[opel astra G] kontrolka serwisu, bład przepustnicy

[Gość Pedro.84]

Witam. Jestem tu nowy, ale nie będę ukrywał, że przybywam z prośba o pomoc w rozwiązaniu problemu.

 

Jakiś czas temu zaczęła się pojawiać kontrolka serwisu. Auto wtedy stawało się bardzo mułowate, maksymalne obroty 2500 i prędkość do 20km/h. Wystarczyło wyłączyć, odczekać chwilę i spróbować znowu.

 

Pojechałem z tym do mechanika. Po podpięciu komputera zdiagnozował przekaźnik pompy paliwa i przepustnicę. Wymiana przekaźnika nic nie dała. Nowa przepustnica to koszt około 1600zł. Kupiłem używkę na alledrogo, wyczyściłem porządnie, zamontowałem i znowu przez dwa dni było ok. Od dwóch tygodni stan jest permanentny.

 

Wykręciłem sterownik silnika. W środku zauważyłem, że jedna część (biały transformatorek) jest zupełnie luźna. Przylutowałem ją z powrotem. Po podłączeniu sterownika błąd zniknął. Ucieszony wróciłem do domu się umyć, żeby wziąć Astrę na "spacer". Gdy wróciłem, błąd znowu tam był.

 

Pytania:

- czy ktoś wie co może mu dolegać?

- z przepustnicy wychodzą cztery szlauchy. Dwa to przelot płynu chłodniczego. Zastanawia mnie po co są pozostałe dwa. Jeden z nich idzie to silnika (górna część), drugi do jakiegoś czujnika po lewej stronie (patrząc od strony otwartej maski)

 

[Grzes997]

Czy usterka występuje ciągle czy tylko jak silnik się rozgrzeje, w tych modelach oraz 1,6 nieumiejscowienie sterownika silnika praktycznie gwarantuje usterki z ECU, skoro po przylutowaniu elementu w sterowniku błąd znikną a po chwili się pojawiło jest szansa ze tych luźnych elementów możne być więcej, ale tego gołym okiem nie zoabczysz.