[silnik benzyna] Wymiana pompy paliwa Seicento

[ArKos]

I. podnieś do góry tylne siedzenie - twoim oczom ukaże się metalowa przesłonka na 4 śruby - odkreć ją (są to albo śruby 10 albo 12 - już nie pamiętam)

 

II. odkręciłeś? widzisz teraz pompę paliwa:) ten gruby przewód z zielonym przyciskiem to przewód odprowadzający paliwo (po odłączeniu go może kilka kropel paliwa się wylać - ale bez obaw - nie będzie tego dużo). Przewód z żółtą zatyczką i pomarańczową wtyczką to zasilanie (jak zwał tak zwał) - też odłączyć.

IIa. jeśli nazbierało Ci się na pompie i wokoło trochę kurzu - najlepiej jak to usuniesz - np odkurzaczem - żeby później Ci baku nie zasyfiło.

 

III. odkręć 8 małych śrubeczek (bodajże klucz nr 7), którymi przykrecona jest pompa do baku. po odkręceniu zdejmij metalowy pierścień-obwódkę, która przytwierdza pompę.

 

IV. teoretycznie mógłbyś teraz wyjąć pompę - gdyby nie to że po prostu nie przejdzie Ci przez otwór... podnieś więc pompę tak z 5-7cm do góry i długim śrubokrętem spróbuj w środku baku odpiąć takie czarne zatrzaski (mniej więcej w połowie długości pompy), którymi przymocowany jest kosz pompy(czarny) do pompy (biała). zatrzasków jest 4 z kazdej str - nie ukrywam że jest to czynność najtrudniejsza.

IVa. musisz to zrobić - gdyż w miejscu tych zatrzasków pompa jest grubsza i inaczej jej nie wyjmiesz.

IVb. pływakiem który Ci tam pływa nie przejmuj się - nic tam się nie urwie, a jak wyjmiesz pompę to wyjdzie i pływak razem z nią.

 

V. jak już sięuporasz z odłączeniem kosza pompy - niech zostanie w baku, a pompę możesz spokojnie wyjąć

 

VI. wkładasz rękę do baku i odwracasz kosz pompy (to czarne) do góry nogami (bo dół jest węższy od góry) i probujemy wyciągnąć. jak ciężko będzie odwrócić i wyjąć, możesz próbować wyciągnąć nie odrwacająć - śrubokrętem przycisnąć zatrzaski na górze tak, by tworzyły jak najmniejszą średnicą i wyszły przez otwór - kolejna trudna czynność

 

VII. wyjąłeś? jesteś dobry:)) więc teraz no spodzie pompy mas ztaki przezroczysty sztywny powiedzmy "woreczek z sitka" - on się zdejmuje - jak jest napchane brudóff tam to wydmuchaj i załóż

 

VIII. skłądamy pompę i kosz pompy w jedną całość (nakładamy kosz aż zatrzaski się zatrzasną - zrobić to uważnie - bo w środku jest taki węzyk gumowy, który trzeba wetknąć w odpowiedni otwór w koszu pompy)

 

IX. wyczyścić np benzynką gumową okrągłą uszczelkę, która jest na otworze baku 9w miejscu skąd wyjęliśmy pompę) i miejsce pod nią. równeż jak pompa się zabrudziła to przeczyścić.

 

X. wkładamy z powrotem pompę na swoje miejsce (teraz ma wejśc bez problemu - bo wchodzi cieńszym końcem najpierw). wkładać w taki sposób żeby pływak się nie zawiesił i o nic nie zaczepiał.

 

XI. zakręcamy wszystkie śrubki z powrotem

 

XII. podłączamy przewody (gruby paliwowy i cieńszy zasilający z pomarańczowa koncówką)

 

XIII. przykręcamy z powrotem metalową przesłonkę czterema śrubami

 

XIV. składamy siedzenie do pierwotnej pozycji.

 

XV. przeręcamy kluczyk i czekamy chwilę aż pompa napompuje paliwo do przewodów, odpalamy auto. Jak wszystko dobrze podłączone i nic nie uszkodziliśmy w trackie majsterkowania to auto swobodnie ładnie zapali.

 

zdjęcia:)

 

1. zaglądamy pod tylną kanapę... i okdręcamy 4 śrubki klucz 10

 

2. widok przykręconej pompy z wszystkimi "kabelkami"

 

3. odlączamy przewód paliwowy i elektrykę od pompy (zgodnie z punktem II)

 

4. wyjmujemy pompę do połowy (zgodnie z punktem IV)

 

5. wyjąłeś? więc w środku został Ci kosz pompy - wkładasz rękę i tak jak opisałem w punkcie VI

 

6. chcesz zobaczyć co masz w baku?? oceń to wzrokowo...

 

7. tak powinna wyglądać twoja pompa: (zaznaczone sitko można zdjąć i przeczyścić)

 

8. pompa osobno (biała) i kosz pompy osobno (czarny)

 

9. wszystko razem złożone do "kupy" )

 

10. składamy wszystko teraz w odwrotnej kolejności (tylko o niczym nie zapomnieć )

 

 

 

Autor: paker228

Źródło: http://www.seicento.pl