Skocz do zawartości

Simmering wału - krzywy wał? Pompa oleju?


Gość Wasyl

Rekomendowane odpowiedzi

Pacjent: Calibra c20xe mot 2.5

 

Calibra rzygała mi olejem jak gimnazjalista po agropolu, zajrzałem pod spód - miska. Zrzuciłem, zobaczyłem, że jest sklejona na ślinę przez jakiegoś mądrego człowieka - wymieniłem miskę na stalową, złożyłem, cieknie... Następna diagnoza - uszczelniacz (simmering) wału. Zrzuciłem rozrząd, patrze że simmering jakoś dziwnie siedzi - u dołu jest ściśnięty wałem, a u góry ma szparę 0,5mm... Wyprułem simmering i zacząłem mierzyć.

 

U góry między pompą oleju a wałem jest większa odległość niż u dołu między wałem a pompą:

dsc7667f.jpg

dsc7666w.jpg

 

No i mam zgryz...

 

Wał krzywy? raczej nie, bo pokręciłem kapkę, to dalej u dołu ciasno i góry szeroko.

 

Wał ma luz? Też raczej nie - szarpałem i ani drgnął, silnik nie stuka, ma ładne ciśnienie oleju...

 

Może pompa oleju? Da się ją przykręcić nieco niżej, czy ona ma swoje miejsce co do milimetra i już?

 

 

Rozrząd też w opłakanym stanie, dawcę silnika musiał ujeżdżać lub serwisować kretyn:

Dolne kółko rozrządu traktowane przecinakiem i pełne zadziorów, którego główną śrubę odkręciłem praktycznie palcami (oczywiście śladów po kleju do gwintów nie było):

dsc7668u.jpg

 

A dzięki temu pasek nadgryziony co 4 zęby:

dsc7671.jpg

 

 

Pomijając rolki i wierzchnią część paska. Co mu było, że się tak starł? Rolki jeszcze pracowały, chociaż bez smaru, a pompa wody dość ciężko chodzi:

dsc7673v.jpg

dsc7672.jpg

dsc7670.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. pompa ma na tyle duże otwory, że jakiś milimetr w te i wewte da się ją sunąć. Śruby na klucz 10 czyli M6. Otwory w obudowie pompy są ok. 1mm większe. Jest jeszcze opcja, że wewnątrz w pompie coś się zgryzło (no. pękła zębata zewnętrzna) i ciśnie wewnątrzną w dół. Po prostu trza by zajrzeć.

2. kółko rozrządu podziobane przecinakiem wywal i wymień. Nowy pasek może podziobać

3. rolka jest prawie nieżywa - wymiana na nową

4. pompa wody jak wyżej - MUSI chodzić leciutko i nie mieć luzów

Widać że pasek po jednej stronie mocniej styrany - niestety skutek zbyt późnej wymiany pozostałych elementów...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ArKos, 2, 3, 4 to oczywista oczywistość :) Jak coś robić, to tak, żeby to miało sens ;)

 

1 - zrzucić miskę? No i jak ją ustawić, żeby siadła dobrze?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość szymon 1587cm3

pompa siedzi na kołkach, tak jak głowica wiec zaduzo nie przesuniesz.

 

Tak czy inaczej zdjac musisz zeby zobaczyc czy mechanicznie jest ok

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czy inaczej zdjac musisz zeby zobaczyc czy mechanicznie jest ok

Czyli wał możemy wykluczyć? Ehh znowu michę będę musiał zrzucić w sumie, bo smok trzeba chyba odkręcić... :/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość szymon 1587cm3

Osobiscie walu nie wykluczyłbym. Mogla sie koncowka skrzywic od tego naparzania (ktos wczesniej traktowal kolko przecinakiem) pasek mogl sie wytrzec rowniez przez krzywy wal (na dodatek luzna sruba - moga sie poluzowac od drgan)

 

Ustawienie pompy predzej bym wykluczyl bo jest ustalana na kolkach jak wczesniej pisalem, chyba ze to jakis bardzo marny zamiennik i tak pasuje

 

Najlepiej byloby pokrecic rozrusznikiem zeby zobaczyc jak sie obraca koncowka wału, samo przekrecenie o kilka stopni w prawo i lewo to troche malo. Tylko ze to wiaze sie z rozebraniem gory do wałków.... :-/

Chyba zeby obracac wałem i wałkami tak aby calosc sie obróciła o 180st i miałbys pewnosc czy wal jest prosty czy nie

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba zeby obracac wałem i wałkami tak aby calosc sie obróciła o 180st i miałbys pewnosc czy wal jest prosty czy nie

Tego bym się bał, bo sprężyny zaworowe są na tyle mocne, że jak "rzuci" wałkiem, to mogą się zawory pokrzywić o tłok. Mylę się?

 

Tylko ze to wiaze sie z rozebraniem gory do wałków.... :-/

A to z kolei też bardzo niechętnie bym robił z uwagi na to, że w blaszaku stoi nieruchomość w postaci rozebranego Kadetta, a na podwórku już rodzicom nie chcę syfu olejowego robić. No chyba, że coś wynajmę na pare dni...

 

Ustawienie pompy predzej bym wykluczyl bo jest ustalana na kolkach

A te kołki są w bloku czy pompie?

 

Jak nie urok to sraczka, czarny Kadett też nie jeździ :-x

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość szymon 1587cm3
Tego bym się bał, bo sprężyny zaworowe są na tyle mocne, że jak "rzuci" wałkiem, to mogą się zawory pokrzywić o tłok. Mylę się?

 

Ryzyko zawsze jest, wiec zwalic walki

 

A te kołki są w bloku czy pompie?

 

Kołki sa w bloku, 2szt

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ryzyko zawsze jest, wiec zwalic walki

No w sumie nie trzeba zrzucać czapki, tylko same wałki odkręcić :)

 

Kołki sa w bloku, 2szt

Facz :/ Bo pompę oglądałem, mam jedną na wierzchu i tam nie było, no ale jak tak... :/

 

No nic, plan na jutro zrzucić wałki i sprawdzić, czy wał prosty.

 

Ma ktoś pod ręką momenty dokręcania walków, głównej śruby na wale i imbusów na kole pasowym?

 

13.09.3012

Zrzuciłem wałki, wał prościutki stety abo niestety...

 

Zaraz idę zrzucić pompę oleju, tylko muszę wyżej podnieść auto bo i kolektor i miska...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności Warunki użytkowania