Problem z wymianą klocków w golfie 3

[Gość dzazgol1]

Witajcie. Dziś rano zabrałem się za wymianę klocków w moim golfiku. Z jednej strony poszło raz dwa, natomiast z drugiej te dwie śruby od zacisku za cholerę nie chciały puścić i na dodatek wyrobił się gwint i imbus się teraz kręci. No i stanąłem w miejscu. Czy ktoś ma jakiś patent jak to teraz odkręcić., Nie dysponuję niestety żadnym warsztatem jedynie podstawowymi narzędziami. Bardzo proszę o pomysły.

 

[ArKos]

Jedyne co mi na myśl przychodzi, to kupić torxa w rozmiarze o jeden większym niż imbus, wbić go młotkiem w wyrobiony otwór po imbusie i grzechotka odkręcić. Może się zdarzyć, że ten torx nie przeżyje bo się ząbki pokrzywią, więc musisz liczyć się z takim ryzykiem.

 

[Gość Yoda]

Jest jeszcze inny sposób: można użyć spawarki i do łba - i tak już zniszczonej sruby -

przyspawać coś co można już chwycić innym kluczem - dodatkowo temperatura ,pomoże -

- "obudzić " srubę, oczywiście potem trzeba by poszukać innej w miejsce tej zepsutej.

 

[Gość szymon 1587cm3]

Napewno masz zaciski tzw "pływające" i imbusowe sruby sa od jarzma, którego nie trzeba odkręcać do wymiany klocków. Jesli zepsułeś siedzenie pod imbus to odkręć zacisk od jarzma, czyli wykręć prowadnice.

 

No i w drugą strone, jeśli zepsułeś śrube od prowadnicy do odkręć całość, czyli jarzmo z zaciskiem.

 

[Gość tom3514]

witaj. Ja całkiem nie dawno wymieniałem klocki w golfiku 3 ,i było dokładnie tak jak u ciebie

lewą stronę zrobiłem w 15 minut a z prawej obrobiła się śruba.Musisz próbować wbić numer

większy torx (musi być orginał) w innym przypadku może nie wytrzymać i próbować

odkręcać.Jeżeli masz dostęp do palnika nawet propan butan podgrzać puści napewno.

Nie da się odkręcić całego zacisku z ramką , tylko sam zacisk.

 

[Gość dzazgol1]

Dzięki wszystkim za podpowiedzi. Jednak poległem i zawiozłem do mechanika i 50 dych poszło w ......!