Gość ipIV Opublikowano 16 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2011 Po zdjęciu letnich patrzę na LP na bieznik co to kurde jest... 3cm od profilu wzdłuż pęknięcie w bieżniku na długości 40cm..... (1/5 - 1/4 obwodu) Pytanie brzmi czy to wada fabryczna i grozi wystrzałem czy po prostu na coś najechałem i bieżnik jest uszkodzony z zewnątrz... Dodam, że ciśnienie z przodu na jakim jeżdżę ze wzgledu na niski profil - dmucham 2,3bara, żeby przy przypadkowym wjechaniu do dziury felgi nie rozwalić. A felga to 6J - czyli idealna do opony 195. Ani naciągu nie ma ani opona nie jest ściągnięta - jest w takim samym kształcie jak przed założeniem na felgę.   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/1571-dziwnie-p%C4%99kni%C4%99ta-opona/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArKos Opublikowano 16 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2011 na mój gust to to wygląda tak, jakbyś ruszył z kopyta lub przyhamował awaryjnie na czymś ostrym być może kawałek szkła, być może coś metalowego jeśli to opona używana i nie masz jej od nowości, to na poprzednim aucie mogła ślizgnąć się po rancie błotnika, jeśli zawieszenie było obniżone opcji generalnie sporo jeśli rozcięcie jest powierzchowne i nie dotarło do kordu, to byłbym spokojny jeśli widać konstrukcje opony, to bym zmienił nie chodzi tu jako tak o wystrzał, bo w oponach bezdętkowych można powiedzieć nie występuje, ale może się trafić kapeć w najmniej oczekiwanym momencie i albo zabijesz felgę albo cię ściągnie na pobocze   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/1571-dziwnie-p%C4%99kni%C4%99ta-opona/#findComment-7821 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ipIV Opublikowano 16 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2011 Opony mam od nowości, po drugim sezonie cos takiego zauważyłem. Rzadko kiedy zdarzy mi się ruszyć "z kopyta". Prędzej przy hamowaniu. Teraz miały przednie iść na tył wiec nie wiem... Wygląda to na powierzchniowe uszkodzenie - długopisu ani nic szpiczastego nie ostrego nie da się głębiej wsadzić niż na 2mm. Pokażę to jeszcze w wulkanizacji i ciekawe co powiedzą, ale miałbym do nich ograniczone zaufanie. Czy przypadkiem to "konstrukcja" opony nie strzeliła i guma zaczyna pękać? Jest cos takiego możliwe?   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/1571-dziwnie-p%C4%99kni%C4%99ta-opona/#findComment-7829 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArKos Opublikowano 16 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2011 nie jeśli kord opony sie rozlatuje, to robi się na bieżniku cyc i autem telepie jeśli taka wybulona opona jest na przodzie to telepie kierownicą moim zdaniem spokojnie można na nich jeździć, jeśli to tylko powierzchowne nacięcie jeśli chodzi o zaufanego wulkanizatora, to jedź naprzeciw cmentarza komunalnego w R6 - Andrzej M. mój wieloletni kolega i jako oponiarz godny zaufania fachowiec   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/1571-dziwnie-p%C4%99kni%C4%99ta-opona/#findComment-7832 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się