Pomocy uszkodzona turbina ??

[Gość jedrek124]

Ludzziska pomocy. jakieś 2 miesiace temu zapaliła mi sie kontrolka oleju, nie wiadomo gdzie go wcieło. Jakiś czas temu zagladając pod spód auta zobaczyłę że silnik jest cały mokry chociaż od tamtej pory oleju nie ubywa. Turbinka mi świszczy co słyszałem nie jest dobrą oznaką. Jak sprawdzić co jest grane dokładnie?

 

[holcu]

Należy zacząć od tego, iż normalną rzeczą jest że auta pobierają olej. Szczególnie te starsze o przebiegach rzędu 150 i więcej potrafią go spalić od 200 ml do 500 ml na 1000 km.

 

Takimi objawami uszkodzenia turbinki może być głośniejszy niż zwykle świst przy obrotach rzędu 2000-2500

 

- biały dym z wydechu

 

- olej w filtrze powietrza

 

- Warto sprawdzić rure dolotowa od kolektora ssacego, jeśli jest dużo oleju powinieneś się martwić

 

- Końcówka turbiny to również mogą być "dzikie obroty" silnik nagle dostaje wysokie obroty

 

To są tylko objawy, kontroluj stan oleju nie przez komputer, ale wyciągając bagnet i sprawdzając poziom na bagnecie by nie zatrzeć silnika.

 

[Gość jedrek124]

Dzięki wielkie za odp. cos takiego jak bialy dym nie występuje dzikich obrotów tez nie ma ale rurka idaca do intercoolera jest pokryta olejem może nie bardzo ale jednak, jeszcze sprawdze ten filtr powietrza

 

[holcu]

Generalnie ona zawsze coś na sobie oleju ma. Jak zauważysz, że jest zbyt dużo to wówczas interweniuj. A to, że tłusta to według mnie problemu nie jest.

 

Pamiętaj by dbać o turbinkę, to znaczy po skończonej jeździe nie gasić od razu auta, odczekaj 15 sekund-20 sekund.

 

Moja turbinka od jakiś 20 tysięcy bierze olej. Raz już była regenerowana ale znów bierze. Jednakże, póki co po konsultacjach z mechanikiem, stwierdziliśmy, że jeszcze troszkę pojeździ.

 

Tak swoją drogą taka regeneracja to koszt około 800 zł. W opelkach podobnie.

 

[Gość jedrek124]

No do wymiany to mi się nie śpieszy. Ogółem autko ma przejechane 215000km z czego ja zrobiłem 7500km i jak mówie oleju nic nie wzięło niedawno było takie czary mary i wsiąkło wiec zaczeło mnie to troche zastanawiać. No ale nic zobaczymy co dalej będzie, narazie wielkie dzięki

 

[holcu]

A może zacząć sprawdzać należy od jakiś prostszych rzeczy ?? Nie uderzyłeś przypadkiem w miskę olejową ??

 

[Gość jedrek124]

mało prawdopodobne bo po pierwsze mam osłone silnika,a po drugie mokry jest tył bloku silnika

 

[holcu]

Wiesz, tak tylko pytam, nie widziałem. Zregenerować turbinę to nie problem. Ważne by to było by ten olej był konsekwencją tego co przeznaczymy do naprawy. A nie wymienisz turbinę a się okaże że gdzieś coś innego olej puściło.

 

[Gość jedrek124]

wiem dlatego tez na dniach skombinuje gdzieś kanał i dokładnie go pooglądam wyczyszcze i wówczas mam nadzieje ze dojdę do tego gdzie się umiejscowił wyciek

 

[Gość hadzii123]

Może to ci się do czegoś przyda http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=47508&s=ad91e686561aed8312657cdc53719b26