Grzes997 Opublikowano 21 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2012 Witam ! Do napisania tego fotoporadnika skłoniły mnie nerwy i . . . silny ból głowy Do wymiany amortyzatorów tylnej klapy niezbędne będzie: impuls dostęp do neta kasa wkrętak płaski Zaczynamy ! Impuls w moim przypadku, to silny opad deszczu, który spowodował, ze wyleciałem do bagażnika po parasol. Podniosłem klapę i sięgnąłem do wnętrza, niestety zamiast parasola wyłapałem klapą w głowę To skłoniło mnie do zrobienia sobie kompresu i klapnięcia przed laptopem w poszukiwaniu odpowiednich amortyzatorów. Wybór w sieci olbrzymi, ale ja znalazłem firmę w swoim mieście z ceną niewiele odbiegającą od porządnych alledrogich: http://www.eurotechnika.com.pl/ Poczekałem 2 tygodnie i odebrałem amortyzatory. Wymiana banalna, jednoosobowa. Wystarczy podnieść klapę i podtrzymać głową. Następnie wkrętakiem płaskim odciągamy blaszkę zabezpieczającą w starym amortyzatorze i wyciągamy nakładkę z zaczepu kulowego, to samo robimy z dolnym mocowaniem. Przecieramy szmatką oba mocowania i wyjmujemy nową część z opakowania. Analogicznie do demontażu odciągamy blaszkę w nowej części i montujemy najpierw dół a potem górę amortyzatora. Teraz już nie musimy podtrzymywać klapy, jeden nowy amorek daje radę. Przechodzimy do drugiej strony i postępujemy podobnie. W przypadku lekkiego zasyfienia amorków przez wycieki oleju proponuję użyć szmatki, by zaoszczędzić na paście BHP Po wszystkim cieszymy się działaniem amorków i tym, że już nam klapa na łepetynę nie spadnie. Powodzenia ! ! ! Autor zdjęć oraz poradnika Zloty666 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi