Czkawka na benzynie

[Gość witek6]

Witam,

 

posiadam Opla Astre 1.6 8v 1992r. i mam problem z jazdą na benzynie, na gazie też nie jest za wesoło, ale jeździ. Zacznę od tego, że na gazie nie trzyma obrotów, pali bardzo dużo itd. Na szczęście już niedługo będzie u gazownika i ten ma zająć się parownikiem. Sprawa jednak dotyczy czego innego, ale napisałem o powyższym bo może mieć wpływ. Problem polega na tym, że na benzynie samochód nie ma mocy. Przykładowa sytuacja:

 

Musiałem dojechać do stacji na benzynie. Odpalam, trzyma obroty ładnie, wciskam gaz i okazuje się, że nie ma siły wskoczyć ponad 2000 obrotów, muszę pompować pedałem, dać tak do 4k-5k i dopiero wtedy delikatnie popuszczać sprzęgło i modlić się żeby nie zgasł. Kiedy już ruszam, wrzucam 2, samochód dostaje małego kopa, ale za chwilę znowu obroty spadają i muszę pompować, szarpie nim. Nie ma mowy o 3...Tak właśnie wygląda jazda na benzynie.

 

Pojechałbym do mechanika, ale akurat tak się składa, że jedyny znajomy mechanik, któremu ufam wyjechał, więc muszę sobie poradzić sam na razie w diagnozie problemu.

 

Prosiłbym o pomoc i pozdrawiam.

 

[Grzes997]

Wygląda że masz za mało paliwa w układzie, do sprawdzenia filtr paliwa, pompa, może też być silnik zalewany ale za to jest odpowiedzialny czujnik temperatury cieczy podający dane do ECU, warto sprawdzić układ wydechowy czy nie jest przytkany.

 

[Gość fifek]

ja miałem tak samo w Kadecie jak mi wtrysk lał, zamiast mgiełki miałem strumyk a pozniej kroplił tylkko.

Kolejna sprawa świece przewody, kopółka czyli zapłon. Skoro i na gazie też tak jest to moze ty,m tropem warto iść.

 

[Gość witek6]

Dziękuje za podpowiedzi. W najbliższym czasie sprawdzę je i zapewniam, że dam znać tutaj po rozwiązaniu problemu. Pozdrawiam.

 

[ Dodano: 2011-12-08, 17:14 ]

Witam ponownie,

 

dzisiaj odebrałem auto od mechanika. W związku z wyżej wymienionym problemem zostały wymienione przewody, pompa paliwa no i niestety nie udało się rozwiązać problemu. Według mechanika leży on w takim razie we wtrysku, który jest bardzo zużyty, według niego mogę jechać na benzynie, ale max 100km/h, w przypadku gdy zapali się kontrolka komputera zapalić go jeszcze raz żeby zniknęła, on niby wyczyścił coś tam i tyle. Jednak po testach okazuje się, że samochód dławi się niemiłosiernie, szarpie i trzyma się na 1000-1200obrotów mimo duszenia gazu, raz chwyta ładnie, a za chwilę już tak jakby nie dostawał odpowiedniej dawki paliwa. Czy to wszystko wskazuje na wtrysk? Ile taki wtrysk kosztuje i ile może kosztować wymiana u mechanika? Wtrysk rzecz jasna jednopunktowy...wszystko wyżej jest opisane. Pozdrawiam.