Wysokie spalanie Astra F x14xe, brak mocy, strzela na lpg

[Gość Wasyl]

No niestety już mi ręce opadły.

 

 

Pacjent: Astra F 1.4 16v eco x14xe 90km

Co i jak:

Na benzynie: odpala pięknie, pół obrotu wałem i pali, równiutko pracuje, cichutko, do momentu ruszenia:

brak mocy, mulenie niesamowite, spalanie kosmos

Na gazie to samo co benzyna+strzały gazu jak przy obrotach 1000-2500 da się dobrze w pedał.

 

Instalka I gen, więc regulowana na milion sposobów i nic

 

Wymienione: czujnik temperatury, kable, świece Przy czym po kablach się bardzo poprawiło, bo przestał chociaż szarpać, wydech zwężka usunięta (ktoś wycinając kata wstawił rurke od CO...) uszczelniony, cichutki

 

 

No autko jest teraz igła, jak nówka szczerze powiedziawszy, tylko ten silnik... 13 gazioru przy spokojnej jeździe łyka i ta dynamika...

 

[ArKos]

1. nie ruszać LPG, zrzucić kleme na noc. Rano odpalić na benie i TYLKO na benie pojeździć z 50-100km. Jak zacznie pracować poprawnie, to gaz trza wyregulować.

2. regulowany na 100 sposobów... a może reduktor sie kończy?

3. czy lambda pracuje? Zmiany napięcia na sygnałowym są?

 

[Gość Wasyl]

3. czy lambda pracuje? Zmiany napięcia na sygnałowym są?

Pracuje

2. regulowany na 100 sposobów... a może reduktor sie kończy?

Zmieniany, reaguje na regulacje

1. nie ruszać LPG, zrzucić kleme na noc.

Ostatnio po problemie z altkiem stała właśnie bez aku z tydzień, może ponad, zero poprawy po podłączeniu aku. Choć faktem jest, że na benie nie jeździłem po tym fakcie. Ale po podłączeniu aku po resecie powinien jakoś zareagować, a tu nic

 

Ps. jeszcze jedna rzecz - jak by to lpg psuło, to problem byłby jak już tutaj opisywany z astrą c20ne, na gazie miód, a benzyna lipa. A to wiesz, najprostsza I generacja ze śrubą, więc kwestię układu paliwowego CHYBA można pominąć

 

[ArKos]

Ale nie filozuj tylko po nocy bez klemy pojeździj tylko na benie... Mi to wygląda na rozjechanie się benzyny wskutek złej regulacji LPG i tyle. Ewentualnie czujnik temp do ECU leży.

 

[Gość Wasyl]

Ale nie filozuj tylko po nocy bez klemy pojeździj tylko na benie...

Ok, tak zrobie

Ewentualnie czujnik temp do ECU leży.

To już zmienione

 

Dam znać co i jak

 

[ArKos]

To już zmienione

Ale nie oznacza, że poprawne dane podaje. Może kabelek ma kuku albo czujnik nie domaga. Przemierz go po kablu i będzie 100% pewności.

 

[Gość major902]

Kolego ja miałem u ojca w astrze takie same objawy jak napisałeś i okazało sie ze to cewka zapłonowa była padnieta.

Ewentualnie może też być zawór podciśnienia padniety i też bedzie miała duże spalanie i mulenie i brak mocy.

 

[Gość Wasyl]

Test z benzyną zrobiony, brak poprawy

 

[ArKos]

No to już coś wiemy...

Teraz bym sprawdził:

- mapsensor

- lambdę - pracuje, ale w jakim zakresie napięć?

- czujnik spalania stukowego

 

[Gość Wasyl]

- lambdę - pracuje, ale w jakim zakresie napięć?

Do sprawdzenia zakres i częstotliwość, ale czy czepiać się lambdy? Nawet przy odłączonej powinna zapitalać

 

- czujnik spalania stukowego

Jak sprawdzić (lampy stroboskopowej nie mam niestety)

 

- mapsensor

Jest to jakiś trop