Skoda Fabia 1.4 16V spadają obroty po odkręceniu oleju

[Gość Arkom]

Witam, Czytałem rożne tematy na różnych forach i w sumie nie znalazłem konkretnej odp. Jedni twierdzą że jest to normalne inni że nie a jakie jest wasze zdanie. Generalnie po odkręceniu wlewu oleju silnik kuleje, obroty spadają i falują. Do tego stopnia, że wywala błąd spadku ciśnienia w kolektorze dolotowym (nie pamiętam dokładnie kodu błędu - jutro sprawdzę i podam dokładnie), zapala się check i kontrolka EPS. Po zakręceniu korka silnik pracuje normalnie.

 

W aucie będę jutro grzebać rozrząd,olej itp... Nie zmienia to faktu, że jedni twierdzą, że jest to normalne inni że nie - a co wy o tym sądzicie?

 

[Gość Kryssyl]

Ja tez mysle ze jest to normalne,dla porównania BMW tez tak ma

 

[Grzes997]

Teoretycznie tak powinno być, odkręcasz korek i robisz dodatkowy przepływ powietrza przez odmę, jeśli jest tam przepływomierz to silnik dostaje więcej powietrza niż zmierzy przepływka a co za tym idzie jest błąd spadku ciśnienia i silnik kulej.

 

[Gość Arkom]

Przepływki tam nie widziałem, ale o przyjrzeniu się temu dokładnie nie widziałem nie czego niepokojącego, zwyczajnie z pokrywy zaworów idzie wężyk odmy do dolotu - zwykła odma, wyszedłem z założenia że ten typ tak ma i tyle. Wytłumaczyłem to sobie tak jak napisał Grześ z tym dodatkowym przepływem powietrza, przez co spada ciśnienie w dolocie co wychwytuje czujnik w kolektorze ssącym i stąd pojawia się check. Nie wiem na ile to poprawna teoria ale przyjąłem że ten typ tak ma.