przepala się bezpiecznik świateł stopu

[Gość pitergonzo]

Witam wszystkich. W mojej asterce II combi co jakiś czas przepala się bezpiecznik od świateł stopu. Jeżeli ktoś mógłby udzielić mi informacji czemu tak się dzieje i jak temu zaradzić to będę wdzięczny i z góry dziękuję. przepalają sie średnio co 4 - 5 miesięcy.

 

[Grzes997]

Prawdopodobnie masz gdzie przetarty kabel biegnący w lewym progu lub przy przejściu do samego bagażnika.

 

[Gość szneru]

Również obstawiam przetarty lub przełamany kabel który może robić zwarcie

 

[Gość skomandos]

tak jak poprzednicy- obadałbym dobrze kable ,szkoda by się cosik wypaliło

 

[Gość pitergonzo]

To chyba syzyfowa praca i ciężko się dostać do progów. Ajest jakaś możliwość zbadania miernikiem bez rozkręcania boczków i wyciągania całych wiązek? Schematy elektryczne mam.

 

[Grzes997]

To chyba syzyfowa praca

mylisz się, jak Ci samochód zacznie dymić to zmienisz zdanie

 

ciężko się dostać do progów

 

Kable nie są w samych progach lecz w plastykowych osłonach przymocowanych do progów wewnętrznych, można je otworzyć i szukać uszkodzonego kabla.

 

Ajest jakaś możliwość zbadania miernikiem bez rozkręcania boczków i wyciągania całych wiązek?

 

jest taka możliwość ale tylko jak zwarcie jest cały czas a u Ciebie występuje okresowo.

 

Schematy elektryczne mam.

 

Jeśli masz schemat proponuję wymienić pojedynczy kabel odpowiedzialny za światła stop od bezpiecznika do samej lampy.

 

[Gość szneru]

 

Schematy elektryczne mam.

 

Jeśli masz schemat proponuję wymienić pojedynczy kabel odpowiedzialny za światła stop od bezpiecznika do samej lampy.

 

Jeśli masz schemat to podłącz od bezpiecznika do samej lampki kabel i pojeździj tak parę dni i zobaczysz co się dzieje. Jeśli wszystko będzie ok to masz winowajce i uśmiech na twarzy z naprawy

O to samo chyba chodziło Grzesiowi

 

[Grzes997]

O to samo chyba chodziło Grzesiowi

 

dokładnie

 

[Gość skomandos]

szneru, dał świetny pomysł

 

[Gość szneru]

szneru, dał świetny pomysł

Pierwszy był Grześ tylko nie byłem pewien czy o to samo mu chodziło

 

pitergonzo jak sprawa?? Wyjaśniło się?