Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Jeżeli sprężyna utopiła Ci się w podgnitej podłużnicy i auto usiadło z jednej strony, to niezbędna jest naprawa blacharska. Z racji tego, że usługi są koszmarnie drogie, to poniżej step-by-step co należy wykonać.

Potrzebne narzędzia:

- spawarka - najlepiej migomat, elektroda się nie nadaje, palnik rozhartuje blachę i będą za rok-dwa problemy z korozją

- szlifierka kątowa

- tarcza do cięcia metalu

- tarcza do szlifowania metalu

Materiały:

- blacha ok. 1-2mm

- podkład - najlepiej na bazie żywic epoksydowych, może być w spraju

- środek do konserwacji podwozia (tzw. "baranek")

- środek do konserwacji profili zamkniętych (np. fluidol)

- kompresor z osprzętem - jeśli nie mamy wymienionych materiałów w sprajach tylko w puszkach

 

Po kolei...

Samochody, których może dotknąć ten problem: Corsa A, Corsa B, Astra F, Astra G, Vectra A, Calibra, Kadett, Ascona, Omega A, Omega B.

Te samochody mają sprężyny tylne usadowione w gnieździe zamocowanym na podłużnicy - taki "cycek", na który przychodzi sprężyna.

 

Co należy zrobić:

- co najmniej zdjąć sprężyny tylne, ale zalecam zrzucić całe tylne zawieszenie, ponieważ jeśli w tym jednym miejscu jest dziurawo, to warto sprawdzić całą podłużnicę i poprawić wszystko, skoro już się babramy.

- odczyścić porządnie aby zobaczyć rozmiar problemu

- oddzielić gniazdo sprężyny od podłużnicy

- wyciąć nadżarte fragmenty podłużnicy

- w miarę możliwości oczyścić wnętrze podłużnicy (jakaś szczotka na wiertarce czy coś)

- wstawić zdrową blachę i dokładnie obspawać

- wykonać nową miskę sprężyny lub jesli stara jest zdrowa to wstawić i zaspawać

- zapodkładować

- zakonserwować z zewnątrz i wewnątrz

 

Fotostory:

 

Gniazdo sprężyny po oddzieleniu od podłużnicy - stan kiepski.

 

p01.JPG

 

Sama podłużnica, stan nie najlepszy, ale boki zdrowe.

 

p02.JPG

 

Po odczyszczeniu wewnątrz, z zewnątrz naspawana łatka z blachy 1,5mm ocynkowanej.

 

p03.JPG

 

Pierwsza część gniazda sprężyny, czyli "cycek", wykonany z kawałka rury 1 cal z naspawaną "zaślepką" z blachy.

 

p04.JPG

 

Talerzyk do miski - "dystans" z poloneza, fiata 125p, to jest to coś, co jest zamocowane między tarczą a felgą. Grubość ok. 5mm więc pancerne można powiedzieć.

 

p05.JPG

 

Całośc do kupy na podłużnicy.

 

p06.JPG

 

p07.JPG

 

Po zapodkładowaniu i zakonserwowaniu:

 

p08.JPG

 

p09.JPG

 

Tak wykonana naprawa praktycznie wcale nie kosztuje, a gwarantuje kolejnych kilka lat świętego spokoju. Blacharz zapewne kilkaset złotych by sobie zażyczył, ale jeżeli masz kogoś znajomego, kto potrafi spawać i ma np migomat, to we własnym zakresie jesteś w stanie to zrobić i zaoszczędzić kasę.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/47-nadwozie-naprawa-tylnych-pod%C5%82u%C5%BCnic/
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności Warunki użytkowania