Seat ibiza niskie obroty na zimnym silniku

[Gość prezesik25]

to napewno są otworki na wężyki podciśnieniowe, które regulują klapką ciepłe/zimne powietrze, tylko ja tego zdjęcia nie widzę....

 

[ArKos]

otworki na wężyki podciśnieniowe

jeśli tak, to zaślepić to i powinien normalnie pracować

 

otworki znajdują się na gaźniku

nie masz gaźnika - masz jednopunktowy wtrysk

 

[Gość pio102201]

Wymiana całej podstawki pod monowtryskiem załatwiło sprawę silnik po prostu łapał lewe powietrze które przechodzi przez te otworki co powoduję świst tylko został mały problem z tymi obrotami (sytuacja taka sama jak przed czyszczeniem przepustnicy) na ciepłym silniku obroty na gazie są ok chodź lekko falują między 1100 a 1000 obr/min na benzynie około 800 obr/min silnik lekko się trzęsie ale najgorzej jest na zimnym silniku obroty są bardzo niskie ok 400 obr/min silnik się trzęsie wraz ze wzrostem temperatury obroty wzrastają . Moje podejrzenia to czujnik temperatury, wydaje mi się że wyjęcie wtyczki od czujnika powinno spowodować zwiększenie obrotów lecz nie wiele to pomaga przy zimnym silniku a przy ciepłym nie ma żadnej reakcji (jeżeli się mylę poprawcie mnie) . Co jest jeszcze nie tak ?

 

[ArKos]

Moje podejrzenia to czujnik temperatury

i tak to chyba wyglada - słuszne podejrzenie

 

nie wiem jak VAG to rozwiązał, ale w Oplu są 2 czujniki temperatury: jeden jednopinowy podaje info na zegary, a drugi 2-pinowy do komputera silnika

czy u ciebie też tak nie jest i nie zdejmujesz niewłaściwej wtyczki?

 

[Gość prezesik25]

Na pierwszym miejscu czujnik temp. byłby do wymiany, on odpowiada za dawkowanie paliwa.

Jeżeli chodzi o falowanie obrotów na LPG to tylko regulacja obrotów jałowych na parowniku (żółta mosiężna śruba).

 

Jeżeli chodzi o podstawię wtrysku to napewno miałeś ją spękaną i silnik łapał lewe powietrze (tak jak pisałeś) - to częsta przypadłość w tych silnikach, podobnie jak czujnik temp.

 

[ Dodano: 2010-03-10, 19:36 ]

i tak to chyba wyglada - słuszne podejrzenie

 

nie wiem jak VAG to rozwiązał, ale w Oplu są 2 czujniki temperatury: jeden jednopinowy podaje info na zegary, a drugi 2-pinowy do komputera silnika

czy u ciebie też tak nie jest i nie zdejmujesz niewłaściwej wtyczki?

w vw są dwa rozwiązania: czujnik 2-pinowy (występujący w dwóch sztukach) i 4-pinowy (występujący jako jeden). W wersji z dwoma czujnikami jeden odpowiada za zegary, drugi za komp. Natomiast w 4-pinowy odpowiada i za zegary i za komp. - 2in1

 

[Gość pio102201]

Ale jeżeli wina była by przy czujniku temperatury do przy z ciągnięci (dwie wtyczki tak jak w oplu i jestem pewien która jest prawidłowa) obroty powinny wzrastać a w szczególności na ciepłym silniku. U mnie na zimnym po zdjeciu podskakują do 600 obr ( przy zgaszonym silniku słychać działanie silnika krokowego ) a na ciepłym nie ma żadnej różnicy (przy zgaszonym silniku nie słychać działania silnika ). Rezystancja czujnika wzrasta ze wzrostem temperatury nie porównywałem jej z tabelką z instrukcji napraw ale wydaje ni się że czujnik jest raczej ok . Macie jakieś inne pomysłu co morze być nie tak.

 

[ArKos]

zachowanie się czujnika temperatury (przynajmniej w oplu) jest takie:

jeśli silnik jest zimny, to czujnik ma dużą rezystancję, czyli zdejmując wtykę na zimnym silniku nic się nie zmienia

zdejmując na ciepłym powodujesz wzbogacanie mieszanki i silnik pracuje gorzej

jest o element NTC czyli negative temperature cofficient - negatywny wspólczynnik temperatury = im cieplej tym mniejszy opór

 

dla odmiany element PTC zwiększa opór ze wzrostem temperatury

 

[Gość pio102201]

Przepraszam mój błąd jest tak jak w oplu ArKos wraz ze wzrostem temperatury rezystancja maleje to więc co powoduje że gdy zdejmę wtyczkę na zimnym obroty wzrastają a na ciepłym są bez zmian ??

 

[ArKos]

na logikę to moim zdaniem wygląda to tak:

 

na zimnym musi mieć bogatszą mieszankę więc zdejmując wtyczke komputer silnika myśli, że czujnik jest max zimny i wzrastają

na ciepłym nie ma zmian, bo "przyzwyczajony" jest do określonej rezystancji

 

układy sterowania silnika posiadają układy samoadaptacji, czyli dostosowywanie się do warunków pracy silnika

aby spowodować pracę i zachowanie takie jak po wyjeździe z fabryki, należy dokonać resetu ECu czyli kompa silnika

uzyskać się to da poprzez pozostawienie auta z odpiętą klemą aku na noc

wtedy różnice w pracy silnika powinny być zdecydowanie bardziej zauważalne