opel Corsa 1,2b 97r - nie odpala

[Gość karollen]

Witam

 

Opel Corsa 1,2B 97r

 

Witam

 

Opelek czasami nie odpala.... gdy jest zimny czyli rano lub po 8h w pracy odpala jak pszczółeczka bez problemu.... problem pojawia sie gdy jest ciepła /tak myśle/ np. jade na zakupy staje pod sklepem i po 15 min nie moge odpalic... rozrusznik kreci ale nawet nie chce zakaszlec... wystarczy pchnac najmniejszy opór i odpala... coraz czesciej sie to przytrafia... przewody świece nowe

 

co moze byc przyczyna ?

 

[ Dodano: 2016-06-13, 08:16 ]

dodam ze akumulator nowy, błędów brak

 

[Grzes997]

Miałem podobny przypadek że rozrusznik brał zbyt duży prąd na rozruch co w konsekwencji było nie wystarczająco na zasilanie cewki, gdy wszystko ostygało palił od kopa, rozrusznik do regeneracji łapie na tulejkach i pobiera za duży prąd.

 

[Gość karollen]

ooo... ciekawa koncepcja... jutro bede na diagnostyce... moze coś pokaże, a jak nie to bedzie trzeba działać i wtedy zaczne od rozrusznika.... ale mozesz miec racje bo jak sobie przypominam to najpierw sporadycznie to sie działo a teraz to juz coraz czesciej

 

[Grzes997]

Dobry elektryk powinien do tego szybko dojść a starczy dopiąć na czas rozruchu dodatkowy akumulator lub urządzenie rozruchowe.

 

[Gość karollen]

Pojechałem do elektromechanika, zostawiłem mu samochód na cały dzień... zeby pojezdził nagrzał sprawdził co jest przyczyna. Jak nazłość odpalała mu za każdym razem bez najmniejszego problemu, czy rozgrzana czy nie.... Stwierdził ze czego ma szukac jak wszystko działa, komputer nic nie pokazywał.. no trudno odebrałem auto... jak mu delikatnie zasugerowałem Twoją diagnoze to stwierdził ze jakby tak było to na zimnym tez by nie odpalała... cały wieczór odpalała bez najmniejszego problemu... dziś rano miałem mały problem kręciłem doś długo /bardzo rzadko tak sie dzieje/ ale zaskoczyła...

Musze zmienić chyba mechanika

 

[Grzes997]

Możesz jeszcze sprawdzić po kręceniu czy klemy na akumulatorze się nie grzeją bo tam tez lubiły się luzy robić

 

[Gość maniek765]

Ja miałem kiedyś podobną akcję, immobilizer blokował uruchomienie silnika.

Kluczyk miał już po prostu dość, i transponder czasami nie dogadywał się z ECU.

Spróbuj użyć drugiego kluczyka, nic Cię to nie kosztuje a nuż widelec się uda