Opel Astra H (III) 2005r., 1.7 CDTI wysokie spalanie

[Gość mojlos]

Witam,

 

Proszę o pomoc - liczę na Was, wierzę że macie odpowiednią wiedzę.

Mam problem z Oplem Astra H, 2005r., 1.7 cdti. W mieście samochód spala 10-11 litrów ropy, trasa 7 - 7,5 litra. Spokojna jazda, bez szaleństw. Komputer nic nie wykazuje, żadnych błędów - sprawdzany w serwisie Opla. Samochód niby w pełni sprawny. Czy może ktoś miał podobny problem? Wtryski sprawne, nie leją, spaliny czyste (nie czarne). Pali od pierwszego przekręcenia kluczyka. Filtr powietrza wymieniany - czysty. Sam nie wiem co to może być. POMOCY Co mogę jeszcze sprawdzić - przepływomierz , ERG?

 

[Gość Wielebny]

Przepływomierz powinien wyjść na komputerze (awaria). Najpierw polecam EGR wyczyścić i kolektor dolotowy bo jak zawór jest cały zapchany i czarny to na bank dolot też będzie w kiepskim stanie. Potem zainteresować się sondą lambda.

 

[Gość wojtekq]

mojlos - czy ustaliłeś przyczynę nadmiernego spalania bo mam ten sam problem?

 

[Gość Anonymous]

Czy te spalanie to bierzesz ze wskazań komputera pokładowego, czy obliczasz ręcznie na podstawie przebiegu i tankowań?

 

[Gość mai]

Witam,

czy coś się wyjaśniło z tym nadmiernym spalaniem. U mnie sprawa wygląda tak:

opony letnie-spalanie miasto 7,5/100; opony zimowe-spalanie miasto ok. 12/100 ! przy min. temp. -2*C. Chyba trochę dużo.

 

Pzdr

 

[Gość Anonymous]

opony letnie-spalanie miasto 7,5/100; opony zimowe-spalanie miasto ok. 12/100 ! przy min. temp. -2*C. Chyba trochę dużo.

Na jakim dystansie masz takie spalanie? Silnik zdążył się w ogóle rozgrzać?

 

[Gość mai]

Codzienny dystans to: rano jazda ok. 12km obwodnica miasta + 4km -miasto (światła,skrzyżowania itp.) i po południu w odwrotnej kolejności. Pomiar był prowadzony bez użycia kompa (pewnie mało dokładne, ale na pewno zbliżone do rzeczywistej wartości).

Astra osiągnęła temp. 84-87*C (według BC) po ok.11km. Maksymalna temp. silnika to 87*C. Taką samą trasę pokonywałem na oponach letnich(205/55/16-zimowe o takim samym rozmiarze).

 

[ArKos]

dystans to: rano jazda ok. 12km obwodnica miasta + 4km -miasto

Masz przyczynę. Wiecznie zimny silnik, czyli zbyt krótkie dystanse pokonuje to auto.

Diesel aby się naprawdę poprawnie zagrzać, musiałby pokonać co najmniej 20-30km. I to jest jego optymalna temperatura pracy, w której mało pali. Tu w tym wypadku to stanowczo za mało, bo raptem 16km.

Mam propozycje, aby wykluczyć nieprawidłowości:

zatankuj do pełna, poświęć trochę czasu i przejedź w mieście 100km za jednym zamachem i znów zatankuj. Chyba byłbym w stanie założyć się, że wyjdzie 8-8,5l nie więcej, a tym samym potwierdzi się moje domniemanie.

 

[Gość mai]

Ok, tak pewnie zrobię. Tylko zastanawia mnie ta zmiana z 7,5/100 na 12/100. Spodziewałem się wzrostu spalania, ale nie aż takiego (biorąc pod uwagę komentarze innych użytkowników takiego auta-krótkie dystanse i tylko w mieście-stwierdzali przyrost spalania średnio o ok. 2L).

 

[ArKos]

Zimny silnik MUSI mieć wzbogaconą mieszankę. Common rail działa na podobnej zasadzie jak benzyniak - odczyt temperatury i wydłużenie czasu wtrysku w wypadku zimna. Nic nadzwyczajnego. Stare golfy z cięgnem do wzbogacania mieszanki (tak jak ssanie w gaźniku) można było oszukać wsuwając wajchę. Elektroniki (common rail) czyli tak jak wtrysku benzyny się nie oszuka.