ArKos Opublikowano 1 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2010 Trzeba się zaopatrzyć w: 1. Sterownik centralnego zamka na pilot 2. W 1 przekaźnik styki na minimum 10A (Pominąć jak nie chcemy sygnalizacji kierunkowskazami) oraz wypadałoby zakupić diodę prostowniczą minimum 10A. 3. Koszulki termokurczliwe fi 7-8mm & 3mm i zapalniczkę 4. Kilka złączek żeńskich i jedną pod nakrętkę M5 5. Lutownica, cyna, kalafonia. 6. Jakieś tam podstawowe narzędzia. 7. Kilka spinek do kabli, taśma izolacyjna 8. miernik (5zł na allegro) 9. Jakieś źródło światła Fabryczny centralny zamek jest sterowany impulsem masy tj. trzeba skonfigurować centralkę radiową na takie sterowanie. (ale to wg. instrukcji centralki) [uwaga techniczna: jak nie potrzebujemy zasilania pracujemy na odpiętym aku ] Poglądowy schemat: 1. Zdejmujemy osłonę skrzynki bezpieczników Mamy tam ładny gruby, rzucający się w oczy czerwony kabelek - stały "+" z akumulatora można by się w niego wpiąć, ale po co? Nad kostką tego kabelka mamy puste gniazdko z wychodzącym 1 dużym pinem "+" więc końcówka żeńska, na to koszulka termokurczliwa i po sprawie - plus mamy z głowy. ==== Następny problem - masa "-" chciałem wziąć z listwy masy będącej przy wyłączniku bezwładnościowym pompy paliwa, ale jak się okazało mamy stabilną masę na śrubce trzymającej uchwyt otwierania maski. 2. Trzeba się dostać do kostki w drzwiach.... - zdejmujemy plastikową osłonę progu kierowcy - trzyma się na 2 srubki "X" oraz kilka zatrzasków. - odkręcamy dźwignię otwierania maski 2x nakrętka 8mm, - odkręcamy jedną śrubkę imbusową (6mm) i po odchyleniu dywanika mamy dostęp do gumowej zatyczki przez którą leci wiązka kabli do kostki w drzwiach "gumowa zatyczka fot. str pasażera" Odpinamy kostkę w drzwiach - szary zatrzask w górę i wyciągamy. Zdejmujemy gumowy przegub z kostki i odnajdujemy pin 5 oraz 6. 5-kabelek zielono-biały 6-kabelek niebiesko-fioletowy Warto upewnić się czy są to te kabelki - przekręcamy miernik na amperomierz na zakres 10A, wtykamy do odpowiedniego pinu i łączymy z masą - np silnik wspomagania i coś się dziać powinno... na 5-ce powinien próbować zamknąć drzwi, a na 6-tce otwierać. Mi się nie chciało bawić w demontaż kostki żeby się do złączek dostać i ładnie to zrobić, więc postanowiłem przeciąć te dwa kabelki i zlutować razem z sygnałowym centralki. Trzeba przeciągnąć 2 kable sygnałowe centralki do kostki... a) zdejmujemy izolację przy gumowej zatyczce i przepychamy kable przepychamy dalej do kostki - dobrym rozwiązaniem jest przyczepić kabelek do spinki do kabli i spinkę przepchać - idzie łatwo i za pomocą spinki przeciągnąć kabelek. Przecinamy kabelki 5 i 6 pina kostki, zdejmujemy izolację, zakładamy koszulkę, skręcamy razem z odpowiednim kablem sygnałowym centralki i lutujemy - trochę kalafonii, na to cyna. Następnie zapalniczka kurczymy na naszym pr0 druciarskim rozwiązaniu koszulkę termokurczliwą - imo rozwiązanie 100000000000x lepsze od taśmy izolacyjnej Składamy kostkę do kupy. Podłączamy zgodnie ze schematem. Gdzie tylko się da stosujemy złączki kabli, jak się nie da lub połączenie lepiej jakby było na stałe to skręcić zlutować i koszulka termokurczliwa na to. Dobrze połączona złączka żeńska: Jak widać nie tylko zaciśnięta ale przewód ocynowany przed zaciśnięciem oraz po zaciśnięciu przylutowany do złączki. Na złączkę zakładamy koszulki termokurczliwe. ====== Sygnalizacja kierunkowskazami - zgodnie ze schematem....Jak w centralce impuls kierunkowskazów mamy "-" podłączamy drugi zacisk cewki przekaźnika do plusa, jak mamy impuls + to do masy. Za pomocą złączek łączymy z przekażnikiem: Impuls z centralki do cewki, masa - drugi zacisk cewki, plus - styk rozwarty i co dalej gdzie podłączyć drugi zacisk styku przekaźnika. Rozwiązanie jest druciarskie ale proste. Mamy zdjętą plastikową osłonę progu, odwijamy troche taśmy którą wiązka elektryczna jest owinięta i szukamy różowo-białego przewodu. Z tego co zauważyłem były: 2x różowy, 1x różowo-czarny, 1x różowo biały. Przecinamy różowo biały, zdejmujemy izolację, skręcamy. Aby się upewnić czy właściwy przewód wybraliśmy.... podpinamy aku, przekręcamy miernik na woltomierz - zakres 20V, plusowy kabel pomiarowy włączamy do złącza napięciowego w mierniku! Jak tego nie zrobimy to zrobimy zwarcie i poleci jakiś bezpiecznik. podpinamy kabelki pomiarowe do naszego skręconego przeciętego kabla i do masy np. silnika wspomagania. Włączamy awaryjne. Jak będzie pojawiało się skaczące napięcie to znaczy że trafiliśmy na dobry przewód. Aby się na maxa upewnić ze to ten przełączamy miernik na amperomierz i podłączamy tym razem nie do masy a do grubego czerwonego + zasilającego skrzynkę bezpieczników - powinny się wtedy wszystkie kierunkowskazy zaświecić. Teraz jak mamy 100% pewności że wybraliśmy właściwy kabelek. dolutować do tego kabel z przekaźnika, koszulka termokurczliwa, owinąć taśmą i git majonez. Warto wlutować w kabelek do przekaźnika diodę prostowniczą 10A spolaryzowaną zaporowo patrząc z perspektywy kabla w wiązce w progu. Ma to na celu wyeliminowanie dziania się różnych dziwnych rzeczy jak by nałożył się jakimś cudem sygnał na kierunkowskaz z body kompa i z centralki. Ja dysponowałem diodami 6A więc olałem sprawę. [uwaga techniczna: nie łączymy diod równolegle! (możnaby 2x 6A i mamy jedną 12A - nie tędy droga ) Przy takim połączeniu jedna będzie przeciążona.] Gotowy, polutowany zaizolowany drut: No i na koniec jakoś wszystko zamocować pod deska rozdzielczą oraz przymocować gdzieś diodę centralki - ja zrobiłem podświetlenie pedałów ... Kable nie wykorzystane z centralki radiowej można uciąć i wywalić, ja zostawiłem Wsio, powinno działać. Układ po otwarciu auta pilotem uaktywnia się i czeka ~~30sekund na otwarcie drzwi, jeśli otwarcie drzwi nie nastąpi układ zamknie samochód Autor: ipIV Żródło: http://fiatpunto.com.pl   Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi