Skocz do zawartości

Warsztat do użytku domowego


Gość pio102201

Rekomendowane odpowiedzi

Gość pio102201

Długo myślałem na tym do jakiego działo to wrzucić myślę że ten będzie odpowiedni ( jeżeli się mylę poprawcie mnie ). Nie długo będę konstruował swój własny warsztat typowe mechaniczny do użytków domowy. Z racji tego że posiadam dwa samochody, 3 ciągnik i inne maszyny rolnicze jest minie zbędny. Dla tego proszę was o poradę jak go urządzić aby był w miarę praktyczny itp. Na pewno będzie murowany pustak biały ( suporeks), strop raczej nie będzie, będzie posiadał kanał wielu mi odradza ale jakieś rok temu zalewałem posadzkę w garażu i myślałem jak wszyscy że kanał jest zbyteczny lecz w ciągu tego czasu przekonałem się ( wymiana sprzęgła w aucie, uszczelnienie misy olejowej w ciągniku, wymiany oleju) i stwierdziłem że kanał musi być. Jakiś stół wieszaki na narzędzia miejscy na wiertarkę stołową, spawarkę itp . Teraz prośba dla was aby podzielić się swoimi doświadczeniami z własnych warsztatów czego unikać a czym się kierować mile widziane zdjęcia . Z góry dziękuje i pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam zwykłego blaszaka bez kanału - zamiast niego męczę się z wykonanymi najazdami

 

kanał rzecz praktyczna i potrzebna, uważam że dobrze, że sie uparłeś i go chcesz

 

wyposażenie:

stół warsztatowy najlepiej na tylnej ścianie, regały na graty i części też

dlatego na tylnej, bo w wypadku robót z boku auta (hamulce, zawieszenie itp) nic nie przeszkadza

no chyba że garaż będzie miał 5m szerokości, to gdziekolwiek możesz walnąć stół i regały - w blaszaku niestety przeszkadzają z boku, standardowe wymiary blaszaka to 3x6m więc dupy nie urywa ten gabaryt

 

dobrze by było, gdybyś miał w każdej ścianie jakieś okno - przeszklenie znacznie poprawia warunki pracy, bo naturalne światło nie daje takiego cienia jak sztuczne

oświetlenie najlepiej typu jarzeniowego, warto do kanału po obu stronach zamontować po jakiejś jarzeniówce - przy robotach od dołu jest bajka

 

jeżeli jakieś prace lakiernicze będziesz planował, to mądre jest postawienie kompresora w rogu i wykonanie natynkowej instalacji powietrznej

wystarczą plastikowe rurki 1/2 cala takie jak do wody, ze 2 zawory kulowe na każdą strone - proponuję tą instalację dać i na prawej i na lewej ścianie

jeden zawór kulowy w 1/3 odległości od ściany tylnej a drugi 2/3 odległości, chyba że masz dłuuuuuuuugi wąż do kompresora, ale praktyczniejsze jest zdecydowanie mieć to na ścianie - sprawdziłem na własnej dupie, wygoda niesamowita

 

wyposażenie w narzędzia:

podstawowy zestaw kluczy płaskich, oczkowych i dobrze jest mieć jakiś komplet z grzechotką, tylko nie jakiś odpustowy - coś porządnego - stanley na przykład

tanie komplety rozlatują się ekspresowo i to tylko pozorna oszczędność

 

torxy i imbusy też sie przydają, przydają się kobyłki czyli podstawki, samodzielnie można wykonać

dobrą sprawą jest podnośnik typu żaba i jakiś hydraulik ze 3-4 tony

można go też wykorzystać jako prasę hydrauliczną do prostych prac

 

wszystko zależy od tego co chcesz robić w tym swoim garażu, nie napisałeś nic szczegółowo więc domniemam, że zakres podstawowy dłubania przy aucie

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość prezesik25

... no i nie zapomnieć o podstawowych zasadach bezpieczeństwa BHP i P.POŻ., czyli jakaś apteczka i gaśnica w dostępnym miejscu ;-)

 

Ja też jestem w trakcie szykowania sobie swojego warsztatu w kotłowni :)

 

Większość kluczy już mam:

- komplet końcówek imbus-torx YATO YT-0400

- ściągacz do końcówek drążków

- ściągacze do sprężyn

- spawarka na 220V

- różne klucze płaskie, nasadowe

- żabki, kombinerki, obcążki itp.

- zestaw różnych śrubek, podkładek i nakrętek

 

Jako stół, na którym znajdzie się imadło użyłem stołu stolarskiego z litego drewna.

 

Brakuje mi tylko jakiegoś ściągacza oraz kompletu gwintowników i narzynek.

 

Szukam też porządnego imadła, na którym mógłbym walczyć z łożyskami (szczególnie kół przednich).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

jesli planujesz lakierowac w tym garazu to proponuje zatroszczyc sie o jakas dobra wentylacje : ) a jak juz sprezarka bedzie to przydatna sprawa pistolecik do ropowania.

A i bylbym zapomnial, oczywiscie jakies radyjko to podstawa hehe :-D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja sie podziele swoimi gratami i doswiadczeniem ;)

 

Mam garaż razem z ojcem drewniany szer 3.5 metra dł. 6.2 metra szału nie robi ale jest. Na tylnej ścianie stoi stół/biurko na nim jest imadło ( takie *** ojejciujejciu! ***ut twoju mać :-o - kolejarskie po dziadku :mrgreen: ) Nad biurkiem sa powieszone dwie szafki ze starych mebli z kuchni w środku sa klucze powieszone młotki srubokrety... na biurku ustawione jest "regalik" z Praktikera z kuwetkami chyba 8 kuwet na 6 jakoś tak i tam sa wkrety, śrubki i inne pierdułki... na lewej ścianie mam też trzy pułki i tam, jest to co sie nie zmieściło na biurku czyli graty.

 

Ojcic ostatnio pospawał dwie porzadne kobyłki mamy klucze nasadowe, Torxy imbusy, płaskie, oczkowe -proste i "wygiete młotki, brechy itp itd ;) jako że prąd jeszcze nie podciagniety to instalacji nie ma zrobionej- ale mamy dwie jarzeniówki z oprawkami już przygotowane, na stolik jeszcze dojdzie wiertarka stacjonarna- ale to w następnym roku dopiero, a no i spawarka jest na 220 V kanał jest w planach, puki co posadzka nie zalana

 

Garaż jest z zewnątrz z desek od środka jest wzmocniony i obity sklejka 1.5 cm odzysk z palet z pracy tak wiec wiatr nie wieje dach podobnie/ pokryty PAPĄ w tym roku, w następnym w miare finansów pójdzie blacha trapezowa i rynna na spadzie czyli nad tylna ścianką ;)

 

Tak mniej wiecej przedstawia sie nasz "warsztat"

Do tego garażowane jest tam Seicento rodziców oraz przyczepka towarowa :roll:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co myslicie nad zrobieniem "ruchomego kontaktu", ktory by sobie jezdzil po suficie na jakiejs szynie wzdluz garazu ? Rozkminialem nad tym bo czesto mam sytuacje ze kable sie placza bo tu cos sie podlaczy tam sie cos podlaczy zaraz trzeba przejsc w inne miejsce i sie wszystko placze, a tak by sobie kabelek zwisal z sufitu i nie byly by potrzebne przedluzacze :) Tylko sie zastanawiam czy takie rozwiazanie jest warte zachodui czy jest bezpieczne...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja osobiście wolałbym kilka gniazdek na ścianie

 

dlaczego?

 

mam miga... potrzebuje prąda

mig jest w stanie łyknąć 30A

 

skoro tak duży amperaż to i gruby kabel potrzebny

z grubych ciężko jest dostać jakiś miękki, z reguły są sztywne i twarde

jak sztywne to po czasie sie obłamie i kupa z włosem

 

 

jesli do duperelek typu wiertarka, lampka czy coś, to może i niegłupi pomysł

ja widzę jeden minus: szorowanie po dachu samochodu tym zwisającym kablem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności Warunki użytkowania