Opel,Astra,G,1.7,CDTI,słabo, odpala

[Gość danek145]

danek145 silnik jak odpali chodzi bez zastrzeżeń, równo ma swoją moc lecz zaczął dymić na czarno z rury gdy przyspieszam.

 

To, że przy obciążeniu dymi na czarno to raczej normalne dla silnika diesla.

 

Nie jestem pewnien czy egr dobrze pracuje. Nie zaobserwowaliście spadku obrotów na biegu jałowym? Myślę, że nie jest to wina wtryskiwaczy. Jeżeli masz możliwość to wymień ten wtrysk i poinformuj nas co z tego wyszło - ja tym czasem szukam dalej.

 

Pozdrawiam.

 

[ Dodano: 2011-04-16, 19:45 ]

Untitled Document Dziękujemy za pozostawienie informacji o rozwiązaniu problemu. Będzie to pomocne dla osób, które zmagają się z podobnym problemem w swoim samochodzie.

 

Nikt problemu jeszcze nie rozwiązał - jest to jedna z diagnoz, na dodatek wydaje mnie się, że jest błędna. Proszę popraw swój baner.

Witam

koledzy ja do tej pory zrobiłem pare żeczy i nic nie uległo poprawie tzn:

wymieniłem zawór na listwie i brak jakiej kolwiek poprawy

podmieniłem zawór na pompie od innej astry która pali bez zarzutów i nic (chociaż na początku było super paliła ekstra i już byłem zadowolony ale na pewności zrobiłem kilkanaście odpaleń pod rząd i przy jakims 17 wszystko wruciło do poprzedniego stanu)

Dzisiaj znowu wykręciłem ten zawór i go przedmuchałem powietrzem chociaż był czysty i ponownie go zalożyłem i znowu palił rewelacyjnie na dotyk,ale po kilku razach wrócił do swojej rzeczywistości.

jak mi zaczyna długo kręcić i nie odpalać to przekręcam ze trzy razy kluczykiem i odpala za jakimś 3-4 obrotem wału całkiem nieźle ( tak jakby przekręcanie kluczykiem powodowało jakieś wzbudzenie prądu na jakimś sterowniku) czy ktoś terz taki manewr robi kluczykiem i zjakim skutkiem czekam na info.

Ostatnio rozmawiałem ze znajomym który pracuje w serwisie toyoty i opowiedziałem o moim problemie ,powiedział zebym się przyjrzał działaniu immoblizera bo moze on szwankuje co wy na to może wam ktoś też poddawał taki kierunek

Przy okazji wizyty u elektrka samochodoeego podłączyłem się do kompa,wyszedł błąd ciśnienia paliwa tzn.tak jakby szybko spadało,po wykasowaniu tego błędu on powraca

Spróbuje jeszcze założy przy samej pompie dodatkowy zawór zwrotny i dam znać czy pomogło.

Pozdrawiam

 

[ Dodano: 2011-04-17, 01:37 ]

danek145 silnik jak odpali chodzi bez zastrzeżeń, równo ma swoją moc lecz zaczął dymić na czarno z rury gdy przyspieszam.

 

To, że przy obciążeniu dymi na czarno to raczej normalne dla silnika diesla.

 

Nie jestem pewnien czy egr dobrze pracuje. Nie zaobserwowaliście spadku obrotów na biegu jałowym? Myślę, że nie jest to wina wtryskiwaczy. Jeżeli masz możliwość to wymień ten wtrysk i poinformuj nas co z tego wyszło - ja tym czasem szukam dalej.

 

Pozdrawiam.

 

[ Dodano: 2011-04-16, 19:45 ]

Untitled Document Dziękujemy za pozostawienie informacji o rozwiązaniu problemu. Będzie to pomocne dla osób, które zmagają się z podobnym problemem w swoim samochodzie.

 

Nikt problemu jeszcze nie rozwiązał - jest to jedna z diagnoz, na dodatek wydaje mnie się, że jest błędna. Proszę popraw swój baner.

Witam

koledzy ja do tej pory zrobiłem pare żeczy i nic nie uległo poprawie tzn:

wymieniłem zawór na listwie i brak jakiej kolwiek poprawy

podmieniłem zawór na pompie od innej astry która pali bez zarzutów i nic (chociaż na początku było super paliła ekstra i już byłem zadowolony ale na pewności zrobiłem kilkanaście odpaleń pod rząd i przy jakims 17 wszystko wruciło do poprzedniego stanu)

Dzisiaj znowu wykręciłem ten zawór i go przedmuchałem powietrzem chociaż był czysty i ponownie go zalożyłem i znowu palił rewelacyjnie na dotyk,ale po kilku razach wrócił do swojej rzeczywistości.

jak mi zaczyna długo kręcić i nie odpalać to przekręcam ze trzy razy kluczykiem i odpala za jakimś 3-4 obrotem wału całkiem nieźle ( tak jakby przekręcanie kluczykiem powodowało jakieś wzbudzenie prądu na jakimś sterowniku) czy ktoś terz taki manewr robi kluczykiem i zjakim skutkiem czekam na info.

Ostatnio rozmawiałem ze znajomym który pracuje w serwisie toyoty i opowiedziałem o moim problemie ,powiedział zebym się przyjrzał działaniu immoblizera bo moze on szwankuje co wy na to może wam ktoś też poddawał taki kierunek

Przy okazji wizyty u elektrka samochodoeego podłączyłem się do kompa,wyszedł błąd ciśnienia paliwa tzn.tak jakby szybko spadało,po wykasowaniu tego błędu on powraca

Spróbuje jeszcze założyć przy samej pompie dodatkowy zawór zwrotny i dam znać czy pomogło.

Pozdrawiam

 

[Gość kihotx]

@danek145

 

Dzięki za te wszystkie informacje - te zawory to drogie sprawy.

U mnie też pomaga przekręcanie kluczyka od 2 do 3 razy - pali super - tak jakby to była wina świec, kiedyś wyrzuciło mi błąd układu podgrzewania silnika(świec), ale znikł i nie powraca.

Przestał mi działać pilot, nawet jak wkładam go do stacyjki i chcę zakodować to nie reaguje - może rzeczywiście to problem tej kostki pod stacyjką i układu immo. Czy masz możliwość sprawdzenia tych elementów?

 

Pozdrawiam!

 

Zauważyłem jeszcze, że przy gaszeniu silnika lekko nim trzepie (szarpie) czy ktoś ma podobnie?

 

[Gość danek145]

@danek145

 

Dzięki za te wszystkie informacje - te zawory to drogie sprawy.

U mnie też pomaga przekręcanie kluczyka od 2 do 3 razy - pali super - tak jakby to była wina świec, kiedyś wyrzuciło mi błąd układu podgrzewania silnika(świec), ale znikł i nie powraca.

Przestał mi działać pilot, nawet jak wkładam go do stacyjki i chcę zakodować to nie reaguje - może rzeczywiście to problem tej kostki pod stacyjką i układu immo. Czy masz możliwość sprawdzenia tych elementów?

 

Pozdrawiam!

 

Zauważyłem jeszcze, że przy gaszeniu silnika lekko nim trzepie (szarpie) czy ktoś ma podobnie?

Witam

ja też mam ten problem że nieraz trzepie przy gaszeniu pomimo że wymieniłem poduszki tą przy skrzyni i styłu silnika

a co do tych świec to przeciez jak jest ciepły to niema znaczenia czy są sprawne przecież jak jest cieplo to się nie włącza podgrzewanie (chyba że u ciebie przy ciepłym silniku pali dobrze a problem masz przy zimnym)

mam pytanko do wszystkich co mają ten problem czy mogli byście sprawdzić ile macie paliwa w filtrze ( czy jest pełna obudowa czy połowa bo umnie jest połowa) trochę sie naczytałem o tym problemie więc wszystko już sprawdzam.Ajeśli chodzi o immo to postaram się to sprawdzić konkretniej chyba że mój znajomy elektryk nie będzie miał takiej możliwości

pozdrawiam i czekam na info.

ps.

koledzy informujmy się o każdym naszym domyśle nawet jak będzie mało realny to i tak może szybciej nas przybliży do celu

 

 

 

informacja do wszystkich,którzy odwiedzają tego posta a mieli podobny lub identyczny problem i już go rozwiązali to prozba o informacje,jaka byla przyczyna i co wymienili

bo nie wierze że jesteśmy pierwszymi i jedynymi posiadaczami astr z taką wadą

 

[Gość kihotx]

@danek czy masz możliwość podmiany EGR ? Wydaje mi się, że to on może być sprawcą tego zamieszania - przy gaszeniu nie ucina do końca dopływu powietrza, przez co trzepie silnikiem.

 

Co do układu świec - to jak myślisz czy sterownik może grać znaczenie ? nie same świece, może jest wysyłany błędny sygnał...

 

[Gość danek145]

@danek czy masz możliwość podmiany EGR ? Wydaje mi się, że to on może być sprawcą tego zamieszania - przy gaszeniu nie ucina do końca dopływu powietrza, przez co trzepie silnikiem.

 

Co do układu świec - to jak myślisz czy sterownik może grać znaczenie ? nie same świece, może jest wysyłany błędny sygnał...

 

chwilowo nie mam takiej możliwosci podmiany egr ale jak będe miał taką możliwośc to podmienie,co do świec to chyba nie ma takiego znaczenia ten sterownik ale mogę sie mylic

 

[Gość kihotx]

Diagnoza potwierdzona. Podobnie jak kolega uszkodzony wtrysk - na przelewach nieźle lał. Za małe ciśnienie na listwie dlatego nie może odpalić - jest 13 - 14 atm a powinno być 24.

 

Trzeba robić wtryski.

 

Koszty regeneracji, u mnie w mieście - wrocławiu:

1) sprawdzenie 50 zł /szt

2) regeneracja od 250 - 450 zł /szt (w zależności od uszkodzeń)

3) wymiana filtra paliwa 100 zł

4) montaż/demontaż ok 50 zł.

 

ja wymienię tylko jedną sztukę - tą która wyszła wadliwa na przelewach, najprawdopodobniej po świętach i poinformuje o wynikach.

 

Pozdrawiam.

 

[Gość cwalinek]

Witam Panowie. Umie też już wiadomo co jest, mianowicie pierwszy mech anik z serwisu bosza postawił prawidłową diagnozę: uszkodzone dwa wtryski, 1 i 4-ty koszt naprawy 2500 z dwu letnią gwarancja. Oczywiś cie nasłuchałem się opini znajomych i zabrałem samochód od gościa i wstawiałem pokolei do następnych dwóch fachowców którzy jak potem się przekonałem nadają się tylko do ..... dodatkowo za swoje beznadziejne usługi kasowali kasę przy okazji rozp.....lili mi stacyjkę do której miałem dwa kluczyki. Rece mi opadały. Dowiedziałem się w końcu o gościu u mnię tu w okolicy który jest bardzodrogi ale nie było jeszcze auta którego by nie rozpracował, więc zaprowadziłem (z wielkim bólem bo po zabraniu auta od ostatniego mech... auto już niepaliło wcale ani na zimnym, ani na ciepłym). Podłączył pod kompa coś pomierzył i szybka diagnoza: uszkodzone na 100% dwa wtryski 1 i 4-ty koszt 1130 za sztukę ale gwarancja na rok, niewiem tylko ile za robotę mnie skasuje. Chciałem zaoszczędzić to posłuchałem się innych teraz juz bym autem jeździł i conajmiej 500zł wkieszeni by było ,pierwsza diagnoza była 100%.

To wszystko, moja chistoria z tym autem w tym temacie.

Przez 10 lat jeżdziłem bezyną w gazie i nie wydałem na naprawy tyle co teraz dokładam do tej Astry a mam ją od 3 lat.

Pozdrawiam

 

[ArKos]

Mit ekonomii diesla umarł dawno temu. Diesel to do ciężarówki albo autobusu. Najekonomiczniejsze jest PB+LPG czy sie to komu podoba czy nie

 

[Gość maniek02]

Mit ekonomii diesla umarł dawno temu. Diesel to do ciężarówki albo autobusu. Najekonomiczniejsze jest PB+LPG czy sie to komu podoba czy nie

 

AMEN

 

[Gość pawagn]

Widzę, że wszyscy znaleźliśmy rozwiązanie naszego problemu - niestety jest to drogie rozwiązanie.

Teraz pytanie czy opłaca się dalej jeździć Astrą z silnikiem 1.7 CDTI??? Jeśli nawet tankowanie na sprawdzonych stacjach nie gwarantuje, że wtryski się nie posypią.

Ja jeszcze wtryskiwacza nie wymieniałem zastanawiam się nad sprzedażą auta za mniejsze pieniądze (koszt naprawy) i zakupu auta z LPG.