Skocz do zawartości

Grzechotanie i inne objawy, skrzynia czy sprzęgło (elementy)


Gość grom546

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Zaznaczę na wstępie że samochód nie posiada koła dwumasowego. Czym mogą być spowodowane następujące objawy, osobiście zbliżam się w stronę tłumika drgań skrętnych, docisku, niż skrzyni, ale proszę o opinie:

- drgający pedał sprzęgł, po wciśnięciu drganie ustaje.

- grzechotanie,turkotanie w okolicy prawego i lewego (lewego mniej, może coś rezonuje) koła , sprawdzane na postoju. Szczególnie na zimnym, na ciepłym rzadko, od czasu do czasu słychać.

- po minimalnym dodaniu dźwięk ustaje, tak samo jak po wciśnięciu sprzęgła. Jak jadę do nie słuchać w ogóle. Ale! punkt niżej :

- na 1 i 2 biegu jadąc bez gazu (czyli tylko silnik "pcha" samochód) też słychać turkotanie i nie jedzie tak jak normalny samochód, uczucie braku mocy.

- przy płynnym puszczeniu sprzęgła (na luzie!) obroty na sekundę drgną do dołu i wracają na swoje miejsce (wskazówka)

- przy zmianie biegów nie muszę wciskać sprzęgła do końca aby bieg wszedł normalnie - nie wiem czy to ma znaczenie.

 

Poza tym biegi wchodzą normalnie, nic nie haczy. Teraz tydzień stał nie ruszany, jak wsiadłem to pedał sprzęgła przez jakiś czas (minuta - dwie) chodził trochę ciężej ale to chyba akurat normalne przy takich temperaturach.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Wracam do tematu bo mam nową poszlakę która może będzie w stanie wykluczyć skrzynię lub osprzęt sprzęgła.

W celu przypomnienia:

- dźwięk jaki czasami słychać to turkotanie ustające po wciśnięciu sprzęgła.

- nie ma w sumie różnicy czy ciepły czy zimny czasem słychać ciszej a czasem głośnie.

- słychać też jadąc na biegu bez dodawania gazu (siła silnika pcha samochód - obroty ok 750)

- pedał sprzęgła lekko drga a przy szybkim jego puszczeniu słychać ciche stuknięcie

 

Ale dzisiaj już wiem że jestem w stanie wywołać ten. Jakoś tak nudziłem się na czerwonym i ruszałem lewarkiem zmiany biegów. Okazuje się że gdy bez wciśniętego sprzęgła próbuje wrzucić bieg to wtedy pojawia się to turkotanie (co prawda nie zawsze ale bardzo często). Turkoce na każdym biegu. Samochód na wrzucenie jedynki bez sprzęgła reaguje tak jak by lekkim napięciem i minimalnym pochyleniem się do przodu (tak jak by chciał ruszyć).

 

Czy ten objaw przy wciskaniu biegu bez sprzęgła może na coś jednoznacznie wskazać?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze to raczej nie wrzuca się biegów bez wciśniętego sprzęgła tak wg mnie bynajmniej. Co da samego stukotu to jeżeli jest możliwość to zdejmij taką klapkę ( powinna być ) co zaślepia widok na sprzęgło, jest ona gdzieś na obudowie sprzęgła ( powinna być ) i sprawdź czy na cofniętej " łapie" sprzęgła ( chodzi mi tu o to żeby łożysko sprzęgła było max odsunięte od docisku. Jak już tak zrobisz to powinieneś wyczuć palcami czy słoneczko docisku nie dotyka łożyska, nie powinno w każdym razie, jeżeli jednak dotyka jakimś jednym ( "promykiem " ) to świadczy o wadliwym docisku. Co do samego tłumika drgań skrętnych co jest na tarczy sprzęgła to o jego uszkodzeniu może świadczyć szarpanie, nierówne ruszanie samochodu z pół sprzęgła. Sprawdź to co napisałem a później bd myśleć dalej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. Musze poczekać aż zrobi się trochę cieplej i o ile mam taką zaślepkę to sprawdzę. W hyundaiu była a tutaj nie jestem pewien. Fakt że biegów nie wrzuca się bez wciśniętego sprzęgła :) ale stukać nie powinno. Sprawdzałem też na służbowych i tam nie było dźwięku żadnego jedynie samochód się lekko napinał jak by chciał jechać. Dzięki za zainteresowanie. Napiszę jak będę wiedział coś więcej. Przede wszystkim mam nadzieję że to nie skrzynia biegów bo do mojego modelu używek jest mało i nie za tanie. Pozdawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Byłem u polecanego mechanika i po jeździe oraz posłuchaniu na podnośniku skąd wydobywa się dźwięk stwierdził że słychać to ze skrzyni i pewnie jest to któreś z łożysk. Zaproponował przed kupnem używki rozebranie i oględziny czy opłaca się ją naprawiać, jak naprawa będzie droższa od używki to będzie używka. Mówił że lepiej wymienić łożysko w tej skrzyni co mam niż kupować używaną bo nie wiadomo czy w takiej używanej nie stanie się to samo. A co do sprzęgła to stwierdził że słychać wyrobione słoneczko (mówił że skrzypienie po wciśnięciu pedału to to - tak zrozumiałem), ale wiadomo że jak ściągam skrzynie to robię i tak sprzęgło. Jak myślicie dobrze mówi żeby próbować naprawiać czy od razu kupować używaną ? Koszt > 1 tyś za skrzynię.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności Warunki użytkowania