Astra F małe stuki w zawieszeniu

[Gość Dawid]

Witam

Dopiero co wymieniłem drążki kierownicze, końcówki drążków, sworznie, łączniki stabilizatora, tuleje wahacza (przód), poduszki amortyzatorów z łożyskami. Zrobiona zbieżność, nowy olej w skrzyni

 

Amortyzatory odpadają, sprężyny w porządku.

 

Wszystko firmowe, jednak ciągle coś lekko huczy. Najprawdopodobniej z przodu, chociaż głowy sobie uciąć nie dam. Jest tam coś jeszcze co mogłoby hałasować? może jakieś gumy stabilizatora czy coś?

Do tego jakieś dziwne skakanie budy, a dokładnie przy ruszaniu z jedynki auto zachowuje się niby normalnie, rusza ale cały przód skacze jak kangur dzieje się tak po dłuższym postoju , 8-9h ale jak przejadę 4-5km to przestaje i wszystko jest ok. Dzieje się tak od ok 2 tyg. Kompletne sprzęgło wymieniałem niecałe 10 tys km temu. Czyżby skrzynia się sypała? Mam f18 czyli najgorszy bubel jaki można trafić... HELP!!!

 

PS

tak sobie teraz pomyślałem, stukanie o którym pisałem + trzęsienie budą z przodu = hmm poduchy silnika? Tylko dlaczego ustaje po przejechaniu kilku km?

 

[Grzes997]

Zapomniałeś wymienić gumy stabilizatora tylko one Ci zostały do wymiany i stuki napewno z nich są możesz wejśc pod samochód a ktoś niech nim rusza to poczujesz w ręce luzy lub nawet je zobaczysz.

 

[Gość Dawid]

Witam, powracam do tematu. W zawieszeniu nic nie puka. Silnika opala ładnie. Wciąż jest ten problem z trzęsieniem budą na zimnym silniku. Nie mam pojęcia czego tu szukać... Obroty trzymają równo czy to silnik zimny czy ciepły tak więc to raczej inna przyczyna. Sprzęgło wymieniałem kilka czy nawet kilkanaście tys km temu kompletne.

To trzęsienie jest podobne jak na starych zużytych amorach da się na asfalcie gaz do dechy i po piskach. Koła zaczynają boksować i trzęsie cały przód. U mnie tak jest przy delikatnym ruszaniu i tylko na zimnym silniku... Gdzie tu szukać? Boję się że w końcu coś wysiądzie...

 

[Gość szymon 1587cm3]

wymeczone poduszki silnika?

 

[Gość Dawid]

też o tym myślałem, ale podczas rozruchu nie czuć trzęsienia. Patrząc na silnik to skacze od lewej do prawej dość mocno. Patrzył na to kumpel który jeździł tylko dieslami i mówi że to standard, to mój pierwszy diesel więc nie mam do czego porównać. Po odpaleniu chodzi raczej równo. Szklanki na nim nie postawi ale większych zastrzeżeń nie mam... Pod koniec tygodnia nagram i wrzucę filmik to może zerkniesz czy to naturalne "skakanie"

 

[Gość szymon 1587cm3]

poduszek bylo kilka typow, wystarczy ze ktos kiedys dal od innego silnika i moze byc taki objaw...

 

Zimny diesel tego typu lubi mocno trzasc jak jest zimny, jak sie rozgrzeje to chodzi ladnie i równiutko.

 

To poszarpywanie to ewidentnie od poduszek lub sprzegla, ale skoro sprzeglo masz nowe to zostaja gumy.