Skocz do zawartości

Opel Astra G nie ma mocy ani na PB ani na LPG


Gość Radzikkk

Rekomendowane odpowiedzi

Dalej brak efektów...

-Map sensor:zmieniony

-cewka:zmieniona

-przepustnica wyczyszczona

-gaz chwilowo odcięty

-kolektor ssący raczej czelny

-rura od filtra do przepustnicy okej

-rozrząd w porządku, dobrze ustawiony

-komputer był odłączany na jakieś 2 dni

 

 

Nie wiem co z nim zrobić już... Dzisiaj trochę jeździłem autem i zauważyłem że przy dynamiczniejszej jeździe auto się chyba zbyt mocno grzeje a po jeździe po otwarciu maski wydech był nagrzany do czerwoności.

Na dodatek przepustnica była jak by zalana paliwem. Jakieś pomysły? Co ciekawe w zależności od humoru czasami auto jako tako zaczyna jechać na wyższych obrotach.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto najlepiej podpiąć do kompa i sprawdzić błędy oraz pojeździć i zobaczyć parametry LIVE DATA coś wtedy można by powiedzieć. A jak skład spalin patrzyłeś na sondzie lambda co się dzieje??? Jak świece, jaki kolor? ;-)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam nie wiem czy pomogę ale miałem podobny przypadek opadał z sił aż trzeba było go pchać prawie. Podłączyłem pod lapka wyskoczył błąd zapłonu 3 cylindra czy jakoś tak dokładnie nie przytocze co tam napisano :)

pomyślałem moze świeczki już mają dosyć ... pierwsza świeca ok druga też a trzecia była odkręcona, dokręciłem złożyłem i śmigam 3 miesiąc i moc ma jak wcześniej i wiecej się nic nie działo :)

pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świece się robi na początku więc chyba układ WN kolega sprawdził skoro szuka dalej :-/ Sprawdź dokładnie skład mieszanki poprzez sondę w aucie lub jak masz AFR siwo opalone świece to jak kolega Ci napisał za ubogo.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Panowie, dziękuję się za udzielenie, w moim aucie siadła głowica i obecnie jestem w trakcie wymiany. Będę relacjonować :) A wyszło to dopiero podczas 2 badania kompresji na 1 z cylindrów nie dmuchało nic...

 

[ Dodano: 2014-01-11, 23:17 ]

:-o:-o:-o:-o:-o Panie i panowie, w moim silniku dzieje sie coś bardzo dziwnego, kompresji na 4 garze nie było w ogóle, zdjąłem głowicę i co? ideał, nie ma śladów zużycia ani głowica ani żaden grzybek zaworowy...

Tłoki wszstkie również całe, UPG również bez śladów uszkodzeń.

Ze zdumienia padłem. Tyle roboty i co? i jajco za przeproszeniem. Przeprowadziłem próbę szczelności i wszystkie komory spalania w głowicy jak również cylindry są szczelne, brak rys na cylindrach.

Po prostu nie było by się do czego doczepić gdyby nie to że na cylindrach znajdują się ślady jak by zawory się z nimi stykały. Wdać to na każdym tłoku, jednak na innych sprężanie było a zawory się w każdym domykają...

Co to ma znaczyć? Bo już nie ogarniam kompletnie...

 

[ Dodano: 2014-01-13, 23:43 ]

No cóż, uszkodzona głowica? Zawory prawdopodobnie są krzywe gdyż miały kolizję z tłokami, na dodatek uszkodzony wał korbowy... Miejsce na klin się obruszało i koło zębate paska rozrządu miało bardzo duży luz, nie dość, że przestawiały się fazy rozrządu to jeszcze zawory spotykały się z tłokami...

Mój silnik to kompletny złom :-)

Zastanawiam się tylko czy wymieniać wszystko:wał,korby,tłoki z drugiego silnika X14XEP w którym są inne łapy czy też napawać ten wał, zeszlfiwoać i jeździć? Boję się że będzie bicie... Co Wy na to? lepiej komplet przerzucić ze sprawnego X14XEP? czy naprawiać ten wał?

Uszkodzone tłoki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności Warunki użytkowania