Seat Ibiza II Fl

[Gość krzysiek_kj]

Witam wszystkich.

 

Mam pytanie. W zimie wpadlem do fosy moim Fl i mam teraz do klepania 80% lewej cwiartki, blacharz mi powiedzial ze element bedzie spawany jeszcze wzmacniany i obawiam sie ze podczas spawania moze blache pociagnac i szyba peknie boczna. Oczywiscie mam wersje 3D.

 

w jaki sposob mozna wyciagnac szybe bez mozliwosci jej ucinania.

 

Jesli sie nieda wyciagnac to czy ktos moglby opisac jak ja uciac i jak by byla mozliwosc kupienia od kogos pary szyb tylko z mozliwoscia otwierania z kompletem uszczelek i śrub

 

z Powazaniem Krzysiek

 

[Gość Marianoo]

Migomat ma to do siebie, ze nie odkształca blach. A więc nie musisz się martwić, że szybie coś się stanie. Coś mi się zdaje, że w FL są te szyby wklejane, a więc jedynie wycięcie jej pozostaje, aby ją zdemontować. Jeśli chcesz zaupić uchylną to szukaj po szrotach, na alledrogo, czy na forach klubowych seata.

 

[ArKos]

mam teraz do klepania 80% lewej cwiartki

tak

ale dostał od dołu, od tyłu, z boku?

 

blacharz mi powiedzial ze element bedzie spawany jeszcze wzmacniany i obawiam sie ze podczas spawania moze blache pociagnac i szyba peknie boczna.

wyciąć szybę i nie pęknie

moja prywatna opinia jest taka, że jeśli to drobne uszkodzenie spodu to można sie bawić, ale jeśli konkretniej poszło, to lepiej wymienić ćwiartkę

ciągnie się na ciepło żeby blacha się nie potargała, a to ją rozhartowuje

będziesz walczył z korozją, jak właściciele tawriji niestety - auta, które już w salonie było obsypane rudzielcem

w takim wypadku gdybyś chciał jeździć tym autem, to skłaniałbym się do wymiany ćwiartki - albo z angola albo gdzieś na szrocie z walonej w pysk wyciąć

ze 300-350zł i spokój, a nie tydzień rzeźbienia w g***nie i nie wiadomo z jakim efektem - pewne będzie tylko jedno: korozja na skutek rozhartowania blach

 

Jesli sie nieda wyciagnac to czy ktos moglby opisac jak ja uciac i jak by byla mozliwosc kupienia od kogos pary szyb tylko z mozliwoscia otwierania z kompletem uszczelek i śrub

co to za blacharz?

jeśli nie wie jak wyciąć szybę i uszczelkę, to musi to być chyba "pan henio z warsztatu STODOŁA"

a tak serio:

każdy blacharz wie jak wyciąć szybę, nieważne czy uchylna, którą się wyjmuje i wycina uszczelkę, czy klejona - w całości od karoserii wyciąć

nie rób tego sam bo szkody narobisz niewłaściwie wycinając (pogniesz uszczelkę lub uszkodzisz)

 

Migomat ma to do siebie, ze nie odkształca blach

bzdura kolego

pociągnie blachę pokazowo jeśli polecisz spawem ciągłym

nie pociągnie jak spawasz punktowo, ale pewnie wiesz, że punktowe spawy są niestety sporo słabsze niż szew

jeśli element przenosi znaczne obciążenia dynamiczne (a ćwiara tylna przenosi bo chociażby głupi amor trzyma w kkielichu nadkola) to punktowe spawy sie po prostu rozejdą i auto zacznie sie rozłazić

jedyne rozsądne wyjście to szew, który porządnie przetopi blachę i zwiąże ze sobą drutem z miga

widziałeś już auto złamane na pół?

ja widziałem... passata b3 kombi, złamał sie za przednimi fotelami... spawali z dwóch jedno

 

tak więc jeśli auto kolega chce trzymać, to albo niech to zrobi porządnie albo niech nie robi wcale i sprzeda w takim stanie w jakim jest - szkoda, żeby się nabawił jakiejś szkody z powodu partacko zrobionej naprawy dość istotnego elementu blacharskiego

ćwiara trzyma zawias, amor...

 

jakby kolega dał fotke jakąś to byśmy nie wróżyli z fusów tak jak teraz

 

[Gość 993cm3]

Migomat ma to do siebie, ze nie odkształca blach.

Tak jak ArKos napisał- również odkształca. Ale tym to się trzeba przejmowac podczas spawania reperaturek czy elementów nadwozia -drzwi, błotniki... podłużnice jechać ciągłym - to ma być dobrze pospawane, a nie posmarkane.

Przy dobrym spawie miejsce łączenia nie ma prawa pęknąć.

 

[Gość prezesik25]

Szkoda, że uszkodzenie nie powstało z czyjejś winy, wtedy tylko odebrać odszkodowanie, auto sprzedać jak stoi i kupić drugie, a w tym przypadku to tylko słowa ArKosa wyciąć drugą ćwiartkę z innej ibizy i wspawać szwem ciągłym. Nie ma sensu bawić się w wyciąganie, szpachlowanie itp.