sprzęgło czy zapłon?

[Gość patryk90]

Siemka! Mam problem z moją Renatką, chwilami trację już do tego nerwy. Mam nadzieje, że pomożecie mi ustalić co jej znowu odwaliło. Poniżej opisuję cały problem:

 

Od mniej więcej pół roku na wciśniętym sprzęgle zacząłem słyszeć taki jaki stukot czy też klekotanie. Odgłosy wskazywały na łożysko sprzęgła i zapewne jego docisk. Problem występował raz częściej raz rzadziej, wtedy nie miałem akurat kaski na nowe sprzęgło, więc odpuściłem. Samochód jeździł normalnie tylko sobie klekotał na sprzęgle.

 

Mniej więcej od tygodnia zauważyłem problem podczas podjazdu pod wzniesienia objawiający się brakiem mocy. Zaraz po tym doszedł problem z obrotami. Po zmianie biegu trzeba mocno dodać gazu, żeby samochód zaczął przyśpieszać. Wygląda to tak, że obroty walą nawet ponad 4tyś. a auto na liczniku ma tylko 20km/h więcej.

 

Do tego wczoraj zauważyłem, że "silnik trzepie całą budą" na niskich obrotach. Następnie doszedł taki jakby metaliczny stuk dobiegający spod maski przy przyśpieszaniu. Wszystko wskazywało by na cały zestaw sprzęgła do wymiany. Dzisiaj jednak zauważyłem, że silnikiem jeszcze bardziej trzepie przy odpalaniu i co jakiś czas miga mi Check Engine.

 

Podpiłem sobie moduł OBDII i wyszedł błąd: P0300 - Czyli zapłon...

 

Dziwne bo mniej więcej rok temu wymieniałem po kolei:

przewody, które zostały spalone po 2-3 miesiącach i okazało się, że cewka jest walnięta i to ona je znowu spaliła.

 

Wymieniłem więc przewody, cewkę i świece. Było to w kwietniu 2014r. od tamtej pory wszystko było ok.

 

Teraz tak się zastanawiam czy to zbieg okoliczności, czy faktycznie problem ze sprzęgłem może wywalać mi błąd P0300? Chyba, że sprzęgło jeszcze jakoś żyje, ale zapłon jest do sprawdzenia? Tylko pytanie brzmi jeśli to cewka, przewody lub świece to dlaczego padły po roku? Czy jest coś jeszcze co może przyśpieszać zużycie tych elementów?

 

Będę wdzięczny za jakiekolwiek rady.

 

[ArKos]

obroty walą nawet ponad 4tyś. a auto na liczniku ma tylko 20km/h więcej.

Ślizga się sprzęgło. Trzeba zrzucić skrzynię i je wymienić.

 

[Gość patryk90]

obroty walą nawet ponad 4tyś. a auto na liczniku ma tylko 20km/h więcej.

Ślizga się sprzęgło. Trzeba zrzucić skrzynię i je wymienić.

 

Dzięki wielkie za odpowiedz Przy okazji, co może powodować ciągłe nawalanie zapłonu? Jakiś regulator napięcia czy coś...?

 

[ArKos]

Wymień najpierw sprzęgło...

 

[Gość patryk90]

ok, dziś zauważyłem jeszcze jedną dziwną rzecz... rano było troszkę chłodniej... i samochód chodził lepiej. w ciągu dnia temp. wzrosła i problem również się nasilił...