Przekładka instalacji LPG, nie chce przełączyć na gaz

[Gość SikoraLL17]

Cześć, mam problem z sekwencją LPG. Wysiadła mi instalacja dlatego zdecydowałem się na zakup drugiej używanej. Wyciągnąłem na szrocie sprawną instalacje z Vectry B 2.0 16v 136KM wtryski czerwone valtek, komp Europegas VECTOR 4. Po przerzuceniu do mojego auta (Calibra 2.0 16v 150KM) nie chce mi przełączyć na gaz. Wszystko podłączone według schematu prawidłowo oprócz czujnika poziomu gazu w butli, w starej instalacji miałem WPG na 2 kable, a w tej WPGH na 3 kable. skręciłem czarny i biały kabel omijając czerwony, poziom gazu na wyświetlaczu mi pokazuje. I tu się rodzi moje pytanie czy jeśli do instalacji powinien być czujnik WPGH a jest WPG i jedna żyłka zostaje, to czy może być to powodem do nie przełączenia na gaz? Pozdrawiam i liczę na pomoc.

 

[ArKos]

Wskazanie gazu jest nieistotne. Przełączenie sekwencji na gaz następuje pod 3 warunkami:

1. w parowniku jest określone ciśnienie gazu

2. czujnik temperatury reduktora podaje informację o osiągnięciu żądanej do przełączenia temperatury

3. silnik się kręci czyli są impulsy (z cewki lub czujnika wału)

 

Do sprawdzenia czujnik temperatury gazu oraz czujnik ciśnienia gazu w reduktorze. Może który nawalił lub jest przerwa. Czujnik temperatury reduktora można zewrzeć - zrobi się go w balona, że parownik jest gorący.

Może też sam przełącznik jest zwalony - ja tak miałem. Te lubią się psuć - osobiście wymieniłem 4 takie:

W ramach testu odłącz całkowicie czujnik poziomu.

 

[Gość SikoraLL17]

czujnik temperatury oszukałem, nie pomogło, wskaźnik odłączałem, też nie. Myślisz że czujnik ciśnienia, lub przełącznik mógłby mi się zepsuć w ciągu 24 godzin? Tyle czasu zajęło mi wyjęcie instalacji z vectry i wsadzenie do cali

 

[ArKos]

To urządzenia elektryczne. Wszystko może się zdarzyć. Może coś gdzieś nie dopatrzyłeś? W sensie połączeń.

 

[Gość SikoraLL17]

Schemat przeglądnięty ze 100 razy... Wydaje się być wszystko na miejscu, nawet z racji tego, że wcześniej już była instalka zakładana w zakładzie dlatego miałem połowę roboty z głowy.