ArKos Opublikowano 19 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2013 Nie działa klima i wyszło na to, że to wina chłodnicy. Czemu? Wystarczy obejrzeć newralgiczne miejsce dla Astry G i Zafiry, czyli pod wentylatorem klimy. Tam zbierają się jakieś paprochy, liście, owady i kupe innego badziewia, po czym ładnie to gnije razem z chłodnicą. UWAGA Nie bądź chytrusem i nie kupuj w żadnym wypadku chińczyka za 2 stówki. Żadnych zamienników. Oryginał u mnie wytrzymał 15 lat. Chińczyk (znam 2 przypadki) tuż po upływie rocznej gwarancji posypie się i znowu wymiana. Jedna zdechła po półtora roku (zgniła za wentylatorem) a druga wytrzymała niecałe 2 lata i się rozszczelniła. KUP PORZĄDNĄ CHŁODNICĘ. Oprócz trwałości wchodzi w grę wydajność klimatyzacji, czyli zdolność oddawania ciepła przez chłodnicę. Niestety, chińczyki wypadają kiepsko w porównaniu do oryginałów. Polecam następujących producentów: NISSENS i BEHR/HELLA. Te drugie szły na pierwszy montaż. Cena trochę straszy, bo jeśli nie trafimy na promocję to za Behr zaśpiewają 650zł. Zdarza się trafić na promocję - można ją kupić poniżej 400zł (firma bierze całego tira w dobrej cenie i dlatego mogą tanio sprzedać). Jeśli nie ma promocji na Behr t pozostaje Nissens - chłodnice bardzo dobrej jakości, prawie wcale nie ustępujące oryginałowi Behr. Ja kupiłem Nissens za 309zł. UWAGA 2 Są 2 rodzaje chłodnic. Do roku 2002 czyli starszy typ i od roku 2002 czyli nowszy typ. Poniżej różnice - w lewym dolnym rogu dobrze widać różnicę. Stary typ Nowy typ Sprawdź dokładnie. Stary model ma osuszacz przykręcany do chłodnicy, w nowej wersji jest w głębi układu. Zabieramy się do roboty. Odkręcamy kluczem 10 nakrętki wentylatora klimy. Odciągamy go lekko ku sobie i ciągniemy do góry, aby wyszedł z zaczepów wsuwanych na chłodnicy. Potem obracamy o 90* w prawo i wyjmujemy peszel z uchwytu. Wyjmujemy górą, odpinamy wtykę i odkładamy. Warto bardzo dokładnie oczyścić zabezpieczenie termiczne, w którym na pewno będzie nabite masa brudu, liści, owadów i nie wiadomo czego jeszcze. Oczywiście czyścimy to. Klucz 10 i odkręcamy śrubki trzymające chłodnicę klimy - są przykręcone do chłodnicy wody. Kolejna rzecz to albo torxem albo tym samym nasadowym kluczem 10 odkręcamy przewód klimy od chłodnicy. Wkładamy łapsko między zderzak a chłodnicę i odkręcamy drugi przewód - połączeny z osuszaczem. Opcja druga: można imbusem 5 odkręcić osuszacz od klimy - są 2 śrubki dostępne między kratkami zderzaka, ale trzeba mieć długiego imbusa. Mocno dokręcone lub zapieczone spowodują, że imbus się skręci i nic się nie zrobi. No ale opcja jest i wskazuję jej istnienie Tu są te 2 śrubki dostępne przez kratki zderzaka: Wybrawszy gmeranie ręką między zderzakiem odkręciłem przewód i chłodnicę razem z osuszaczem obróciłem w lewo o 90* i delikatnie wyjąłem. Jest wsunięta w uszy chłodnicy wody i łatwo się ją wyjmuje. Tu widać, jak ładnie przez 15 lat zgniło pod wentylatorem klimy... Teraz na luzaka po wyjęciu chłodnicy odkręciłem używając WD40 2 śrubki na imbus - trzymają osuszacz przy chłodnicy, oraz jedną pod spodem osuszacza, również imbusem 5. Nówkę trzeba rozbroić czyli wyjąć zaślepki wlotów. Trzeba w ASO kupić nowe oringi uszczelniające połączenia, które rozbieramy. Gwarantuję, że jeśli nikt tego nie ruszał, to będą do wymiany. Nie wymienisz, to gaz ucieknie... Za 3 oringi w ASO zapłaciłem 16,90zł. O co pytamy w ASO: -oring GM 1850712 - 9,3 x 2,4 - 2 sztuki -oring GM 1850707 - 7,65 x 1,78 - 1 sztuka zdejmujemy stare oringi, zakładamy nowe, i przystępujemy do składania... Ja zacząłem od przykręcenia przewodu do osuszacza (torx). Jak przykręciłem, to umieściłem sobie po skosie chłodnicę i złapałem osuszacz do chłodnicy oraz od spodu. Dokręciłem full od spodu i dokręciłem full osuszacz do chłodnicy. Problemem przy składaniu będzie łapacz powietrza - będzie mocno utrudniał i możn niechcący sobie uszkodzić chłodnicę więc proponuję go wywalić. Po wsadzeniu chłodnicy na luźno przykręcamy górny przewód torxem i wkładamy wtyczkę presostatu. Presostat to czujnik ciśnienia klimy i jest wkręcony w osuszacz - wtyczka na 3 piny takie malutkie. Mam ogromne łapy i powiem szczerze, że namordowałem się, bo miejsca mało. Teraz pozostaje przykręcić chłodnicę 2 śrubkami na klucz 10, wsadzić łapacz powietrza i poskładać resztę. Jedziemy teraz do serwisu klimy nabić ustrojstwo i cieszyć się chłodem w aucie   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/4902-wymiana-ch%C5%82odnicy-klimatyzacji-astra-gzafira/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi