Skocz do zawartości

Golf IV FSI - plista błędów


Gość Surius

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Panowie, mam mały problem z Golfem IV FSI z oznaczeniem BAD, samochodzik ma już 204 tyśki na desce i chyba pomału zaczyna coś mu dolegać, tzn. mam następujące kody błędów:

4421 czujnik nox

412c przerywacz spalania 3 cylinder

4414 ciśnienie paliwa, regulacja powyżej granicy

408b sonda lambda rząd 1 czujnik 2 sygnał zmienia się zbyt wolno

44b0 Korekcja lambda za katalizatorem rząd 1

Panowie oczywiście świeci mi się check, nie odczuwałem większych utrudnień w jeździe ale zaczynam, spalanie wzrosło około 1,5 L/100, wyraźnie czuję zapach benzyny na postoju przy włączonej dmuchawie... dodatkowo siedząc w środku dokładnie słyszę takie pikanie "komputerowe" nie wiem jak to dokładnie nazwać, dziś wejdę pod samochód i spróbuję dojść skąd dźwięk się wydobywa.

Wcześniej miałem problem z samochodem ponieważ się dławił, wymieniłem świecę i magik poradził wymienić cewki bo wypadały na 3 i 4 cylindrze, akurat to nic nie dało, zawiozłem do znajomego, który mi przeczyścił parę elementów silnika nie ruszając głowicy o dziwo pomogło i samochód sprawował się dobrze ale po paru dniach pokazały się powyższe błędy. Od czego należy zacząć? Wydaje mi się że może to być nieszczelność układu wydechowego, co postaram się w dniu dzisiejszym sprawdzić. Proszę o radę

 

 

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powodem cykania może być uszczelka kolektora wydechowego, smród paliwa może o tym świadczyć. Taka nieszczelność może mieć wpływ na przebieg sondy. Co do cewki to zastanów się nad jej wymianą.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie to wygląda na padnięty katalizator...

 

Padnięty katalizator powodowałby chyba odczuwalny spadek mocy?? Fakt faktem, kiedyś u znajomego próbowaliśmy torchę odświeżyć katalizator i próbowaliśmy go wypalić za pomocą Vaga, natomiast kat. miał osiągnąć temp. 420 stopni +/- osiągał około 200 i pokazywał się błąd...

 

 

Grzechu cewkę wymieniałem około m-c temu, ale zwrócę na nią uwagę.

 

Panowie, dziękuję za szybkie odpowiedzi :jupi:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Padnięty katalizator powodowałby chyba odczuwalny spadek mocy?

No nie. Mówiąz padnięty miałem na myśli to, że nie oczyszcza spalin w należyty sposób. Sterownik silnika porównuje to co wpada (pierwsza sonda) z tym co wylatuje (druga sonda) i jeśli nie ma różnic w oczekiwanym zakresie to wali błędem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba najlepszym rozwiązaniem, będzie udanie się na "porządną" diagnostykę komputerową i zrobienie pomiarów sond itp. Jeżeli działają poprawnie, to wtedy zdejmę kata i sprawdzę czy jest faktycznie zapchany.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności Warunki użytkowania