadkiem mi się przepustnica z blosa nie zawiesza (nie otwiera się do końca ) efekt może być ten sam jak będzie mu powietrza brakowało, Omega chyba wyczuwa że ma iść do innego właściciela i będzie teraz kombinować

Wieczorem napisze co mi komputer powiedział i jaki był stan przepustnicy blosa a jest już zamontowany ponad trzy lata bez ruszania więc chyba przyszedł czas na niego.

 

[ArKos]

To ja tego blosa odkupie do mojego 3.0v6

 

[Grzes997]

To ja tego blosa odkupie do mojego 3.0v6

 

Potrzebujesz dwa takie blosy

 

[ArKos]

Se upoluje gdzieś drugi ...

 

[Grzes997]

Chyba będę musiał kupić zestaw naprawczy do blosa, gwizdek jest tak wytarty że przepustnica się z trudem unosi, po czyszczeniu jest lekka poprawa więc oma nie była podłączana do kompa, wygląda na to że to wina blosa a raczej moja, nie konserwowałem go tak jak producent zaleca

 

Coś takiego muszę nabyć

http://allegro.pl/b11-komplet-naprawczy-brc-blos-system-oryginal-i1533680299.html?source=oo

 

[Grzes997]

Jednak to nie wina blosa, dziś miałem chwile więc go zdemontowałem zostawiłem dolot jak w oryginale, próba jazdy na benzynie i nadal muł, posprawdzałem wszystkie połączenia podciśnieniowe, świece, sprawdzona kompresja i kurde wszystko jest ok, podłączyłem do kompa parametry wzorowe, choć jeden mi się nie podobał z przepływomierza na wolnych zaciąga około 12kg a przy obrotach 5000 170 kg i to jest chyba za dużo ale gry by było za dużo to ECU by to zasygnalizował ręce rozkładam chyba będę musiał odwiedzić kumpla w ASO Opel i podpiąć się pod tech -2 i zrobić kontrole osprzętu silnika może tam coś wyjdzie.

 

[Grzes997]

Jak Wam coś napisze to pospadacie z krzeseł, dziś po walce z Areczkową głowicą przyszedł czas na Omegę, znowu kontrola wszystkich elementów, podmiana TPS-a pomiary etc i co i nic nadal muł, i teraz najweselsze, silnik pracuje na wolnych chodzę w koło samochodu z papierosem w ustach i rzucił mi się w oczy wylot spalin których praktycznie nie było, zawołałem kupla który mi na gaz nacisnął i ku mojemu zdziwieniu leki podmuch spali to bardziej ja dziś dymiłem niż Omega, patrze coś tu nie tak, do kanału odkręciłem ostatni tłumik i autko ożyło, sprawdziłem pozostałe elementy wydechu i tylko ostatni tłumik do wymiany, teraz jeżdżę bez ostatniego tłumika ciesząc się mocą ikurde kto by przypuszczał że takie są objawy, no ale tak człowiek się całe życie uczy.

Więc koledzy objawy takie silnik nie chce się rozpędzić pod obciążeniem, szybko wzrasta temperatura, to warto rozpocząć od poszukiwania usterki od tyłu